Jak dbać o rośliny doniczkowe zimą. Te triki sprawią, że będą piękne

20 listopada 2024, dodał: Ewelina Szadkowska

Sezon grzewczy to czas, w którym musimy dołożyć szczególnych starań, aby utrzymać rośliny domowe w dobrej formie. Zbyt suche powietrze czy wietrzenie mieszkań, gdy za oknem temperatura znacznie spada, to dla nich prawdziwe wyzwanie. Doskonale wiemy, że kondycja roślin doniczkowych w dużej mierze zależy od warunków takich, jak temperatura otoczenia i jego wilgotność, a właśnie jesienią i zimą pojawia się problem z zapewnieniem optymalnych warunków naszym kwiatom. Jak sprawić, by nie odczuły dyskomfortu i prezentowały się równie pięknie jak wiosną i latem? Podpowiemy w tym artykule.

Rośliny, które hodujemy w mieszkaniach, zwykle nie występują naturalnie w naszej strefie klimatycznej. Najczęściej pochodzą z rejonów, w których przez cały rok jest ciepło, a wilgotność powietrza osiąga wysoki poziom. Z tego powodu zimą wiele roślin doniczkowych przechodzi trudny okres, a wymagania pielęgnacyjne stają się obowiązkiem, którego nie możemy zaniedbać. W przeciwnym razie niektóre z nich możemy stracić przed nastaniem wiosny.

rośliny doniczkowe

Najczęściej problemy z roślinami w sezonie grzewczym objawiają się żółknącymi lub brązowiejącymi i opadającymi liśćmi. Niektóre z roślin wypuszczą nowe liście wiosną, ale zawsze należy zwrócić szczególną uwagę na te rośliny, które zaczynają je tracić. Szkodniki w tym czasie również nie próżnują. Przędziorki, ziemiórki i tarczniki mogą zniszczyć nasze domowe hodowle, zwłaszcza że rośliny zimą są bardziej osłabione i nie będą bronić się wystarczająco. Ważne zatem, aby od czasu do czasu oglądać ich łodygi oraz liście, zwłaszcza od spodu, by w porę zareagować na nieproszonych gości.
Jednym z problemów zimowych jest dla posiadaczy roślin podlewanie. Należy dostosować intensywność podlewania do panujących w mieszkaniu warunków. Zwykle podlewanie powinno być ograniczone, jednak jeśli kwiaty stoją w pobliżu kaloryfera, mogą potrzebować więcej wody niż te w oddaleniu od niego.

Tak zadbać najlepiej o kwiaty w sezonie grzewczym

Egzotyczne rośliny doniczkowe w większości wymagają jasnego stanowiska. Latem to nie problem, ale gdy dni stają się krótkie kusi nas, aby przysunąć je bliżej okien i drzwi balkonowych. Niestety w wielu mieszkaniach właśnie pod oknami znajdują się kaloryfery, które w mroźne dni stanowią źródło zbyt wysokiej dla kwiatów temperatury. Złym pomysłem jest też ustawianie kwiatów w pobliżu innych źródeł ciepła, np. piecyków, grzejników elektrycznych, kominków. Także narażanie ich na różnice temperatur, gdy na przykład dom w ciągu dnia nie jest ogrzewany wystarczająco, a na noc ogrzewany jest intensywnie, może zaszkodzić roślinom. Sama zmiana położenia, a więc przestawianie kwiatów na sezon zimowy w inne miejsce, może być dla niektórych gatunków przyczyną problemów adaptacyjnych, które mogą objawiać się zahamowaniem wzrostu lub gubieniem liści.

Niektóre z roślin w poszukiwaniu światła dziennego mogą nadmiernie wyciągać się w jego kierunku. Nie tylko zwracają swe liście w stronę okien, ale też wyginają pędy i kierują gałązki podążając za światłem. Może to deformować roślinę. Dobrze jest przekręcać od czasu do czasu donicę o 180 stopni. W przypadku bardzo cennych roślin może okazać się konieczne zainstalowanie specjalnych lamp emitujących światło podobne do naturalnego światła dziennego. Najtańszym sposobem częste odsłanianie okien i podniesienie nisko stojących roślin na stojaki dla kwiatów.

Nawilżanie powietrza w domu ważne w pielęgnacji roślin doniczkowych

Warto, zarówno ze względu na rośliny jak i na własny komfort, nawilżać powietrze zimą. Służą do tego specjalne urządzenia, a także najprostsze nawilżacze powietrza w formie pojemników na wodę zawieszanych na kaloryferach. Wiele roślin lubi zraszanie wodą, a więc podręczny spryskiwacz może okazać się przydatny. Częstotliwość podlewania należy dostosować do temperatury i pamiętać o tym, aby podlewać kwiaty dopiero wtedy, gdy ziemia przeschnie.
Zimą powinno się zaprzestać nawożenia roślin. Nie stymulujemy ich wzrostu składnikami odżywczymi w okresie, gdy brakuje im światła, ponieważ będą rosły wiotkie, blade i podatne na choroby. Pozwólmy im przejść w stan zimowego spoczynku. Wyjątkiem są rośliny doświetlane lampami. Te będą potrzebowały nawozu, choć w mniejszych niż wiosną i latem dawkach.

Pielęgnacja roślin domowych zimą jest trudniejsza niż latem, ale warto dołożyć starań, aby móc cieszyć się pięknem zieleni przez cały rok. Zima to czas wyzwań dla całej natury, za to wiosną rośliny odżyją, tak jak i my.