Najsłynniejsze miłości królów polskich – recenzja

28 marca 2012, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Najsłynniejsze miłości królów polskich
Jerzy Besala

Życie w dawnej Polsce, a zwłaszcza życie władców do dzisiaj interesuje i frapuje, były to bowiem postaci arcyciekawe, którym niejednokrotnie przyszło decydować o losach naszej ojczyzny, a czas dopisał im niejedną nie zupełnie prawdziwą legendę. Mieli oni jednak także życie prywatne, które często szokowało, wywoływało skandale, a nawet prowadziło do niekorzystnych konsekwencji politycznych. Książka Wydawnictwa Bellona pt.: „Najsłynniejsze miłości królów polskich” odkrywa przed czytelnikiem pasjonującą historię miłosnych uniesień, zdrad i romansów opatrzonych sympatyczną i swobodną, ale zarazem rzetelną i obiektywną weryfikacją i reinterpretacją autora.
Opowieść napisana przez Jerzego Besalę mimo niewątpliwych atutów dzieła historycznego ma też cechy pewnej epickości, dzięki czemu książkę czytamy niczym najlepszą powieść z romansem w roli głównej. Takie potraktowanie tematu ogromnie mnie zaskoczyło, jednakże muszę przyznać, że był to zabieg zmyślny, który dodaje lekturze pewnej lekkości i frywolności, sprawiając, że obcowanie z nią staje się prawdziwą przyjemnością. Fakty historyczne, fragmenty dzieł, tudzież liczne cytaty tworzą kanwę opowieści, która pozwala na poznanie opinii autorytetów historycznych i zróżnicowanie punktów widzenia oraz autorskiej oceny życia królów z dynastii Jagiellonów oraz późniejszych królów elekcyjnych.
Począwszy od dziejów króla Jadwigi (tak króla, nie królowej), która wobec politycznych nacisków jako młoda dziewczyna wyszła za mąż za litewskiego księcia Jagiełłę, a tym samym zerwała związek z księciem Wilhelmem, podążamy śladami wielkich i znanych romansów, jak miłość Zygmunta Augusta i Barbary Radziwiłłówny, Jana III Sobieskiego i Marii Kazimiery czy Napoleona i Marii Walewskiej. Poznajemy też losy apodyktycznego króla Kazimierza Jagiellończyka i jego ukochanej, chociaż brzydkiej i zdeformowanej Elżbiety Rakuszanki, nazywanej dzisiaj „matką królów”, co nie dziwi aż tak bardzo w momencie, gdy uświadomimy sobie, że urodziła trzynaścioro dzieci, których nauczycielem był między innymi słynny Jan Długosz. Ciekawą, a zarazem niezwykle łagodną była miłość Zygmunta Jagiellona (Starego) i młodziutkiej Barbary Zapolya, która była pierwszą żoną tego monarchy. Jej następczynią została o wiele bardziej znana i apodyktyczna królowa Bona. Za to Zygmunt III Waza był w związku z dwoma siostrami (Habsburżankami), co wynikało bardziej ze względów politycznych niż wielkiej miłości, a jednak i tutaj znalazło się miejsce na czułość i oddanie. Niezwykle barwna i pikantna historia miłości Jana III Sobieskiego i Marii różniła się znacząco od niemal toksycznego związku Napoleona i Marii, natomiast Zygmunt August i Barbara Radziwiłłówna do dzisiaj stanowią temat tyleż namiętny, co kontrowersyjny.
Tak oto w kolejnych opowieściach poznajemy życie królów bez masek majestatu i ich wybranek, uczty i bale, dworskie intrygi, polowania i pikniki. Odkrywamy też różne oblicza miłości, tak jak wieloaspektowe bywa prawdziwe życie. Oprowadzani po tym niezwykłym świecie czujemy echa przeszłości, które nagle docierają do naszej wyobraźni w dziele swoiście łatwym, tak innym od typowych historycznych elaboratów, które nie mają owego polotu i delikatności, ironii i sarkazmu, brawury i plastyczności. Właśnie te cechy autora podobają się mi najbardziej, sprawiając że czytając książkę mogłam się zapomnieć, oddać przyjemności samej opowieści, a zarazem tonąć w najprawdziwszej historii. Mogłam też spojrzeć na postaci władców, jak na ludzi, którzy byli ładni lub szpetni, aroganccy i sympatyczni, mieli ambicje i słabości. Żyli będąc wielbieni lub tylko ich tolerowano, zgodnie z dworską etykietą.
Jest to niewątpliwie cudowna lekcja historii, gdzie często względy polityczne musiały być przedkładane nad potrzeby osobiste, jednakże często ów niewdzięczny kanon był łamany i pojawiał się znacznie rzadziej, ale jednak – związek nie tylko słuszny ale też prawdziwy. Z racji istnienia większej lub mniejszej ilości materiałów źródłowych opisy „wielkich miłości” przedstawiane są z większą lub mniejszą dawką szczegółowości, co jest faktem oczywistym i zrozumiałym. Jednakże w zapisach, a zwłaszcza w listach tkwi ów szczególny czar, który pozwolił na odtworzenie historii z detalami, które do dzisiaj mogą wywoływać rumieńce na twarzy. Nie wszyscy jednak takie listy pisali i nie każdy związek stał się tak sławny i co może ważniejsze – szczęśliwy.
Ogromnie polecam lekturę tej książki, mamy tu bowiem do czynienia z nieco inaczej opowiedzianą historią, która rzuca światło nie tylko na wartości patriotyczne i narodowe ale głównie na prywatność, szczęście i miłość w różnym wydaniu. Jerzy Besala udowadnia ze swoistym polotem i sympatycznym rozmachem, że historia może być pasjonująca i niezwykle ciekawa. Szeroki kontekst historyczny, obyczajowość i mentalność przedstawianych czasów to tylko kanwa wnikliwej i dogłębnej gawędziarsko urzekającej opowieści, która porwała mnie w objęcia „polskich królów”.
Marta D.
Książkę poleca Wydawnictwo BELLONA, do kupienia tutaj:
http://ksiegarnia.bellona.pl/index.php?c=boo&bid=4249
Najsłynniejsze miłości królów polskich
Jerzy Besala
Wydawca: Bellona
EAN 9788311121904
Objętość: 376 stron
Format: 145×205 mm
Oprawa: miękka
Cena detaliczna: 35,00
Cena internetowa: 28,00
 
Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu BELLONA za udostępnienie egzemplarza promocyjnego
Redakcja