Za oknem szaro, buro i ponuro, a ja przychodzę dzisiaj do was z recenzją kremowego żelu pod prysznic, który niedawno testowałam, mowa oczywiście o marce LE PETIT MARSEILLAIS, której zoatałam ambasadorką
Le Petit Marseillais Malina i Piwonia
Maliny i piwonie uwielbiają promienie śródziemnomorskiego słońca. Malina jest owocem szczególnie cenieonym za apetyczny, pełen aromatu zapach. Wiosną piwonie rozświetlają ogrody swymi dużymi kwiatami o niezwykle charakterystycznej woni.
Wyjątkowa delikatność- formuła, jakiej pragnie Twoja skóra
LPM Malina i Piwonia delikatnie oczyszcza Twoją skórę.Aksamitna, łatwa do spłukiwania piana uwalnia owocowy, świeży i aromatyczny zapach,który rozbudzi Twoje zmysły. Twoja skóra pięknieje- jest miękka, nawilżona i odżywiona.
Szata graficzna, jest piękna trzeba to przyznać marce LPM, zapach także jest cudowny, cała łazięka wypełnia się zapachem żelu który jest wydobywany z buteleczki lekko się pieni, ale łatwo się spłukuje pianę, produkt nie jest zbyt gęsty, jednak nie przecieka przez palce, delikatnie oczyszcza naszą skórę, co najważniejsze nasza skóra po kąpieli jest ładnie nawilżona delikatna i miękka także nie ma potrzeby po kąpieli używać balsamu. Kąpiel staje się przyjemna i relaksująca, a my otaczamy się przyjemnym zapachem żelu.
Z czystym sumieniem mogę polecić ten żel, ja również do niego będę wracać. Mam jeszczę dwie rzeczy do przetestowania, więc posty z recenzjami będą się pojawiać.
#Ambasadorka LPM