Pielęgnacja skóry okolic oczu

10 lutego 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Pierwsze zmarszczki? Wokół oczu. Najcieńsza skóra? Wokół oczu. Największe ryzyko podrażnień przez kosmetyki? Wokół oczu. O skórę tej okolicy trzeba dbać w wyjątkowy sposób!

aaa

Pół milimetra, nie więcej. Taką grubość ma naskórek okolicy oka. Dodatkowo prawie pozbawiony jest gruczołów łojowych, więc o naturalnym natłuszczaniu skóry nie ma mowy. Pierwsze zmarszczki mimiczne, wynikające z niewystarczającego nawilżenia, pojawiają się właśnie w kącikach oka, i to już około 30 roku życia. Z upływem czasu problemy narastają. Skóra naturalnie traci sprężystość, powieka górna zaczyna opadać, zmniejszając optycznie wielkość oka, przez co wygląd całej twarzy traci młodość i blask. U niektórych z nas powieka dolna ulega uwypukleniu i pojawiają się tzw. worki pod oczami, u innych zmorą staje się „dolina łez”, czyli ciemne zagłębienie pod oczami nadające twarzy zmęczony wygląd.
Mamy więc diagnozę sytuacji. A teraz: co możemy osiągnąć odpowiednią pielęgnacją?

Demakijaż to podstawa

 

Tylko na filmach kobiety wstają rano w pełnym makijażu. W realnym życiu takie niedopatrzenie skutkowałoby opuchlizną powiek i zaczerwienieniem gałek ocznych. Do demakijażu oczu najlepszy jest płyn micelarny, najlepiej specjalnie przeznaczony do pielęgnacji tej okolicy. Musi on być delikatny, silniej nawilżający niż ten do twarzy, powinien zawierać jak najmniej składników drażniących i sztucznych dodatków (zapachowych, koloryzujących, konserwujących).

Co ważne: wszystkie czynności pielęgnacyjne wokół oczu wymagają dużego wyczucia. Skóry tej okolicy nie można pocierać i rozciągać – inaczej utrwalimy i pogłębimy pierwsze zmarszczki, a dodatkowo narazimy się na powstanie podrażnień. Wacik z płynem micelarnym przykładamy do powieki, odczekujemy chwilę, delikatnie zbieramy zanieczyszczenia.

Sztuka aplikacji

Krem pielęgnacyjny także musimy nakładać ostrożniej niż na resztę twarzy. Wklepywanie preparatu zaczynamy od kącika wewnętrznego powieki górnej i przechodzimy do zewnętrznego. I odwrotnie przy powiece dolnej – od kącika zewnętrznego do wewnętrznego. Mini-masaż przeprowadzony opuszkami palców ułatwi wchłanianie kosmetyku i dodatkowo poprawi mikrokrążenie krwi i limfy. Uwaga: oprócz kremu pod oczy, kosmetyków do makijażu i płynu do demakijażu, dostępu do okolic oka nie powinien mieć żaden inny kosmetyk. Każda maseczka, krem na dzień czy na noc muszą na tym terenie legitymować się przepustką w postaci informacji na opakowaniu: „można stosować w okolicach oczu”.

Pielęgnacja a wiek

Tempo starzenia się skóry okolic oczu zależy od grubości naskórka oraz jego odporności na wiotczenie. Te czynniki nie są zależne od nas, ale odpowiednią pielęgnacją możemy spowolnić powstawanie niekorzystnych zmian oraz zlikwidować doraźne problemy (np. opuchnięcia). Dlatego po pierwsze kremy pod oczy – te nawilżające – dobrze jest sięgnąć przed 30 rokiem życia. Po trzydziestce trzeba używać ich regularnie, a w formule szukać składników gwarantujących coś więcej niż  nawilżenie. Nie jest to trudne, bo era produktów jednozadaniowych to już przeszłość. Dzisiaj specjalistyczny preparat pod oczy ma do spełnienia kilka funkcji: ma zmniejszać istniejące zmarszczki, zapobiegać powstawaniu kolejnych, likwidować (jak najszybciej) cienie pod oczami i opuchliznę. Po 40 roku życia należy sięgnąć po kremy bardziej skoncentrowane, o działaniu ujędrniającym, napinającym i odżywczym. Później – po korektory zmarszczek.

Dobry, czyli jaki?

Dla trzydziestolatki – taki, który ma składniki nawilżające, np. kwas hialuronowy, oleje roślinne (np. z Babassu, passiflory, ryżowy,) i regenerujące, np. kwas foliowy. W kremach pod oczy dla starszych grup wiekowych warto szukać witaminy A, E, C, koenzymu Q10, peptydów. Korektory zmarszczek wymagają obecności specjalnych kompleksów regenerująco-napinających.

Kremy pod oczy wykorzystują coraz bardziej zaawansowane technologie, dlatego warto z nich na co dzień korzystać. Ale przy okazji pamiętać, że żaden z nich nie zastąpi tego, co dla oczu jest najważniejsze: odpowiedniej ilości snu i latem noszenia przeciwsłonecznych okularów.

Zdaniem Eksperta Lirene

– Projektowane przez nas kosmetyki do pielęgnacji okolic oczu muszą się spełniać wszystkie wymogi, aby bezpiecznie i efektywnie działać na tak delikatne obszary skóry – mówi Monika Rzepka, Ekspert Laboratorium Naukowego Lirene. – Eliminujemy wszelkie składniki drażniące, np. kompozycje zapachowe. Dodatkowo konsystencję masy projektujemy tak, by była lekka i miała „poślizg”. Wszystko po to, by uniknąć  rozciągania skóry podczas aplikacji, co jest szczególnie ważne, dla zachowania naturalnego napięcia naskórka.

Na ratunek zmęczonym oczom

  • Na opuchnięte powieki (np. po nieprzespanej nocy) pomogą okłady z kostek lodu. Wykonany nimi masaż wokół oka przyspieszy krążenie limfy, zniweluje opuchliznę, nada skórze świeżość. Oczy będą wyglądały zdecydowanie lepiej, a nałożony następnie krem rozświetli i napnie skórę wokół nich.
  • Jeśli oczy są opuchnięte i podrażnione, mogą pomóc okłady z zaparzonego rumianku. Można je stosować zawsze, gdy skóra jest przesuszona lub potrzebuje szybkiej pomocy.
  • Sińce pod oczami zamaskujemy, nakładając korektor. Kolejność kroków wykonania makijażu jest następująca: najpierw korektor, potem odpowiedni puder lub podkład.