„Obudzone pragnienia” – recenzja

23 stycznia 2014, dodał: Finao
Artykuł zewnętrzny

Sylvia Day: „Obudzone pragnienia”

Wiele kobiet marzy o tym, by wreszcie zmienić coś w swoim, życiu, przerwać monotonię i oderwać się od szarej codzienności. Niewiele jednak ma tyle odwagi, by rzucić wszystko i brnąć w nieznane. W poukładanym, przewidywalnym dotąd życiu Jessiki – bohaterki powieści obudzSylvii Day – pojawia się szansa, by spróbować czegoś innego, dotąd zakazanego… Umiera mąż, który przez siedem lat małżeństwa nie potrafił dać jej pełni szczęścia, a na horyzoncie pojawia się on – tajemniczy i pociągający Alistair, którego urokowi żadna dotąd nie mogła się oprzeć. Ten mężczyzna intryguje ją o dawna, gdy przed laty przypadkiem zobaczyła go w miłosnej scenie z inną kobietą.

Czy Jessika odnajdzie szczęście w ramionach ukochanego? Jak potoczą się jej losy podczas podróży do odziedziczonej po mężu fabryki?
Ta powieść jest pełna namiętności i emocji, które stanowią o najważniejszych sprawach w życiu każdej z nas. Autorka udowadnia, że warto iść za głosem serca i nawet wbrew innym budować własne szczęście, gdyż w kwestii uczuć najgorsze bywa zaniechanie, którego później zawsze żałujemy. W jej powieściach znajdujemy postacie kobiet z krwi i kości, przeżywających pragnienia właściwe każdej kobiecie, dlatego są one nam tak bliskie.

Sylvia Day potrafi budować intrygującą fabułę, w której zakończenie zawsze jest poprzedzone serią perypetii, komplikujących życie bliskich sobie ludzi. Tu nic nie jest oczywiste, a opisywane przeżycia budzą pragnienie, by kiedyś znaleźć się na miejscu tych bohaterów literackich. Polecam tę książkę – niech rozgrzewa Wasze zmysły w tym zimnym czasie, który właśnie nastał!
Beata

Książkę poleca Wydawnictwo HELION – można kupić ją TUTAJ

Dziękujemy Wydawnictwu za przekazanie egzemplarza do recenzji –
Redakcja