Aby ograniczyć przyrost naturalny w Chinach powstała polityka kontroli populacji, która zakłada, że każda para w Chinach może mieć tylko jedno dziecko. Większa ilość dzieci jest surowo zakazana a rodzice obarczeni są wieloma opłatami oraz znajdują się w gorszej sytuacji prawnej.
Tymczasem kobiety w Chinach bardzo chciałyby mieć dzieci. Nic prostszego! Wystarczy zaopatrzyć się w … atrapę ciąży, która stała się przebojem handlowym.
W zależności od wielkości atrapa kosztuje od 400 do 2 tys. 800 juanów (200 – 1400 złotych).
Atrapa wykonana jest z silikonu i stosownie do potrzeby można dobrać sobie jej wielkość – rozmiar S (2-4 miesiąc), M (5-7) i L (8-10).
Po co kobiecie taka atrapa?? Najczęściej bywa używana w bardzo zatłoczonej komunikacji miejskiej, kiedy tylko dzięki niej można uzyskać miejsce siedzące. Przydaje się również do uzyskania przywilejów krótszej pracy.
Kobiety, które przygotowują się do adopcji małego dziecka lub korzystające z usług „surogatek” (kobiet, które za matkę biologiczną przechodzą ciążę i rodzą dziecko) także z nich korzystają . Dzięki takiej atrapie nie ma później dziwnych podejrzeń wśród sąsiadów i rodziny.
Lekarze ostrzegają jednak, że długie przyklejanie atrapy drażni skórę i może być przyczyną poważnych chorób skórnych. Szczególnie podatne na tego typu podrażnienia i ewentualne powikłania są osoby ze skłonnościami do alergii.