Victor Hugo stwierdził niegdyś, że „uśmiech jest jak słońce, które spędza chłód z ludzkiej twarzy”.
W takim razie – skoro słońce świeci – warto zadbać o to, aby i nasz uśmiech lśnił pełnią blasku. Nie każdy może cieszyć się jednak perłową bielą. Niestety należę do tego grona osób. Dręcząca mnie niegdyś anemia sprawiła, że moje zęby stały się pożółkłe – ot, taki skutek przyjmowania tabletek z żelazem. Rynek oferuje nam jednak produkty mające pomóc w tej nieestetycznej przypadłości. Od kilku tygodni mam możliwość stosowania pasty Biała Perła „biel i ochrona”. Czy efekty kuracji wywarły na mnie olśniewające wrażenie?
Pasta zamknięta jest w plastikowej tubce o estetycznej szacie graficznej. Nie ma zamknięcia w formie ‘pstryczka’, lecz klasyczną zakrętkę, ale można przeboleć tą małą niedogodność.
Ma postać przezroczystego żelu o błękitnym zabarwieniu.
Miałam już styczność z preparatami o podobnej formie, które słabo się pieniły. Tutaj jest zupełnie inaczej. Pasta daje dużo piany, która jest jednak dość rzadka. Mimo to wystarczy zastosować niewielką ilość, więc opakowanie spokojnie wystarcza na miesięczny czas kuracji.
Moją przychylność zyskał sobie smak pasty. Jest miętowy i odświeżający, ale przy tym nie daje nieprzyjemnego uczucia drapania czy szczypania w język
Przejdźmy do tego, co pewnie interesuje Was najbardziej, czyli działania.
Po aplikacji zęby są dokładnie oczyszczone sprawiając wrażenie wypolerowanych.
Czy główna obietnica producenta została dotrzymana? No niestety – najwidoczniej „co za dużo to niezdrowo”. Po miesiącu codziennego stosowania nie zauważyłam, aby zęby choć w minimalnym stopniu uległy wybieleniu. Uśmiech nie sprawia wrażenie rozjaśnionego.
Chociaż pasta określana jest mianem wybielającej to nie spowodowała u mnie żadnych podrażnień ani nadwrażliwości. Nie wysuszyła również kącików ust, co miało miejsce w przypadku kilku innych past.
Cena oscyluje w okolicach 20 zł za pojemność 75 ml.
Pomagała już Wam Biała Perła zachować zdrowy i piękny uśmiech? Po jakie pasty sięgacie najchętniej? Może macie inne sprawdzone sposoby na przywrócenie zębom bielszego odcienia? :)