Alergia to choroba cywilizacyjna XXI wieku. Obecnie na dolegliwość tę cierpi od 10-30% populacji. Grupą szczególnie podatną na alergie są dzieci. W Polsce w ostatnich latach zachorowalność na alergie u dzieci gwałtownie rośnie. Prawdopodobnie cierpi na nią co dziesiąte dziecko do trzeciego roku życia, a ich liczba podwaja się co 10 lat, mimo to nadal są one zbyt późno wykrywane lub źle leczone. Matki dopiero po wielu latach dowiadują się, że mogłyby uchronić malucha przed poważniejszymi powikłaniami, gdyby odpowiednio wcześniej inaczej z nimi postępowały.
Organizm alergika jest nadwrażliwy – niektóre niewinne substancje traktuje tak, jakby były niebezpiecznymi wirusami czy bakteriami i mobilizuje przeciwko nim swoje siły obronne przez co dochodzi do reakcji zapalnych. Najlepszym sposobem zwalczania alergii jest unikanie substancji, które wywołują dokuczliwe objawy. Czasami jednak jest to mało realne. O ile bowiem dziecko może nie jeść np. czekolady czy pomarańczy, to nie da się go całkowicie odizolować od pyłków czy kurzu. Alergenami mogą być roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt, pleśnie czy pyłki roślin. Dom może stanowić swoistą bombę alergenową tym bardziej, że od powierzchni mieszkania i jego urządzenia zależy rodzaj i stopień natężenia ilości alergenów. Dziecku z alergią należy maksymalnie ograniczyć kontakt z silnymi alergenami. W momencie, kiedy okaże się, że dziecko jest uczulone, koniecznie trzeba zacząć od zmian w jego pokoju. Uparta, stała walka z alergenami to podstawa leczenia uczulonego na nie dziecka.
Organizm alergika jest nadwrażliwy – niektóre niewinne substancje traktuje tak, jakby były niebezpiecznymi wirusami czy bakteriami i mobilizuje przeciwko nim swoje siły obronne przez co dochodzi do reakcji zapalnych. Najlepszym sposobem zwalczania alergii jest unikanie substancji, które wywołują dokuczliwe objawy. Czasami jednak jest to mało realne. O ile bowiem dziecko może nie jeść np. czekolady czy pomarańczy, to nie da się go całkowicie odizolować od pyłków czy kurzu. Alergenami mogą być roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt, pleśnie czy pyłki roślin. Dom może stanowić swoistą bombę alergenową tym bardziej, że od powierzchni mieszkania i jego urządzenia zależy rodzaj i stopień natężenia ilości alergenów. Dziecku z alergią należy maksymalnie ograniczyć kontakt z silnymi alergenami. W momencie, kiedy okaże się, że dziecko jest uczulone, koniecznie trzeba zacząć od zmian w jego pokoju. Uparta, stała walka z alergenami to podstawa leczenia uczulonego na nie dziecka.
Mieszkanie, a przede wszystkim pokój dziecka musi być czysty i wyposażony tylko w niezbędne meble i przedmioty. Najlepiej, by pokój alergika znajdował się od południowej strony, słońce bowiem ogranicza rozwój roztoczy. Jeśli nie jest to możliwe pokój dziecka powinien znajdować się od strony wschodniej lub zachodniej, by promienie słoneczne docierały przez okno choć przez kilka godzin w ciągu całego dnia.
Odpowiednia aranżacja pokoju dziecka z alergią powinna ułatwiać częste sprzątanie, a przez to zmniejszać ilość alergenów. Wybierając mebelki do dziecięcego pokoju należy zwrócić uwagę na takie, które łatwo utrzymać w czystości. Najlepsze są modele wykonane z litego drewna, które nie mają zbyt wielu otwartych półek, na których może gromadzić się kurz. Zabudowanie ściany w pokoju dziecka zamkniętymi szafkami od podłogi aż do sufitu eliminuje konieczność codziennego wycierania. Jest to doskonały sposób na zmniejszenie ilości obowiązków, a zarazem zapewnienie czystości w pokoju. Dla małych alergików najlepsze są zamykane szafki bez wielu ozdób i występów. Niewskazane są meble tapicerowane lub wyściełane, z których nie można zdjąć pokrowców, są bowiem trudne do utrzymania czystości. Sprzęty powinny być tak ustawione, by łatwo można było dostać się za nie z każdej strony.
Odpowiednia aranżacja pokoju dziecka z alergią powinna ułatwiać częste sprzątanie, a przez to zmniejszać ilość alergenów. Wybierając mebelki do dziecięcego pokoju należy zwrócić uwagę na takie, które łatwo utrzymać w czystości. Najlepsze są modele wykonane z litego drewna, które nie mają zbyt wielu otwartych półek, na których może gromadzić się kurz. Zabudowanie ściany w pokoju dziecka zamkniętymi szafkami od podłogi aż do sufitu eliminuje konieczność codziennego wycierania. Jest to doskonały sposób na zmniejszenie ilości obowiązków, a zarazem zapewnienie czystości w pokoju. Dla małych alergików najlepsze są zamykane szafki bez wielu ozdób i występów. Niewskazane są meble tapicerowane lub wyściełane, z których nie można zdjąć pokrowców, są bowiem trudne do utrzymania czystości. Sprzęty powinny być tak ustawione, by łatwo można było dostać się za nie z każdej strony.
Dla alergików najlepsze są łóżka na drewnianym lub metalowym stelażu ponieważ łatwo można je umyć lub przetrzeć. Materac na łóżku dziecka powinien być ze sztucznego tworzywa (lateksowy lub piankowy), pokryty materiałem nie przepuszczającym roztoczy, a do tego należy go wymieniać co 3 lata. Uczulać mogą materace wypełnione trawą morską, słomą, bawełną i resztkami wełny, sierścią zwierzęcą, ścinkami jedwabnymi, konopiami, lnem lub włóknami palmowymi. Pościel powinna być wykonana ze sztucznych materiałów dla alergików (np. z poliestrowo-silikonowym granulatem, mikrofazą, włókno poliestrowe). Nie przepuszcza ona roztoczy (ani ich odchodów), a jednocześnie „oddycha”. Pościel ze sztucznych włókien cieszy się powodzeniem, bo jest lekka, puszysta, przewiewna i nie odkształca się. Można ją prać w pralce. Nawet po wielu praniach nadal jest odporna na przenikanie roztoczy i ich odchodów. Równie ważne jest to, że nie wchłania wilgoci i niezależnie od temperatury w pomieszczeniu daje bardzo dobrą izolację cieplną. Na kołdry i poduszki można też nałożyć pokrowce przeciw roztoczom – wówczas, przed nałożeniem świeżej poszewki i poszwy, wystarczy je przetrzeć wilgotną ściereczką. Przeciwwskazana jest pościel z kory i wełny oraz wypełniona pierzem. Najlepsza jest pościel, którą można prać w temperaturze 60oC w proszku, który jest przeznaczony dla alergików. Warto ją zmieniać raz w tygodniu i wietrzyć po każdym spaniu. Skuteczne jest również wystawianie jej na ostre słońce lub mróz (roztocze giną zarówno w wysokiej, jak i niskiej temperaturze). Kocyki powinny być wykonane z bawełny lub włókien syntetycznych. Trzeba je prać równie często jak pościel. Najlepsze dla alergika są prześcieradła lniane i kołdry z włókien sztucznych. Na rynku dostępne są też wyroby medyczne dla alergików, czyli specjalne poduszki, kołdry i materace posiadające atesty. Przykładem może być linia produktów Hollofil® Allerban®, którego formuła zawiera aktywny składnik hamujący rozwój bakterii czy firma AMW Nawrot, producent artykułów pościelowych dla alergików, posiadająca kilkanaście linii wyrobów antyalergicznych. Wyroby antyalergiczne powinny posiadać opinię kliniczną oraz certyfikat OKO TEX standard.
Najbezpieczniejszymi materiałami, które można zastosować w mieszkaniu, bo nie powodują uczuleń są płytki ceramiczne, szkło, marmur, kamień, metale, drewno, korek. Podłoga w pokoju dziecka chorego na alergię musi być zmywalna, np. parkiet, deski, wykładzina PCV. Bardzo praktyczne i wskazane są podłogi drewniane, bowiem drewno pokryte lakierem bez rozpuszczalników nadaje się idealnie do utrzymania w czystości, a ponadto wpływa pozytywnie na samopoczucie dziecka. Do pokoju alergika nie zaleca się zakładania paneli, bowiem mogą być one klejone szkodliwym klejem, dodatkowo wykonane są z tworzyw sztucznych. W szczelinach między panelami może zbierać się kurz i brud. Płytki ceramiczne to także dość dobre rozwiązanie, bowiem łatwo utrzymać na takiej podłodze czystość jednak jej minusem jest zimna i nieprzyjemna nawierzchnia. Wskazana jest także wykładzina z PCV, choć i tu trzeba dokonać właściwego wyboru. Bardzo praktycznym rozwiązaniem jest wykładzina (należąca do grupy wykładzin linoleum PVC) zyskująca coraz większe grono zainteresowanych ze względu na swoją funkcjonalność i dodatkowe cechy nazywana bakteriostatycznym marmoleum (np. firma Forbo Flooring). Studia laboratoryjne udowodniły, że innowacyjna posadzka zwalcza różnego rodzaju bakterie oraz hamuje infekcje, a zatem ma właściwości zdrowotne i higieniczne. Wykładzina produkowana jest wyłącznie naturalnych surowców: z oleju lnianego, mączki drzewnej jako wypełniacza, wapienia oraz pigmentów. Podłożem wykładziny jest tkanina wykonana z juty. Wybór kolorów i wzornictwo produktu są na tyle bogate, że bez trudu wybierzemy coś do pokoju dziecięcego lub młodzieżowego.
Ściany w pokoju dziecka z alergią powinny być pokryte ekologicznymi, wodnymi farbami (dyspersyjne) lub tapetą, którą często można przecierać wilgotną ściereczką. Należy jednak pilnować, by tapeta nie odkleiła się, bo w tym miejscu mogą zgromadzić się roztocza, ważne jest także utrzymanie odpowiedniej wilgotności, by klej do tapet nie był pożywką zarówno dla pleśni, jak i grzybów. Najlepsze dla alergików są zmywalne tapety papierowe o gładkiej powierzchni. Na rynku dostępne są również aseptyczne okleiny ścienne zawierające preparat, który uniemożliwia rozwój niektórych mikroorganizmów, takich jak bakterie czy grzyby. Do pokoju alergika nie nadają się tapety winylowe, bo te wydzielają silny zapach. W sprzedaży są specjalne farby dla alergików, które nie zawierają żadnych substancji uczulających. Są to wyłącznie farby wodne. Na ich opakowaniach znajduje się znak potwierdzający, że produkt spełnia restrykcyjne wymogi dotyczące ochrony przed alergią. Farby niemieckie i skandynawskie mają Znak Błękitnego Anioła, na puszkach polskich farb neutralnych dla alergików widnieje najczęściej Znak Ekologiczny E lub rekomendacja Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Ściany powinny być suche, gładkie i równe. Wilgoć to doskonałe środowisko dla rozwoju grzybów i pleśni natomiast w załamaniach i nierównościach łatwiej gromadzi się kurz. Dobrym rozwiązaniem dla alergików jest także korek. Okładziny wykonane z korka mają właściwości antystatyczne, nie elektryzują się i nie gromadzi się na nich kurz. Korek izoluje ściany przed wilgocią, jest odporny na atak grzybów, pleśni i innych mikroorganizmów. Wskazane są również tynki gipsowe lub płyty gipsowo-kartonowe, które tworzą bardzo gładką powierzchnię i zapewniają dobry mikroklimat w pomieszczeniu – wchłaniają wilgoć, a gdy jest zbyt sucho, oddają ją do otoczenia. Natomiast nie są polecane tynki mineralne, które tworzą powłokę o nierównej powierzchni (zawierają ziarenka piasku). Może się na nich osadzać kurz, dlatego alergik powinien wystrzegać się fakturowanych powierzchni i tynków strukturalnych, które trudniej się sprząta.
W pokoju alergika unikać należy dywanów i wykładzin dywanowych, które są siedliskiem kurzu, a jeśli chcemy, aby leżał mały dywanik na podłodze niezbędne staje się zaopatrzenie w odkurzacz z filtrem, który dezynfekuje powietrze lub z filtrem wodnym. Najbezpieczniejsze są dywaniki bawełniane lub krótkowłose o małej powierzchni. Osoby uczulone na roztocza nie powinny mieć w oknach zasłon ani firan. Jeśli zdecydujemy się mimo to na firankę, trzeba zrezygnować z ciężkich zasłon firan na konto lekkich i delikatnych firanek, które powinny być prane co dwa tygodnie. Jeśli w oknie znajduje się roleta, powinna być często przecierana. W sprzedaży są także rolety dla alergików, na których nie osadza się kurz. W pokoju dziecka z alergią na pewno nie mogą zadomowić się pluszaki. Te ulubione, z którymi trudno się będzie maluchowi rozstać trzeba prać raz w tygodniu, wymrażać w zamrażarce i wietrzyć. Pluszaki zamiast na odsłoniętych półkach, lepiej ułożyć w oszklonym regale lub schować do drewnianej skrzyni, gdzie nie będą narażone na nadmierne zakurzenie. Warto pozbyć się też przedmiotów gromadzących kurz: suszonych kwiatów, ozdobnych abażurów, wiklinowych pojemników, kolekcji (np. lalek, samochodzików) na półkach. Również książki powinno się trzymać w oszklonej biblioteczce, by mniej się kurzyły i raz w tygodniu przecierać je wilgotną szmatką. Sprzęt elektroniczny, który wyjątkowo mocno przyciąga kurz, powinien być ustawiony w zamykanej szafce lub odkurzany nawet kilka razy dziennie. W pokoju alergika lepiej nie stawiać kwiatów doniczkowych, szczególnie tych, które wymagają intensywnego podlewania. Równocześnie w mieszkaniu nie powinno być zwierząt. Alergie może wywołać kot, pies, ptaki, a najczęściej sierść chomika czy świnki morskiej. Decyzję o zakupie jakiegokolwiek zwierzątka należy zawsze skonsultować z lekarzem.
Mając w domu małego alergika, najważniejsze jest częste i staranne sprzątanie. Do sprzątania należy używać delikatnych, pozbawionych intensywnej woni środków, które mogą powodować podrażnienie układu oddechowego u dziecka. Ważne jest, aby dziecko nie przebywało w pokoju w trakcie sprzątania, nie należy też sprzątać późnym wieczorem, ponieważ poruszone cząstki kurzu będą unosić się w powietrzu jeszcze przez kilka godzin, a śpiące dziecko będzie je wdychało. Codzienne odkurzanie i wycieranie na mokro podłóg powinny być rytuałem rodzica. Codziennie powinno się także na mokro wycierać kurz z mebli, ze ścian oraz z kaloryferów. Raz w tygodniu warto wytrzeć ramy obrazów, luster, framugi, szczyty szafek, wymyć plastikowe zabawki, wyprać pluszaki. Co kilka miesięcy należy uprać w temperaturze co najmniej 60oC bawełniane dywaniki, które w odróżnieniu od wełnianych dywanów są właściwszym zabezpieczeniem podłogi w pokoju uczuleniowca. Do mieszkania można kupić filtry powietrza usuwające alergeny. Trzeba też wiedzieć, że nikomu nie wolno palić przy dziecku, które ma alergię.
Aby zapobiec pleśni i grzybom na ścianach, mieszkanie musi być często wietrzone, nawet kilkakrotnie w ciągu dnia. Wyjątkiem od tej reguły jest okres kwitnienia, a więc wiosna i wczesne lato, kiedy okno pozostaje otwarte tylko do czasu napłynięcia dostatecznej ilości świeżego powietrza. Temperatura w pomieszczeniu, w którym przebywa alergik powinna wynosić 18-24oC. Wilgotność powietrza powinna utrzymywać się w okolicy 50%, bowiem gorące i suche powietrze podrażnia śluzówkę nosa oraz gardła, to z kolei wzmacnia objawy alergii. Dobrze, gdy źródło ogrzewania znajduje się w podłodze, toteż zalecane jest niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe, a nie grzejniki. To zmniejsza unoszenie się alergenów w powietrzu. Pomyśleć trzeba także o założeniu nawilżaczy powietrza.
Użyteczność wyposażenia wnętrz to sprawa nadrzędna, a już szczególnie w pokojach młodszych mieszkańców domu. Dlatego wszystko co otacza dzieci powinno być bezspornie funkcjonalne i bezpieczne dla ich zdrowia.
Użyteczność wyposażenia wnętrz to sprawa nadrzędna, a już szczególnie w pokojach młodszych mieszkańców domu. Dlatego wszystko co otacza dzieci powinno być bezspornie funkcjonalne i bezpieczne dla ich zdrowia.
Dodała: Marta