„Szalone życie Rudolfa” – recenzja

1 czerwca 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Joanna Fabicka: „Szalone życie Rudolfa”

Oto Rudolf – nastolatek z problemami, które w większości wymyśla sobie sam. Wychowuje się w bardzo nietypowej rodzinie zamieszkałej przy ulicy Zagadka 1, tworzonej przez matkę – wojującą feministkę i ojca, który chce odzyskać poczucie wyjątkowości swego istnienia dzięki romansowi z koreańską artystką. Do tego należy dodać wszędobylskiego kilkulatka Gonzo oraz odlotową babcię i mieszanka wybuchowa gotowa!

Joanna Fabicka szturmem zdobyła serca młodszych i starszych czytelników naturalnością swej narracji, nietuzinkowymi postaciami i fajerwerkami humoru. Pamiętam, jak kilka lat temu z niecierpliwością czekałam na kolejne odcinki tej książki, czytane w radiu, a dziś po raz drugi z przyjemnością zagłębiłam się w lekturze, odkrywając na nowo jej uroki. Tej książki nie da się czytać bez nie kontrolowanych wybuchów śmiechu, wywołanych perypetiami głównego bohatera „Szalonego życia Rudolfa”.

Ta książka to majstersztyk fabularny, w którym autorka udowadnia, że potrafi spojrzeć na świat oczami dorastającego chłopca. Spotykamy tu świetne wyczucie psychologiczne, pozwalające ukazać w krzywym zwierciadle problemy współczesnej młodzieży. Rudolf ma swoje wady i zalety, lecz trudno mu odmówić inteligencji i swoistego wdzięku. Język powieści, utrzymany w młodzieżowej stylistyce, również stanowi jej istotny atut.

Polecam tę książkę gorąco – choć zdobyła już sławę, która wystarczy za wszelkie rekomendacje… To doskonałe antidotum na wszelkiego rodzaju stany depresyjne – przy problemach Rudolfa każde inne wydadzą się błahe

Jola W.

Książkę poleca Wydawnictwo W.A.B. – można kupić ją tutaj:

http://www.wab.com.pl/?ECProduct=1308

Dziękujemy Wydawnictwu za przekazanie egzemplarza do recenzji –

Redakcja