Jedwab do ciała – Eveline

24 sierpnia 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Przedmiotem dzisiejszego moje posta będzie jedwab do ciała Body Glam od Eveline*. Zainteresowanych zapraszam do czytania ;)
Opis producenta:
BODY GLAM Luksusowy jedwab do ciała
Głęboko nawilżona i jedwabiście gładka skóra 48h!
Przeznaczony do skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej.
 

Ekskluzywny ekstrakt z czystego jedwabiu – maksymalnie wygładza skórę, sprawia że staje się ona miękka i wyjątkowo sprężysta.
VitalSkin™ – naturalne źródło witamin z grupy B, pomaga skórze zachować fizjologiczną równowagę.
Kwas hialuronowy – intensywnie i długotrwale nawilża, zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka.
Hydromanil™ – polisacharydy pozyskiwane z drzewa tara, które tworzą na powierzchni skóry delikatny film chroniący przed utratą wody.
Koktajl witamin A, E, F – odżywia i regeneruje, przywraca młodzieńczy blask.
Naturalna betaina – zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia nawet najgłębszych warstw naskórka.
D-panthenol i alantoina – łagodzą i koją podrażnienia, przywracają komfort suchej i szorstkiej skórze.

Cena: ok. 17 zł
Pojemność: 245 ml

Skład: Na zdjęciach poniżej ;)


Moja opinia:
Lekki i delikatny, przyjemny balsam do ciała o rzadkiej i delikatnej konsystencji – tak bym mogła określć go w skrócie. Bardzo wygodne opakowanie z dozownikiem z pompką spodobało mi się szalenie, lubię to! Szkoda tylko, że butelka nie jest przezroczysta, ale to takie moje małe zboczenie. Balsam… ekhem jedwab świetnie rozprowadza się na skórze i dobrze wchłania – używanie go to sama przyjemność. Nie przesadzam, bardzo dobrze mi się go stosuje, tym bardziej, że ma delikatny i bardzo ładny zapach, który przypadł mi do gustu – taki lekko mydlany. Skóra po jego użyciu jest przyjemnie odświeżona, nawilżona, miękka i wygładzona – full pakiet. To nawilżenie nie utrzymuje się tak szalenie długo jakby chciał tego producent – nie mniej jednak, efekt ten na mojej suchej skórze utrzymuje się przez większość dnia – zadowala mnie to. Niekoniecznie sprawdzi się na bardzo przesuszonej skórze – aż tak dobrze nie nawilża. Ale u mnie jest naprawdę okej, nawet suchy i szortski łokieć stał się gładszy w dotyku. Nieprzyjemne uczucie napięcia i swędzenia znika. :> Jak dla mnie cena jest nieco zbyt wysoka, mogłaby by być o parę złotych niższa. Ogólnie rzecz biorąc jestem z niego zadowolona, chyba najbardziej z tych wszystkich produktów, które otrzymałam od nich do testów.
Polecam! Jeśli tylko macie normalną lub suchą skórę, powinien się u Was sprawdzić. Lekki i miły dla nosa mydlany zapach to na pewno jego wielka zaleta. Moja skóra jest zmiękczona i wygładzona i o to mi właśnie chodziło ;>
Uważajcie jednak, bo jest jeszcze wersja ze złocistym pyłem, który daje okropny efekt! Ma wtedy złote, nie srebrne tło napisasu Body Glam.

Moja ocena: 5/5

*Jedwab do ciała otrzymałam do testów dzięki portalowi Uroda i Zdrowie oraz marce Eveline, fakt ten nie wpływa na moją ocenę.

Znacie? Używałyście? Sprawdził się u Was?

Testowała:

Katarzyna (dla blogerek Gray) – Niemal 23 letnia zwariowana amatorka książek i makijażu, uwielbiająca zabawy z kolorem. Od pewnego czasu prowadzę bloga kosmetyczno-makijażowego, którego nie zamierzam porzucać, ponieważ sprawia mi ogromną frajdę!
Prowadzi bloga: http://impresjeiekspresje.blogspot.com/