Opinia o BrushEgg po dłuższym czasie używania

5 kwietnia 2017,
dodał: Malwina Mauer
Artykuł zewnętrzny

Czeeść wszystkim!

Dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią na temat znanego jajeczka do mycia pędzli – BrushEgg. Pewien czas temu (był to wrzesień) byłam jeszcze zadowolona z używania tego jajeczka, napisałam wtedy post o :

http://obiektywemnakosmetyki.blogspot.com/2016/09/brushegg-czyli-czym-myje-pedzle.html

Od tamtej pory bardzo często używałam BrushEgg, ponieważ dbam o to aby moje pędzle były czyste. Pamiętajmy, że na naszych pędzlach gromadzi się wiele bakterii, szczególnie jak stoją np. na toaletce, więc warto je w miarę regularne myć bądź dezynfekować.



FORUM - bieżące dyskusje

Samotne wakacje - jak je spędzić?
Można też korzystać z hosteli i pokojów wieloosobowych. Tam płaci się za łóżko,...
Gry, zabawy, skecze w domu, na impr…
O jejku, jak dawno w to nie grałam. Na imprezę idealne, bo rozgrywki krótkie....
Problemy z roślinkami
Ciekawa kompozycja te dwa kwiaty razem. Nie pomyślałabym o tym, bo wydawać by...
Dobry tusz z silikonową szczoteczką…
Kupiłam niedawno tusz do rzęs z olejkiem. Taki w zielonym pojemniczku. Nie miałam względem...