Jak wybrać idealny rozświetlacz? Podpowiadamy

19 maja 2019, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Rozświetlacz to jeden z tych kosmetyków, bez którego trudno wyobrazić sobie dobry makijaż. Dodaje blasku, odmładza i wspomaga konturowanie. Pytanie jednak, jaki rozświetlacz wybrać, aby prezentował się perfekcyjnie? Sztyfty, prasowane pudry, a może sypkie kosmetyki mineralne? Poznaj najważniejsze wskazówki.

 

Rozświetlacze to produkty kosmetyczne, które na rynku pojawiły się stosunkowo niedawno. Szybko jednak podbiły serca wizażystek, a później trafiły do szerokiego grona fanek dobrego makijażu. Nie ma się czemu dziwić. Wystarczy kilka prostych pociągnięć pędzlem, aby twarz nabrała blasku, witalności i odmłodniała nawet o kilka lat. Dlatego obecnie ten kosmetyk możesz stosować zarówno w makijażu dziennym, jak i wieczorowym.

Zastanawiasz się, jak dobrać rozświetlacz? Pod uwagę weź:

  • swój typ urody,
  • konsystencję kosmetyku,
  • efekt, jaki chcesz osiągnąć.

Rozświetlacz a typ urody – dobieramy odcień

Całkiem niedawno rynek kosmetyczny zachwycił się jednym z rozświetlaczy promowanych przez markę znanej amerykańskiej wokalistki. Problem w tym, że mimo efektu tafli, jaki daje kosmetyk, jego odcień jest zbyt ciemny dla większości typowo europejskich cer. Dlatego użycie go na szczycie kości jarzmowych czy na czubku nosa wywołałoby raczej karykaturalny efekt. Dlatego dobierając odcień, zwróć uwagę na:

  • jak ciemny jest rozświetlacz – do typowej, słowiańskiej karnacji najlepiej sprawdzą się jasne tony różu i złota, a także „szampańskie”,
  • jaka jest jego tonacja – jeśli skóra jest „zimna” (a więc ma więcej różowych tonów), lepiej sprawdzą się rozświetlacze różowe oraz srebrno-szampańskie, a do cer ciepłych (a także opalonych po wakacjach) lepiej pasują tony ciepłego złota.

Konsystencja rozświetlacza

Na rynku dostępne są rozświetlacze w kilku postaciach. Te najważniejsze to:

  • pudry prasowane lub wypiekane – a więc rozświetlacze „w kamieniu”; są łatwe do nałożenia i nadają się do aplikacji na sucho,
  • rozświetlacze w płynie oraz w sztyfcie – odpowiednie do aplikacji na mokro, jeszcze przed przypudrowaniem twarzy, mogą być dodane do podkładu płynnego, ale dają bardziej delikatny efekt,
  • rozświetlacze sypkie, w tym kosmetyki mineralne, np. od Annabelle Minerals – można przy ich pomocy budować rozświetlenie od subtelnego aż po mocne, aplikując je na sucho oraz na mokro, np. z kilkoma kropelkami olejku nawilżającego.

Wybierając, zwróć uwagę na skład produktu, a także zaufaną markę. To szczególnie ważne, gdy zechcesz wykorzystać rozświetlacz również do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka.

Jak nakładać rozświetlacz?

Rozświetlacz możesz nałożyć na wiele sposobów, na przykład:

  • na szczyty kości jarzmowych (policzkowych),
  • na czubek nosa, dla jego optycznego wysmuklenia,
  • na łuk kupidyna (przy zbiegu skrzydełek górnej wargi),
  • w wewnętrzne kąciki oczu,
  • poniżej łuku brwiowego.

Najlepiej do tego celu nadaje się niewielki pędzel mini kabuki, który pozwoli delikatnie dawkować kosmetyk i dobrze rozetrzeć go na skórze. Pamiętaj, aby stopniowo budować efekt „glow” – w makijażu dziennym postaw na subtelny blask, a w wieczorowym – na bardziej intensywny.