Łap chwile ulotne jak ulotka – wielki powrót fotografii natychmiastowej
Pamiętacie Polaroid? Analogowa fotografia natychmiastowa, po globalnym triumfie sprzed czterech dekad, uznana później za przeżytek i wyparta przez wszechobecne „cyfrówki”, wraca dziś do łask.
Trochę historii
Wracając do przeszłości, aparaty tego typu charakteryzowały się przede wszystkim możliwością niemalże natychmiastowego wywołania zdjęcia. Ich gabaryty oraz stosunkowo kosztowna inwestycja w papier, sprawiły, że Polaroidy stanowiły raczej luksusowy prezent na miarę XX wieku. Jakość zdjęć była dyskusyjna – miłośnicy twierdzili, że podoba im się nieco zadymiony, sepiowy odcień cieni i światła, jego przeciwnicy narzekali na kiepską jakość gotowego zdjęcia z tego samego względu. Oczywiście, istniała możliwość dopracowania pracy lampy oraz obiektywu, ale tak naprawdę tego typu aparaty służyły rozrywce, uchwyceniu chwili i bezproblemowym obejrzeniu zdjęcia tuż po jego zrobieniu. Łatwość obsługi to element przemawiający za tym, że tego typu aparat to idealny prezent dla każdego – młodszej siostry, babci, cioci, czy rodziców. Cyfrowa rewolucja skutecznie odesłała Polaroidy do lamusa, jednak.. nie na długo! Na fali hipsterskiej mody obserwujemy dziś powrót tej technologii. Przykładem tego może być choćby model Impossible I-1 dostępny w salonach iSpot.
Ulotne chwile łapię jak fotka
Fani fotografii wiedzą jak unikatowe i jedyne w swoim rodzaju potrafią być zdjęcia wywołane na papierze. To nie tylko pamiątka uchwyconej chwili, ale także sposób na udekorowanie pokoju lub całego mieszkania. Oczywiście, w dobie XXI wieku wygodniej jest zachować wszelkie wspomnienia w postaci cyfrowej na komputerze czy smartfonie, jednak nic nie może się równać z pięknie wykonanymi zdjęciami powieszonymi w ramce. Jeśli zatem zależy nam na stworzeniu odpowiedniego klimatu w czterech ścianach, warto zastanowić się nad powrotem do przeszłości i wywołać zdjęcia. Wiąże się to niestety z wyprawą do fotolabu i kosztami ale jest i na to sposób. Możemy skorzystać z aparatu z funkcją natychmiastowego druku fotografii. Niewątpliwie lekki, bo ważący 440 g i mieszczący się w obu dłoniach (145mm (L) x 110mm (W) x 99mm (H)), aparat sprawdzi się jako przydatny gadżet do robienia zdjęć. Wraz z kompatybilnym wkładem i poliwęglanowymi soczewkami wraz z akrylowymi Grade Optical, stanowi dobry produkt w swojej klasie. Sam obiektyw natomiast posiada 6 soczewek, które umożliwiają 5 możliwych konfiguracji. Za pomocą odbicia promieniowania IR możemy ustawić aż pięć stref autofocusu. Na zamówienie istnieje możliwość skorzystania z opcji systemu migawki z precyzyjnymi silnikami krokowymi przysłony i systemu ostrości.
Portret na zawołanie
Fotografia natychmiastowa doskonale nadaje się do uwieczniania… portretów! Brzmi ciekawie? I takie właśnie jest. Dzięki zastosowaniu pierścieniowej lampy błyskowej 12 LED, składającej się z 8 diod kierunkowych oraz 4 diod z rozproszeniem dla miękkiego światła, jesteśmy w stanie zrobić gustowny portret, który przywodzi na myśl efekty pracy w studio. Flesze tego typu wychwytują fotografowany obiekt w odpowiednim świetle, nie ważne, czy zdjęcie robione jest w ciemnym czy jasnym pomieszczeniu lub plenerze. Dodatkowo, dzięki odpowiedniemu obiektywowi, możemy wybierać między zbliżeniami lub oddaleniem kadru. Aparat wyposażony jest także w port Bluetooth Low Energy 4.0, a na straży dłuższego działania urządzenia stoi bateria o mocy 500mAh będąca wysokowydajnym akumulatorem litowo-jonowym (znamionowy prąd rozładowania przy 35°C).
Koniec z czekaniem na odpowiednie światło, problemami ze statywami czy głębią ostrości. Teraz wystarczy chwycić za aparat, wybrać kadr, wcisnąć spust i chwilę później trzymać w ręku gotowe zdjęcie! W tym przypadku nie musisz posiadać wiedzy tajemnej z zakresu fotografii, nie wymaga się od Ciebie także skomplikowanych technik ustawiania obiektywu. To idealne rozwiązanie dla fanów analogu, miłośników stylu retro i sympatyków szeroko rozumianych gadżetów. Warto wspomnieć, że możemy ustawiać makra (0,3 – 1,0 m), bliski plan (1,0 – 2,2), średni plan (2.2 – 4.5 m) oraz daleki plan (od 4.5 m). Ogniskowa wynosi 82 – 109 mm, a pole widzenia w pionie to 41 stopni, podczas gdy w poziomie to 40 stopnie!
Więcej niż stary, dobry Polaroid
Ponieważ żyjemy w XXI wieku, nawet takie retro gadżety jak aparat z opcją natychmiastowego wywołania zdjęć nie obędą się bez odpowiednich aplikacji. W przypadku Impossible I-1 są to narzędzia wspomagane przez urządzenia działające w systemie iOS. Użytkownicy tego oprogramowania mogą korzystać z trybu manualnego, który pozwala na przejęcie pełnej kontroli nad każdym ujęciem, a więc ustawienie wartości przysłony, czasu naświetlenia, lampy błyskowej oraz ogniskowej. Dodatkowo, możemy skorzystać ze zdalnego pilota i samowyzwalacza, które są idealnym rozwiązaniem dla fanów selfie! Oczywiście, nie może zabraknąć także świetnie dobranych efektów, pozwalających na skorzystanie z kreatywnych technik takich jak nakładanie obrazów na siebie czy malowanie światłem oraz kolorem.
Jesteśmy świadkami idealnej fuzji pomiędzy tym co było, a tym co jest obecnie dostępne w kwestii fotografii natychmiastowej. Powrót do analogu ze świeżym powiewem nowoczesnej technologii to prawdziwa gratka dla fanów nietuzinkowych rozwiązań. Czy więc można prosić do zdjęcia?
Cena zestawu to niecałe 1500 zł.