Jak połączyć przyjemne z pożytecznym? Jak wykorzystać wolny dzień, kiedy mamy już dosyć telewizora i bezczynnego siedzenia w domu?
Warto zająć się czymś, co nas zrelaksuje, uspokoi, oderwie na chwilę od codziennych spraw i problemów. Warto szydełkować!
Poniżej przedstawię szybki podstawowy kurs. Najważniejsze na początek jest opanowanie podstaw szydełkowania, „zapoznanie się” z szydełkiem i… znalezienie w tym frajdy!
1. Przygotowanie. Ważne jest, by dobrać odpowiednią włóczkę do odpowiedniego rozmiaru szydełka. Jeśli mamy grubą włóczkę, wybierajmy szydełka o większym „łepku”; miarą tego, czy szydełko jest odpowiednie powinna być po prostu nasza wygoda- jeśli szydełko jest dopasowane, łatwiej nam nim operować, jeśli jest zbyt małe lub zbyt duże- spada z włóczki czy rozdwaja ją. Wtedy warto je zmienić;) Można także po prostu poprosić w Pasmanterii Sprzedawcę, który dobierze nam odpowiednio włóczkę do grubości szydełka.
2. Łańcuszek – to początek robótki. Większość podstawowych robótek zaczyna się łańcuszkiem, od którego później będziemy mogli kontynuować daną robótkę. Jest prosty, jeśli tylko „załapiemy” o co chodzi.
Ustawiamy szydełko, jak na zdjęciu poniżej.
Następnie, „haczymy” łepkiem szydełka o włóczkę i przeciągamy ją przez oczko, w którym jest szydełko na zdjęciu powyżej:
W ten sposób powstaje nam taki oto łańcuszek:
Następnie, wbijamy koniec szydełka w jedną w oczek łańcuszka, haczymy włóczkę, przeciągamy przez oczko łańcuszka, a następnie, ponownie zahaczając, przewlekamy przez powstałe nam dwie pentelki, będące na szydełku. W ten sposób tworzymy już własną robótkę.