Świąteczny piernik, bez glutenu, bez nabiału

dodał: Barbara lzielona
Przygotowania do świat nabierają większego tempa. Dziś po raz drugi wypróbowałam przepis na piernik bez glutenu, trochę zmodyfikowałam poprzedni przepis, ale nadal jestem zadowolona. Ciasto wychodzi wilgotne, mięciutkie i rozpływa się w ustach. Nie ma nic wspólnego z moimi pierwszymi wypiekami bez glutenu, które wychodziły suche i kruszyły się przy krojeniu.
Zapraszam na świątecznego piernika w wersji bez glutenu i bez nabiału:
Składniki:
2 szklanki mąki gryczanej
1/2 szklanki mąki kokosowej
1 i 1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
łyżeczka tartego korzenia imbiru
200 ml mleka kokosowego
1/2 szklanki miodu naturalnego
200 ml konfitur ze śliwek bez cukru
2 duże jajka
100 gram rodzynek
Wykonanie:
Mleko kokosowe podgrzewany, dodajemy miód i trzymamy na małym ogniu do rozpuszczenia (nie gotować).
Dodajemy konfiturę ze śliwek. Mieszamy do przestudzenia . Dodajemy jajka, cały czas mieszając łyżka (lub mikserem, będzie szybciej).
Następnie dodajemy małymi porcjami suche składniki czyli mąki, kakao, przyprawy, na końcu rodzynki (uprzednio namoczone i wypłukane w ciepłej wodzie).
Ciasto przelewamy do wąskiej podłużnej blaszki (wym. ok 36×12).
Pieczemy ok 1 godzinę w temperaturze 180-170 stopni (góra- dół).
Po wyjęciu z piekarnika, gdy przestygnie polecam przełożyć powidłem śliwkowym (gęstym) lub kremem z gorzkiej czekolady (Enerbio lub kremem czekoladowym z daktyli (samodzielnie wykonanym w domu).
Moje ciasto jest w wersji saute , bez dodatku polewy i nie przekładane kremem, ponieważ był to test przed świętami, nie wiedziałam czy tak naprawdę wyjdzie bo składniki dobierałam „na oko”. Ale jak widać udało się znakomicie.
Smacznego .