Zalotny konkurs z marką Inveo! Do wygrania 10 zestawów nagród – WYNIKI!

 

Więcej informacji, dotyczących pielęgnacji rzęs, znajdziecie TUTAJ

 

WYNIKI!

Serdecznie dziękujemy za wszystkie fantastyczne i inspirujące komentarze. Po burzliwych obradach redakcyjnych, ogłaszamy, że laureatkami zostają:

liidzia

Zachwycać spojrzeniem,
było od dawna mym marzeniem,
lecz nie sztuka sam make-up nałożyć,
wysiłku więcej wypada włożyć,
zadbać o oko, by było odświeżone,
póki co wygląda na bardzo zmęczone,
czasem też pozwalam sobie na nura,
w świetnie rozjaśniającego ogóra,
działa zbawiennie na me oczęta,
zachwalają go wszystkie dziewczęta,
poza tym polecam kompresy lodowe,
spojrzenie bogini jest już gotowe,
a jeśli dodać jeszcze torebkę herbaty,
na mój widok każdy facet będzie miał nogi jak z waty!

rabitka

Mogłabym tu wypisywać wiele zabiegów, ale podam chyba taki najważniejszy dla mnie. Oprócz oczywistej pielęgnacji i oczyszczania, staram się, by moje rzęsy miały jak największą objętość. Bo piękne rzęsy są największą ozdobą oczy. Jak to robię? Co dzień na noc przeczesuję je szczoteczką zamoczoną w olejku rycynowym. Jest bezpieczny dla oczu, a dla rzęsom niesie same dobrodziejstwa! Jedynym minusem jest odczucie klejących rzęs, dlatego z chęcią wypróbowałabym specjalną odżywkę, szczególnie że jest z naturalnych składników!

Teresa Bobrowska

Aby piękne oczy i rzęsy mieć
wystarczy tylko chcieć!
Krople do oczu stosować,
zbytnio oczu przed komputerem nie forsować.
Chronić oczy przed nadmiarem słonecznego promieniowania,
chodzić do okulisty na regularne badania.
Rzęsy smarować ziołowymi odżywkami,
wspomagać się witaminami.
Zmywać makijaż dokładnie,
rozczesywać rzęsy grzebykiem delikatnie.
Pozytywne nastawienie,
uśmiech, dobry humor i zadowolenie.
Dzięki temu oczy i rzęsy będą codziennie zdrowo i pięknie wyglądały
i wszystkie spojrzenia przyciągały!

tureczekj

Zacznijmy od tego, że jeszcze niedawno, jako nastolatka rzęs praktycznie nie miałam! ;) – były tak jasne, że prawie nie było ich widać. Efekt był o tyle tragiczny, że jestem ciemną szatynką. Z czasem lekko ściemniały i zagęściły się (na pewno ma tu znaczenie fakt, że mam fioła na punkcie ich pielęgnacji), niemniej jednak wciąż wymagają wsparcia w postaci makijażu. Każdego dnia używam odżywki i dokładnie tuszuję rzęsy, aby spojrzenie nabrało głębi i lekkości. A wieczorem priorytetem jest demakijaż. Każda nowinka kosmetyczna to dla mnie okazja do przekonania się czy będzie to produkt, który ja i moje rzęsy pokochają. Niestety niejednokrotnie przekonałam się, że wiele kosmetyków jest po prostu przereklamowanych.
Natrafiłam na stronę konkursu i od razu zapaliła mi się w głowie lampka! Poczytałam, jakie właściwości przedstawiają produkty Inveo i zapowiadają się fenomenalnie! Z ogromną chęcią sprawdziłabym czy Serum do Rzęs i Delikatny Płyn Micelarny do demakijażu oczu zagoszczą na stałe w mojej kosmetyczce. Pozdrawiam, Justyna

Rinu

O oczy dbać trzeba, to zwierciadła duszy, a piękne spojrzenie każde serce skruszy.
Każda kobieta ma swoje sposoby, by wszyscy faceci potracili głowy.
Jak uwodzić spojrzeniem me sposoby zdradzę, a może dziewczynie niejednej doradzę.
Dobre kosmetyki są dla oczu podstawą, a umiem je aplikować z niebywałą wprawą.
Trzeba kupić pod oczy kremik odpowiedni i stosować w dzień każdy, nie tylko powszedni.
Kremem smaruj skórę w ranki i wieczory, wtedy się nie zrobią pod oczami wory.
By skóra była gładka, jędrna oraz młoda, potrzebna jest dobra micelarna woda.
Delikatny masaż także trzeba robić, aby moje oczy mogły buzię zdobić.
Trzeba aplikować serum i odżywki, na bazie rycyny a także oliwki.
Cienia, kredki i tuszu nie dawaj bez bazy, aby twoje oczy zostały bez skazy.
Pamiętaj o wieczornym zmyciu makijażu, daj oczom odpocząć po dziennym wojażu.
Kosmetyk kup dobry, pieniędzy nie żałuj, bo tanie kosmetyki często uczulają.
No i jeszcze na koniec ma ostatnia rada: naucz się trzepać rzęsami jak skrzydła owada.

VintageRose

Od zawsze miałam długie i gęste rzęsy i nigdy jakoś specjalnie o nie nie dbałam. Tak samo zbytnio nie skupiałam się na skórze wokół oczu. A w młodości grzeszyłam również częstym niedomywaniem makijażu .
Dziś jestem starsza i mądrzejsza i pierwsze co robię to dokładny demakijaż. Lenistwo w tej sprawie może doprowadzić do osłabienia i wypadania rzęs oraz szybkiego starzenia się skóry wokół oczu i powstawania zmarszczek. Z wiekiem też doszedł inny problem a mianowicie opuchlizna i sińce pod oczami. Coś okropnego i niestety rodzinnego. Mimo przespanej nocy pod moimi oczami tworzą się nieładne podkowy. Aby zmniejszyć opuchliznę stosuje domowe sposoby czyli okład z herbaty i lodu. Z zaparzonej herbaty wyjmuje saszetkę i kiedy przestygnie kładę na oczy a później przejeżdżam parę razy kostką lodu masując opuchnięte miejsca. Herbata ma działanie relaksujące, ściągające, regenerujące i poprawia koloryt skóry. Sprawia że moje oczy są wypoczęte i rozświetlone. Dopiero po tym okładzie mogę wklepać delikatnie krem rumiankowy i robić makijaż.

Lena112

Oczy to zwierciadło duszy, jak mówią. Trzeba o to zwierciadło dbać i je pielęgnować. Najważniejsze dla mnie jest zdrowie moich oczu. Regularnie odwiedzam okulistę i optyka, odpowiednio często wymieniam szkła kontaktowe, a kiedy szczypią lub swędzą robię im okłady z rumianku. Pozwalam im się wypłakiwać, kiedy tego potrzebują. Łzy emocji też są potrzebne duszy.
Staram się spać odpowiednio długo; nie mrużę oczu, bo to szkodzi także cerze. Noszę okulary przeciwsłoneczne. Nie trę oczu i zawsze pamiętam o ich demakijażu.
Zachwycam dzięki pięknemu kolorowi moich tęczówek oraz firankom rzęs. Maluję je sprawdzonymi maskarami – dla mnie to jedna z najważniejszych części makijażu.
A na koniec najważniejsze: zachwycam, gdy mój uśmiech widać nie tylko na ustach, ale i w oczach.

Magdanielena

Moja recepta na piękne spojrzenie :)?
Bardzo prosta:

Lekcja 1: Dobre nawilżenie skóry pod oczami. Nikt nie chce zmarszczek! A skóra ta jest wyjątkowo delikatna i wymaga szczególnej uwagi. Toteż warto ją dobrze nawilżać – zarówno w ciągu dnia lekkim kremem, a w nocy mocno odżywczym +mały luksus raz na jakiś czas w postaci płatków hialuronowych czy naturalnych okładów z ziół :).

Lekcja 2: Delikatny demakijaż oczu i rzęs. W końcu to nasze ciało, a nie chcemy go szarpać i „rwać” ;). Dlatego należy je traktować subtelnie, a przy demakijażu ograniczać się w intensywności ruchów. Co nie ma się oczywiście przekładać na niedokładne zmycie – wszystkie pozostałości makijażu domywamy, to podstawa podstaw.

Lekcja 3: ŚPIJ! Nie za kierownicą samochodu czy na konferencji z szefem ;), ale generalnie dużo śpij :). Naturalna regeneracja.

Lekcja 4: Dobry tusz do rzęs. Dobry – wcale nie musi być drogi, ważne żeby się sprawdzał – czyli odpowiednio wydłużał, zagęszczał, rozdzielał rzęsy i nie odbijał się na powiece :).

Lekcja 5: Odżywka do rzęs. Taka która odżywi rzęsy, ale… nie podrażni oczu! W końcu to rzecz najważniejsza. Dlatego najważniejsze to właśnie naturalny skład. Bo o zdrowie należy dbać :)!

Angie

„Widzieć, jak na mnie patrzysz, i w twe oczy patrzeć,
na ustach poczuć twoich ust pocałowanie”, pisał Goethe. Poeci od zarania dziejów zachwycają się pięknem oczu swych ukochanych. Często to jedno ich spojrzenie wystarczy, aby zakochali się bez pamięci. Nic więc dziwnego, że oczy od zawsze były przez kobiety szczególnie pielęgnowane i podkreślane. Jest to jednak okolica bardzo delikatna, która wymaga szczególnego traktowania. Wyznaję zasadę, że przede wszystkim należy słuchać własnego ciała. Dlatego obserwuję jak moja cera reaguje na konkretne produkty i układam pielęgnację idealną dla niej. Moja skóra pod oczami jest sucha, a większość kremów przeznaczonych do tej okolicy ma konsystencje lekkie i mało treściwe. Dlatego używam ich tylko pod makijaż. Na noc stosuję maść z wit. A, która ma działanie przeciwzmarszczkowe, a także idealnie dba o moją skórę. Stosuję ją również na górnej, nieruchomej powiece. Do oczyszczania używam natomiast delikatnych olejków, dzięki czemu unikam wysuszenia.
Bardzo ważny jest sposób nakładania kremów. Wiele kobiet budzi się rano ze spuchniętymi oczami lub narzeka na to, że kosmetyk je podrażnia. Nasza skóra ma taką strukturę, że nie musimy nakładać kremów pod same oczy. Spokojnie możemy ominąć dolną powiekę oraz górną powiekę ruchomą, a produkt i tak zostanie „ściągnięty” na pominięte partie.
Kolejna istotna rzecz jest przyjemna i nic nie kosztuje :) Chodzi tu o sen. Śpiąc odpowiednią ilość godzin, oczy mają szansę odpowiednio się dotlenić i zregenerować. Kiedy śpię 6 godzin – rano moje oczy są zmęczone i szczypią. Jeśli śpię 9 godzin – rano o wiele lepiej widzę (mam wadę wzroku), a oczy nie są też zaczerwienione.
Rzęsy dodają największego uroku naszemu spojrzeniu. Dlatego codziennie wieczorem stosuję dość ciekawy sposób, aby rosły piękne i długie. Nakładam na nie pomadkę do ust :) Cała magia polega na tym, że pomadka ta ma na pierwszym miejscu w składzie olejek rycynowy, który wzmacnia włoski.
Aby nie zrujnować efektu, który osiągam powyższymi sposobami, odpowiednio dobieram kosmetyki kolorowe. Obserwuję jak reaguje na nie moja skóra, czy jej nie wysuszają i nie podrażniają. Dzięki nim mogę dodatkowo podkreślić oczy, przez co spojrzenie jest jeszcze bardziej zniewalające i świeże :)

Monia

Na początku chciałam dodać że pielęgnacja oczu i ich okolic to najważniejsza i zarazem najtrudniejsza walka o młode i piękne spojrzenie. Jak wiadomo skóra w tych miejscach jest bardzo cienka i delikatna dlatego systematycznie i kompleksowo trzeba o nią dbać tym bardziej że zdrowa dobrze odżywiona skóra to również piękne, długie i gęste rzęsy!:D A to jest marzeniem każdej z nas by mieć wyrazisty i przede wszystkim naturalny wachlarz rzęs. Ja swoja pielęgnację oczu zaczynam od delikatnego,a zarazem skutecznego demakijażu oczu. Następnie wklepuje krem przeznaczony do pielęgnacji okolic oczu na dolnej powiece w kierunku wewnętrznego kącika, na górnej w kierunku do zewnętrznego kącika. Kolejnym krokiem jest nałożenie odżywki bądź olejku rycynowego na rzęsy. Niestety mam dość wrażliwą skórę dlatego większość drogeryjnych odżywek się u mnie nie sprawdza, a olejek rycynowy pomimo swoich dobrych właściwości nie jest tak przyjemny w użyciu biorąc pod uwagę np. sklejanie rzęs. Raz na jakiś czas używam także masek i płatków kolagenowych pod oczy oraz w mniej sprzyjających warunkach kiedy oczy są zaczerwienione używam nawilżających kropli do oczu. To mój sposób aby zachować zalotne spojrzenie :)

GRATULUJEMY!

Prosimy o wysłanie swoich danych do wysyłki (nick, adres oraz telefon) na [email protected]  z dopiskiem „Konkurs z marką Inveo”.

 

 

O nagrodzie:

Naturalne serum  odbudowujące do rzęs oparte na ekstraktach roślinnych i peptydach miedziowych

Bogata kompozycja naturalnych ekstraktów roślinnych – m.in. z kiełków  soi, pszenicy, ekstraktu  z żeńszenia, gotu koli,  bajkaliny oraz  kompleksu peptydowego z miedzią wzmacnia strukturę rzęs i uelastycznia je zapobiegając uszkodzeniom. Stymuluje ich regenerację oraz wzrost.

Serum polecane jest do  pielęgnacji  kruchych, wypadających, przerzedzonych i osłabionych rzęs ale również  do utrzymywania  ich w doskonałej kondycji.
Opakowanie: 3,5 ml

Nawilżający i łagodzący
Z  d-panthenolem i gliceryną

Specjalnie stworzony do perfekcyjnego oczyszczania skóry powiek przed aplikacją Naturalnego Serum Inveo  oraz  Serum Inveo z Bimatoprostem. Lotion przeznaczony do oczyszczania okolic oka, do każdego typu cery, także wrażliwej. Na bazie bardzo łagodnych środków myjących, efektywnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia jednocześnie chroniąc naturalny płaszcz hydrolipidowy skóry.

Ponadto dzięki dodatkowi d-panthenolu i gliceryny  wykazuje działanie łagodzące i silnie nawilżające. Nie podrażnia delikatnych okolic oczu. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Wygładza i zmiękcza skórę wokół oczu.

Doskonale przygotowuje powieki do aplikacji preparatów stymulujących wzrost rzęs.
Opakowanie: 50ml