Maybelline The Rocket Volume Express – tusz do rzęs
Opakowanie: pękate, niebieskie, w różowe napisy. Prawdę mówiąc mi się ta kolorystyka nie podoba. Trochę kiczowata.
Szczoteczka: gruba, pękata, z drobnymi igiełkami.
Tusz: maksymalnie czarny, o dobrej konsystencji. Nie skleja rzęs.
Działanie: Tusz świetnie rozdziela rzęsy. Nie grozi nam efekt ich zlepienia. Maksymalnie je wydłuża. Nie pogrubia. Nie podkręca. Nadaje im głęboką czarna barwę. Na początku może wydawać się zbyt świeży i przez to lekko barwic powieki, ale u mnie jest już ok.
Trwałość: na rzęsach utrzymuje się cały dzień choć pod koniec nieco się kruszy. Nie jest to jednak jakieś uciążliwe bo skoro tusz wytrzymuje bez uszczerbku ponad 8h to jest naprawdę dobrze :)
Cena: ok. 25zł/9,6ml
Efekt – oceńcie same. Ja jestem zachwycona :) Uwielbiam taki naturalny efekt.