Moon Boots to nic innego jak śniegowce. Ciepłe, nieprzemakalne buty, które skutecznie ogrzewają stopy nawet podczas -35 stopniowego mrozu! To buty typowo narciarskie i do chodzenia po górach, ale przy tegorocznych mrozach idealnie sprawdzą się także na polskich ulicach.
http://kolorowadusza.blogspot.com/
http://lumpexoholiczka.blogspot.com/
Mają dość kontrowersyjny design, ale przynajmniej mamy pewność, że nie zmarzniemy. Występują w dość nietypowej rozmiarówce: S, M, L oraz XL. Prawdopodobnie ich nazwa została wymyślona po zobaczeniu butów astronautów.
Wiecie co jest w nich najlepsze? Że nie ma żadnych różnic między prawym a lewym butem! Możemy więc ubierać je po ciemku, bez obaw, że założymy je na odwrót. Buty tego typu zaczęły pojawiać się już pod koniec lat 70-tych. Teraz możemy je oglądać na pokazach u: Chloe, Chanel i Dolce&Gabbana!
Model standardowy u Chloe.
Nieco inną, futrzaną wersję można było zobaczyć na pokazach D&G.
Jeśli jesteście zwolenniczkami Moon Butów – zobaczcie jak noszą je Paris Hilton i Vicoria Beckham: