Zabłąkany Anioł. Krwawe Walentynki
Seria: Błękitnokrwiści cz. 5
Melissa de la Cruz
Książka jest swoistym połączeniem dalszych losów bohaterów głównej opowieści, jak również zbiorem trzech opowiadań, które zaplątane w przeszłość odpowiadają na wiele pytań i tajemnic, tym samym rzucając nowe światło na wiele wydarzeń, biegnących w zgodzie z chronologią.
Schuyler i Jack jako wygnańcy i uciekinierzy wcale nie znaleźli takiej ochrony, o jakiej marzyli. Teraz zamknięci na jachcie, pod czujnym okiem strażników hrabiny, mają wrażenie więzienia, z którego bardzo chcieliby się wydostać. Poszukują przecież kolejnej Bramy, a czas ucieka, zaś złota klatka zaczyna być zbyt ciasna… Ich spektakularna ucieczka, zagubienie i wzajemne relacje pozostają w zgodzie ze schematem, który autorka powiela od pierwszych tomów cyklu. Trzyma w napięciu, zaskakująco burzy akcję, by zgrabnie doprowadzić do względnej stabilizacji. Niczego jednak nie dopowiada i wciąż zostawia nas na krawędzi, przed 
otwartymi drzwiami do kolejnych zagadek.
Tymczasem Mimi, jako Regentka Zgromadzenia zaczyna potrzebować pomocy w walce z nieznanym wrogiem. Jej sprzymierzeńcem staje się Oliver oraz chińska venatorka Deming Chen. Na szczycie wcale nie jest łatwo, a młoda przewodniczka Błękitnokrwistych, wcale nie jest tak bezwzględna i twarda, jak do tej pory można było sądzić…
Piąta już część cyklu jest ciekawą kontynuacją, a jednocześnie owym kluczem, który zaglądając w przeszłość odpowiada na wiele pytań, istotnych dla wielbicieli cyklu. Niestety jest to część zdecydowanie słabsza od pozostałych, na co składa się nieco przewidywalny schemat konstrukcji i oczywisty wręcz brak racjonalnych rozwiązań, co sprawia, że fabuła tak naprawdę doprowadza nas jedynie, do kolejnego znaku zapytania.
Styl autorki ulega jednakże pewnym zmianom, przy czym są to zabiegi zdecydowanie pozytywne, otwierające czytelnika na nowe możliwości. Zakończenie jak zawsze porywa, i jest to właśnie ten element, za który książki Melissy de la Cruz można pokochać. Po pozornie przewidywalnych rozwinięciach, akcja obraca się i osłania nam zupełnie nowy obraz, wytyczając nowy szlak ku kolejnej, intrygującej zagadce.
Wszystkie książki cyklu czyta się swobodnie i lekko, gdyż taki jest właśnie ich styl, a jednocześnie sympatia do znanych już bohaterów rozwija się wielokierunkowo. Co więcej, autorka pozwala na ogromne zmiany, mamy więc do czynienia z przewartościowaniem i częstą zmianą postaw, a te cechy odkrywają przed nami złożoność ludzkich charakterów. Kolejne wydarzenia wplatają się w osobowości, które nakreślone w sposób mocny i barwny, są plastyczne i jednocześnie nieprzewidywalne. Tym samym autorka kształtuje opowieść, nadaje jej rozmachu dynamicznej zmienności.
„Błękitnokrwiści’, to cykl który mnie niezmiennie zaskakuje i intryguje, a jednocześnie pozwala na miły i przyjemny relaks z literaturą swobodną, otoczoną mistycyzmem i fantastyką, a jednocześnie nasyconą głębokim emocjonalnym realizmem życia i uczuć. Romantyzm, przyjaźń miłość, walka w słusznej sprawie to wątki które spodobają się wielu czytelnikom, niezależnie od wieku. To książki, które naprawdę warto poznać i polecać.
Książkę poleca Wydawnictwo Jaguar, do kupienia tutaj: http://wydawnictwo-jaguar.pl/book.php?sr=blekitnokrwisci&
bt=05-zblakany-aniol&fr=
Melissa de La Cruz
Zbłąkany anioł i Krwawe Walentynki
Seria: Błękitnokrwiści
Data wydania: styczeń 2011
Tłumaczenie: Małgorzata Kaczarowska
Tytuł oryginału: Misguided Angel and Bloody Valentine
ISBN: 978-83-7686-033-6
Oprawa miękka ze skrzydełkami, 420 str.,
Cena 39,90 zł.
http://wydawnictwo-jaguar.pl//http://wydawnictwo-jaguar.blogspot.com//http://www.blekitnokrwisci.blogspot.com/
Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu JAGUAR za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja
