Henna do brwi i rzęs Venita – opinia blogerki

5 września 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Witajcie Kochani!
Dzis przychodzę z recenzja zestawu marki VENITA ktory otrzymałam za pośrednictwem strony urodaizdrowie.pl  na takich samych zasadach jak zestaw z ostatniej notki. Tu jednak miałam możliwość wyboru pięciu produktów które możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Produkty przetestowałam na sobie oraz domownikach dlatego mogę wam o nich trochę opowiedzieć :)
Zapraszam na recenzje.

Henna do brwi

Zestaw zawiera:
* krem koloryzujący
* aktywator
* mały aplikator
* plastry pod oczy( chronią skórę wokół oczy przed pobrudzeniem podczas aplikacji henny na rzęsy)
* szablony do brwi
* instrukcje

Opis producenta :

NOWOCZESNA FORMUŁA TRADYCYJNEGO KOSMETYKU !
Henna do brwi i rzęs w kremie to nowoczesna formuła znanego od lat kosmetyku.
Dzięki wygodnej aplikacji pozwala w wyjątkowo łatwy sposób podkreślić naturalne piękno oczu. Teraz wystarczy zmieszać kilka kropli aktywatora z kremem koloryzującym oraz nałożyć na brwi za pomocą precyzyjnego, dwustronnego aplikatora.
– Łatwe przygotowanie i nakładanie za pomocą dwustronnego aplikatora
– Dostępna w kolorze: czarnym, brązowym, grafitowym.
– Długotrwały, wyrazisty efekt
– Display ekspozycyjny
W opakowaniu: tuba z kremem koloryzującym, aktywator, aplikator, instrukcja użycia

Otrzymałam trzy dostępne odcienie, grafitowy, czarny i brązowy.
Nizej przedstawię Wam  jak brwi i rzęsy wyglądały przed i po aplikacji i jak te odcienie prezentują się w rzeczywistości .

* Henna grafitowa

* Henna Czarna

( papkę przygotowuje się bardzo szybko, najlepiej to zrobić w szklanym naczyniu )

Uwaga na ręce i paznokcie, nie zróbcie tego błędu co ja i załóżcie rękawiczki! :) Henna bez problemu schodzi ze skóry ale gorzej z paznokciami…

Moje spostrzeżenia :

Jak już wspomniałam wcześniej ta henna podbiła moje serce, kolor jest bardzo naturalny. Czytałam kiedyś komentarze na forach, ze henna  pozostawia brwi fioletowe, bordowe, nienaturalne dlatego bałam się jej użyć , pierwsza zaryzykowała moja siostra i była bardzo zadowolona z efektu dlatego wiedziałam już, ze nie ma się o co bać :) Hennę brązową testowała moja mama, jest blondynka i ten kolor niesamowicie jej pasował  niestety nie mam jej zdjęcia. Wokół brwi nałożyłam wazelinę by henna nie zabarwiła mi skóry, nie miałam zatem żadnych problemów ze zmyciem. Produkt godny polecenia  i dość nie drogi jak na tak fajny zestaw. Będę do niego wracać. Wszystkie jesteśmy bardzo zadowolone:)