Blogerka poleca kozaki

6 listopada 2012, dodał: LetsBless
Artykuł zewnętrzny

Jak wspomniałam w tytule – dziś kilka słów o kozakach Nessi. A ponieważ ostatnio są same luźne i codzienne zestawy – dziś macie okazję zobaczyć mnie w nieco bardziej eleganckiej wersji… i nie chodzi i tu o święto kościelne, galę na czerwonym dywanie, czy inną ważną uroczystość, na którą trzeba się wystroić jak żaba na zastrzyk;) Nie, miała to być po prostu mniej codzienna, a bardziej wizytowa wersja mnie. Żeby nie było zbyt biurowo skórzaną spódnicę z szafy Mamy połączyłam z granatową marynarką, moim ulubionym, zabawnym paskiem z psiakami i dużym, brązowym pierścionkiem. Dzięki temu nie wyglądam jakbym szła na rozpoczęcie roku szkolnego:) Wróćmy jednak do butów… To już moja druga para kozaków od Nessi i niezmiennie jestem nią oczarowana! Mają piękny, camelowy kolor (jaśniejszy niż na zdjęciach), lekko przypalane noski i pięty oraz bardzo wygodne, stabilne obcasy. Praktycznie nie czuć ich na nogach! Miałam co prawda pewien problem z dosunięciem zamka do końca (cóż, taki urok moich nóg;)), ale po kilkudniowym dreptaniu w kozakach po domu skóra na butach się rozciągnęła i teraz wkładam je bez problemu. Kozaki są lekko ocieplone i nadają się raczej na cieplejsze dni jesieni (wiosną pewnie też się sprawdzą!), tym bardziej że szybko marznę w stopy;) Ich fason jest prosty i niezwykle kobiecy, a przypalone noski nadają im charakteru. Buty pochodzą z najnowszej kolekcji Urban Style, którą możecie podziwiać w showroomie Nessi:KLIK! Producenci butów Nessi rozpieszczają nas różnorodnością modeli, które utrzymane są w stonowanej kolorystyce. Na pewno każda z Was znajdzie coś dla siebie! :)
Zapraszam też do polubienia Nessi na Facebooku i śledzenia nowinek modowych oraz konkursów organizowanych przez markę!

Zapraszam na mojego bloga.