Po wybitnie wykreowanej przez Heatha Ledgera postaci Jokera, na potrzeby jednej z części Batmana, wielu fanów stanowczo stwierdziło, że nikt nie będzie w stanie zagrać tej roli z równym kunsztem. Okazuje się jednak, że studio Warner Bros chce rzucić fanom Jokera swoiste wyzwanie i w swojej najnowszych produkcji obsadzić w tej roli Jareda Leto.
Nie od dziś wiadomo, że Jared Leto najlepiej czuje się w produkcjach, które stanowią aktorskie wyzwania i dają mu możliwość sprawdzenia się rolach trudnych. Postaci grane przez Leto, prócz dużych umiejętności aktorskich, często wymagały też dużych transformacji ciała np. do filmu „Rozdział 27”, opowiadającym historię mordercy Johna Lennona, musiał przytyć ponad 20 kg lub wcielając się w postać transwestyty Rayon (za którą to rolę otrzymał Oscara) w filmie „Witaj w klubie” musiał schudnąć 13kg, przeprowadzić depilację całego ciała oraz poddać się wielu innym zabiegom, które zwykle stosują jedynie kobiety. Czy zatem wybór studia Warner Bros okaże się słuszny i zaangażowanie właśnie tego aktora przypadnie do gustu widzom?
Scenariusz filmu bazuje na komiksach, które pojawiły się po raz pierwszy w 1959 roku, pod tym samym tytułem. Suicide Squad to oddział samobójczy składający się z uwięzionych złoczyńców, którym zostaje zaoferowana łaska za wykonanie misji zbyt niebezpiecznych nawet dla superbohaterów.
Jared Leto jako Joker po raz pierwszy pojawiłby się w filmie „Suicide Squad” planowanym na 2016 rok. W reżyserowanym przez Davida Ayera filmie prawdopodobnie zobaczymy również takie gwiazdy jak: Tom Hardy, Will Smith i Margot Robbie.