Nie ma się co oszukiwać. Nawet wylewając siódme poty na siłowni, nie schudniemy bez odpowiednio zbilansowanej diety. I podjadania między posiłkami. Myślę, że sięganie po ciasteczka i wafelki między obiadem i kolacją gubi wiele osób. Sama wiele lat borykałam się z podjadaniem i kompulsywnym objadaniem się, które polega na niekontrolowanych napadach jedzenia. Udało mi się już jednak wygrać niejedną wojnę z chęcią sięgnięcia po batona i ograniczyć kompulsy do minimum. Kiedy już koniecznie muszę coś podjeść, wybieram natomiast zdrowe produkty.
Foto: www.poliquingroup.com
Więcej tutaj: http://joannahasnik.wordpress.com/2015/01/04/nie-podjadaj-ewentualnie-zdrowo/