SKINCODE ESSENTIALS AGE LAB Krem cofający czas na dzień SPF 15 – opinia

11 grudnia 2012, dodał: Patrycja
Artykuł zewnętrzny

Jakiś czas temu otrzymałam za pośrednictwem portalu https://urodaizdrowie.pl SKINCODE ESSENTIALS age lab Krem cofający na dzień SPF 15 od firmy CEFARM SA http://www.cefarm.com.pl/.

Z racji, że krem ten przeznaczony jest raczej dla osób po 30 , a że póki co ja mam te 21 :) krem przetestowała moja najstarsza Siostra – Ewelina :) Ale przyznam szczerze, że i ja się pokusiłam o spróbowanie :)

Na początek kilka słów o SKINCODE SWITZERLAND http://www.skincode.pl/

Szwajcarzy znani są z precyzyjnych zegarów, ale posiedli też umiejętność zatrzymywania czasu, a nawet cofania go dzięki ekspertyzie w dziedzinie pielęgnacji skóry. Szwajcarska marka Skincode została stworzona w 1998 roku przez zespół profesjonalistów, których szeroka wiedza i doświadczenie w przemyśle kosmetycznym, potwierdzają znaną na świecie reputację szwajcarskiej doskonałości produktowej.

Produkty Skincode, dystrybuowane w ponad 25 krajach, wchodzą w skład 3 linii: Skincode Essentials, Skincode Essentials age lab oraz Skincode Exclusive. Powstały one w oparciu o ideę, iż skóra jest żywym organem, którego „kod” genetyczny musi być respektowany. Linie oferują najwyższej klasy innowacyjne produkty pielęgnacyjne, które odzwierciedlają precyzję, czystość i jakość będącą synonimem Szwajcarii.

Od producenta:

 

 

Składniki aktywne:

CM-Glucan – leczy cerę wrażliwą, wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry, działa antyrodnikowo

Kompleks naturalnych emulgatorów roślinnych – naturalne fosfolipidy wiążące wodę i stabilizujące konsystencję

Witamina E – anty-utleniacz, nawilża, rozświetla, tonizuje

Zmikronizowany dwutlenek tytanu – filtr przeciw UV

Peptyd stymulujący syntezę kolagenu – uruchamia nieaktywną formę czynnika wzrostu tkanki – kluczowego elementu w syntezie kolagenu

Skwalen roślinny – przyspiesza przenikanie substancji odżywczych przez warstwę rogową naskórka

Ekstrakt z aloesu – nawilża, wygładza, pozostawia film ochronny

Izomerat sacharydowy – czynnik łagodzący, zatrzymuje nawilżenie skóry

Masło shea – zatrzymuje procesy starzenia skóry, zmiękcza, nawilża, odbudowuje

Prowitamina B5 – działa przeciwzapalnie, ochronnie, nawilżająco, wygładzając

Hialuronian sodu – silnie nawilża, zatrzymuje młody wygląd, wyrównuje koloryt, nadaje elastyczność

Kilka słów od mojej Siostry i ode mnie:

OPAKOWANIE: krem zapakowany jest w eleganckie, srebrne pudełko. Na pudełeczku znajduje się naklejka, na której umieszczone są informacje na temat kremu w języku polskim. Napisy są czytelne, informacje wyczerpujące. Na pudełeczku odnajdziemy także datę ważności (jest dość długa – krem ważny do 03.2015), składniki, sposób użycia kremu i dystrybutora: CEFARM SA.

Sam krem mieści się w eleganckim, luksusowym, srebrnym pojemniku z pompką, co znacznie ułatwia korzystanie z kremu. Jest to znacznie bardziej higieniczne  niż np. krem w słoiczku. Z boku na pojemniku jest przezroczysty paseczek, przez który można kontrolować, ile produktu zostało. Kremu w pojemniku otrzymujemy 50 ml.

KOLOR: krem jest biały.

KONSYSTENCJA: krem jest dość gęsty. Łatwo się go aplikuje, nie sprawia problemów z nakładaniem i rozcieraniem na skórze. Niewielka ilość kremu wystarczy na całą skórę twarzy. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu.

ZAPACH: jest delikatny, nie ostry, ale taki dość apteczny.

DZIAŁANIE: przede wszystkim krem ten doskonale nawilża skórę. Jest idealny na okres zimowy. Przyznam, że głównie dlatego skusiłam się, aby zaaplikować go na skórę mojej twarzy. I myślę, że to był dobry wybór.

Krem ten chroni skórę  przed mrozem i innym niebezpiecznymi czynnikami znajdującymi się w zanieczyszczonym środowisku.

Po nałożeniu tego kremu skóra jest bardziej wygładzona, miękka, przyjemniejsza w dotyku. Siostra zauważyła, że jej skóra nabrała elastyczności, stała się bardziej jędrna.

Krem ten także działa kojąco i przeciwzapalnie na skórę, co z kolei jest bardzo ważne dla mnie, gdyż niestety ciągle mam problemy z niespodziewanymi krostkami.

Siostra jest bardzo zadowolona i ciągle używa tego kremu.

CENA: 228 zł/50 ml

Zapraszam na stronę http://www.skincode.pl.

Tam znajdziecie więcej informacji na temat dermokosmetyków.

Można kupić:

oto spis wszystkich aptek, w których można kupić kosmetyki Skincode: http://www.skincode.pl/punkty-sprzedazy/

Testowała:

Patrycja – Wesoła, uśmiechnięta studentka administracji. Miłośniczka kosmetyków, mody, smakołyków, a także muzyki. Od 13 lat skrzypaczka. Blogerka, która lubi się dzielić swoimi opiniami z innymi. Posiadam Certyfikat RZETELNA BLOGERKA.
Prowadzi bloga: http://womancosmeticsreccomending.blogspot.com/






FORUM - bieżące dyskusje

Odciski na palcach stóp
Im dłużej się naciska te same części stopy ,tym większe ryzyko odcisków....
Najdziwniejsze prace domowe Waszych…
Napisanie wiersza. No nie każde dziecko to materiał na poetę:)
Nocleg Rewa
Ceny i w domkach już oszalały, taniej i przyjemniej jest wyjechać za granicę, naprawdę....
Zazdrość o byłą partnerkę chłopaka…
Wiele dziewczyn jest zadrosnych, bo czują się niepewnie w związku, czyli facet...