Witajcie!
Niecałe trzy tygodnie temu miałam przyjemność otrzymać paczuszkę ze sklepu www.superzoomarket.pl, a w niej Żwirek silikonowy dla kota Benek Super Crystal. Żwirek otrzymałam do testów konsumenckich dzięki uprzejmości serwisu www.urodaizdrowie.pl – oczywiście nie ja testowałam żwirek tylko mój najdroższy i najukochańszy sierściuszek:)
A oto nasz tester:
Imię: Fart
Rasa: Bliżej nieodkryta;)
Waga: 6,5 kg
Poprzedni stosowany żwirek Benek bezzapachowy (jasnoniebieski) Compact i byliśmy z niego oboje w miarę zadowoleni:)
Ale teraz do rzeczy!
Żwirek silikonowy dla kota Benek Super
Pierwsza rzecz jaką zauważyłam od razu zauważyłam jest to, że żwirek jest lekki jak piórko. Po doświadczeniach z normalnymi żwirkami czy piaskami dla kotów byłam przygotowana że pawie 8l worek będzie sporo ważył a tu takie miłe zaskoczenie na sam początek:)
Worek od żwirku jest również wart chwili zainteresowania, gdyż wykonany jest z przezroczystej grubej foli dzięki której widzimy dokładnie co kupujemy i w jakiej jest to formie i mamy pewność ze taki worek nam tak łatwo się nie porwie.
Jeśli chodzi o konsystencje lub raczej wygląd tego silikonowego żwirku to są to średniej wielkości bryłki głownie przezroczystobiałe ale jest też kilkadziesiąt granatowych bryłek. Spójrzcie na zdjęcie poniżej:)
Producent zaleca aby do kuwety wsypać żwirek tak aby jego powierzchnia miała 4-6 cm. Oczywiście dostosowałam się do zaleceń i wsypałam zalecaną ilość do kuwety mojego Maleństwa. podczas wsypywania żwirku do kuwety ( nie wiem może zrobiłam to za szybko) uniosła się duża chmura kurzu/pyłu. Trochę mnie to zdziwiło bo myślałam ze silikon nie będzie tak się kurzyć jak normalne piaski czy żwirki, ale najwidoczniej już taki urok tych produktów…
Jeśli chodzi o użytkowanie żwirku…. hmm… to raczej powinien się Fart wypowiedzieć jak mu się z niego korzysta ale jeszcze niestety nie opanował pisania na laptopie a powiedzieć mi nie chce, więc musi wam wystarczyć relacja nie testującej a sprzątającej:)
Jedną rzecz zauważyłam już podczas przygotowań mojego kota do codziennej toalety. Gdy kot kopie w żwirku aby sobie wykopać dołek na małe co nieco robi to strasznie głośno. Co prawda mój kot zawsze dość głośno i intensywnie kopał przed i po załatwieniu się jednak ten żwirek w porównaniu z moim poprzednim jest przynajmniej dwa razy głośniejszy. Oczywiście przeszkadzało mi to za pierwszym czy za drugim razem potem człowiek już się przyzwyczaja…
Żwirek po oddaniu moczu przez kota całkowicie go wchłania zmieniając przy tym barwę na żółtą i nie zbryla się, dodatkowo czym jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona pochłania cały nieprzyjemny zapach! Jeszcze nie spotkałam takiego żwirku, który sprawiłby że nic nie będę czuła i nie będę szybko po każdym siku Fartka biegła sprzątać kuwetę. Po załatwieniu się kota producent zaleca dokładne przemieszanie w kuwecie.
Jeśli natomiast chodzi o produkcję stałą to w tym przypadku żwirek przykleja się ciała stałego obcego i w przypadku mojego kota i jego produkcji stara się zniwelować smrodek po małej bombie atomowej. W porównaniu do poprzedniego piasku to faktycznie śmierdzi mniej, ale nawet silikonowy żwirek nie jest w stanie pochłonąć takiej dawki nieprzyjemnego zapachu….
Piasek jest natomiast bardzo wydajny minęły 2,5 tygodnia a ja mam jeszcze trochę ponad połowę worka, ale raczej nie starczy mi na 60 dni tak jak obiecuje producent:) Może to kwestia gabarytów kota lub jego dziennej produkcji;p
Żwirek posiada także dodatkową i bardzo oryginalną funkcję odkrytą prze mojego kota, a mianowicie jest świetną zabawką:) Farciarz potrafi biegać godzinami za wyciągniętą z kuwety bryłką – oczywiście świeżą!
Polecam Żwirek silikonowy dla kota Benek Super Crystal chętnie zamienię mój stary żwirek na niego:) Ja i Farciarz jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, jednak to ze dostałam żwirek za darmo do testów nie miało żadnego wpływu na moją opinię.
Pozdrawiamy
kociara i Fart:)