Smakołyki dla psa Brit Softeis – opinia

11 marca 2013, dodał: lejdiis94
Artykuł zewnętrzny

Jakiś czas temu postanowiłam zgłosić się do testów smakołyków dla psów, z racji że moja psina uwielbia jeść, a tym bardziej uwielbia różne nowości stwierdziłam że będzie idealną kandydatką do testów. Otrzymałyśmy 3 opakowania 'smakołyków’ i każdy miał działać na co innego (na co zobaczycie na zdjęciach) pierwsze co mnie urzekło to kształt – dla psa jedzenie w kształcie serduszek ! (osobiście bardzo zwracam uwagę na takie detale) ;-) Zapraszam do zapoznania się z tym, czy psiakowi smakowało :

 

 

 

 

 

 

 

 

  •  Piesio przez pierwsze 2 dni zjadał je ze smakiem, natomiast nie wiem, co się stało, bo 3 dnia już nie chciał ich jeść (mimo  że przez pierwsze 2 dni dostawał tylko 4 na dzień) i od tamtej pory smakołyków nie ruszył – nie wiem co jest tego powodem
  •  Próbowałam sprawdzić, jaki rodzaj smakuje jej najbardziej, ale jak położyłam 3 blisko siebie to zjadała od strony ;-)
  •  Myślę że dla małego psa (jakim jest mój) kąski mogłyby być troszkę mniejsze
  •  Mimo iż smakołyki mają być 'pół miękkie’ miałam problem z przełamaniem ich
  •  Smakołyki nie wywołały żadnych skutków ubocznych – do czasu kiedy z niewiadomych przyczyn przestała je jeśćJak widzicie na początku myślałam że opinia będzie świetna ale mój psiak wywinął psikus,a po tym jak nie chciała zjeść jednego kawałka, próbowałam dać jej go jeszcze 8 razy ( w ciągu kolejnych 2 dni),  ale do tej pory nie zjadła. Jak coś się zmieni dam znać.
 
Jak widzicie na początku myślałam że opinia będzie świetna ale mój psiak wywinął psikusa po tym jak nie chciała zjeść jednego kawałka próbowałam dać jej go jeszcze 8 razy ( w ciągu kolejnych 2 dni) ale do tej pory nie zjadła. Jak coś się zmieni dam znać.
Produkt dostałam za pośrednictwem portalu Uroda i zdrowie

Jeśli miałybyście ochotę je zakupić zapraszam do internetowego sklepu zoologicznego Superzoomarket.pl
 

Testowała:

Anita – Interesuje się wszystkim co wpadnie mi w ręce, ale jest jedna rzecz która wpadła i została na dłużej – miłość do kosmetyków.
Prowadzi bloga: http://monument-of-beauty.blogspot.com/