Pielęgnacja twarzy przed weselem! Najlepsze porady dla Pani Młodej
Hotel SPA to miejsce, w którym pobyt przyda się z pewnością każdej pannie młodej. Kobiety z całego świata w tym wyjątkowym dniu chcą się czuć tak samo — pięknie, komfortowo, swobodnie. Pielęgnacja twarzy, a także ciała przed weselem dla wielu z nich jest naprawdę ważnym elementem przygotowań. Te zaś warto dobrze zaplanować.
Strefa saun, hotel SPA czy domowa pielęgnacja — co wybrać?
SPA prestige, comfort, natural beauty — to zaproszenia do wyjątkowego świata komfortu. Ten zaś przyszłej pannie młodej z pewnością przed ślubem jest bardzo potrzebny. Przygotowania z reguły są bardzo zajmujące, narzeczeni mają ogromną ilość obowiązków, ale w końcu muszą także pomyśleć o sobie. Dla wielu kobiet właśnie SPA to wyjątkowe miejsce, gdzie mają możliwość odpoczynku. Jest to z pewnością dobry wybór na tydzień, dwa tygodnie przed ślubem. W takim miejscu panna młoda może skorzystać z łaźni parowej, sauny, masażu relaksującego, drenażu limfatycznego, nawilżającego i antyoksydacyjnego zabiegu na twarz czy ciało. Jeśli połączyć to z wyjazdem do hotelu, gdzie na chwilę będzie się można odciąć od przedślubnej gonitwy, tym lepiej. Wellness na tym etapie to nie walka o to, aby maksymalnie jeszcze ujędrnić ciało czy popracować nad stanem skóry (choć część zabiegów i ten efekt może przynieść), ale przede wszystkim sposób na to, by przynieść ciału ukojenie: https://www.siedliskomorena.pl/spawellness/o-spa
Oczywiście nie zawsze każda panna młoda ma możliwość wyjazdu na weekend przed ślubem, zawsze jednak można pomyśleć o choćby półdniowym wypadzie do pobliskiego SPA lub stworzeniu sobie jego domowej wersji. Kąpiel z ulubionymi dodatkami, automasaż, roller, kamień gua sha, aromatyczny olejek do ciała także mogą wiele zdziałać.
Kiedy zacząć przygotowania, a kiedy nie ma już czasu na eksperymenty?
Okres przygotowań weselnych w kontekście pielęgnacji twarzy powinien się rozpocząć znacznie wcześniej, jeśli chcemy osiągnąć konkretne efekty. Świetnym pomysłem będzie seria zabiegów dermapen, mezoterapia igłowa czy inne zabiegi głęboko działające na skórę, pobudzające ją do odnowy. O tego typu rozwiązaniach warto pomyśleć najpóźniej na 1,5-2 miesiące przed ślubem. Skóra potrzebuje czasu, aby zareagować na działanie kwasów lub innych podobnych substancji. Bardziej inwazyjne zabiegi powinny być wykonywane na tyle wcześnie, by skóra miała czas zareagować, odnowić się. Zawsze istnieje ryzyko, że skóra zareaguje mocniej, niż się spodziewaliśmy, pojawi się rumień, skóra zacznie się oczyszczać, co wiązać się będzie z wypryskami na twarzy.
Na tydzień dwa przed ślubem postawić więc zdecydowanie lepiej na:
- maski nawilżające,
- zabiegi antyoksydacyjne,
- masaże twarzy usuwające napięcie,
- zabiegi bankietowe, typu demaoxy, które dotleniają skórę twarzy, dodają jej promiennego blasku,
- endermolift na twarz.
Wszystkie te zabiegi są nieinwazyjne, w 100% bezpieczne, nie wiążą się z ryzykiem nieprzewidzianych reakcji skóry, a jednocześnie pozwalają przeciwdziałać opuchnięciu, utracie blasku i promienności cery.
Kiedy do SPA Mazury?
Weekend przed ślubem lub nieco wcześniej — to idealny czas na to, aby panna młoda uciekła od ślubnych przygotować. Chodzi nie tylko o serię zabiegów pielęgnacyjnych na twarz czy relaksacyjnych pobyt w jacuzzi i pozbycie się napięć mięśniowych podczas masażu. Chodzi także o to, aby po prostu mentalnie odpocząć, skupić się na sobie, na swoich uczuciach, wyjątkowym dniu, który nadchodzi. W SPA na Mazurach można mieć do tego idealne warunki. Do pielęgnacji dołączyć można jogę, pilates, medytację…