W magicznym świecie Pixie odsłona trzecia – Immediate Beauty Powder Brightened Beauty
We wczorajszym poście mogłyście przeczytać o korektorze kamuflującym Pixie – a dzisiaj trzecia odsłona magicznego świata Pixie czyli Immediate Beauty Powder w wersji Brightened Beauty.
Immediate Beauty Powder – to puder wykończeniowy, zawierający unikalne wielowarstwowe składniki mineralne, które nadają wielowymiarowość naszej twarzy i cudownie ją modelują. Zawiera w sobie bardzo unikalne składniki, które pozwalają na znakomite odświeżenie cery i nadanie twarzy wielowymiarowości. Nałożony na twarz, bardzo delikatnie modeluje, podkreśla kontury, a przez to makijaż przestaje wyglądać płasko. Kosmetyk ten znakomicie odświeża cerę, nadając jej zdrowego blasku. Pomaga ukryć zmęczenie i sprawia, że twarz wygląda naprawdę pięknie.
SKŁAD: MICA, SILICA, SODIUM STEARYL FUMARATE, TRIHYDROXYSTEARIN, ISOAMYL LAURATE, ZEA MAYS (CORN) STARCH, HYDROGENATED LECITHIN, HYDROGENATED MEADOWFOAM SEED OIL, SQUALANE, SODIUM HYALURONATE [+/- (MAY CONTAIN): TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499)]
RECENZJA
Opakowanie – przepięknie zaprojektowana puderniczka (7g produktu) z lustrzanym wizerunkiem wróżki Pixie, w środku na posiada specjalną siateczkę do wysypywania odpowiedniej ilości pudru – wersja w pudrze Pixie jest chyba najlepszą z jaką się do tej pory spotkałam – prześwity są tak małe, że puder wysypuje się w bardzo subtelny sposób i nie przesadzimy nawet jeśli zbyt mocna potrząśniemy opakowaniem.
Zapach – nie posiada
Konsystencja – to najdrobniejszy puder z jakim do tej pory miałam do czynienia. Jest tak delikatny i miałki jak pyłek.
Efekt/Działanie – stosuję go jako pudru rozświetlającego na łuk brwiowy, kości policzkowe, nos i czoło, a na większe wyjścia i imprezy stosuje go na całą twarz. Puder bardzo subtelnie rozświetla ale nie powoduje świecenia skóry – to niesamowity lekko muszelkowy efekt macicy perłowej. Delikatnie kryje ale nie podkreśla ani zmarszczek ani porów – skóra robi się jedwabiście gładka, zdrowsza i bardzo promienna. Nie zapycha i nie powoduje podkreślenia suchych skórek – mogę z pewnością napisać, że nawet lekko matuje. Twarz rozświetlona pudrem Immediate Beauty Powder otrzymuje efekt trójwymiarowości 3D i jest wręcz nieskazitelna. Jest tak lekki, że kompletnie nie czujemy go na twarzy a efekt jest od razu widoczny gołym okiem. Świetnie nada się do wszelkich sesji zdjęciowych np. ślubnych bo z pewnością będzie doskonale odbijał światło dzienne i studyjne.
Cena – za 7g opakowanie zapłacimy 75zł – to całkiem sporo ale puder jest bardzo wydajny, więc z pewnością będzie nam służył przez długi czas.
To najlepszy rozświetlający puder jakiego do tej pory używałam – żaden bowiem rozświetlacz nie dawał takiego naturalnego efektu i nie był wyczuwalny na skórze.
Ja już jestem ogromną fanką Pixie, czego życzę i Wam.
Pragnę podziękować Pani Sylwii Jakubek i PIXIE za wspaniałą nagrodę i zapewniam Was, że ten fakt nie miał wpływu na moją ocenę, która jest w 100% obiektywna i wyraża moją własną opinię na temat kosmetyków.
Testowała:
Agnieszka – ma 35 lat, odwieczna miłośniczka kosmetyków i wszelkich nowinek kosmetycznych, zakręcona singielka uwielbiająca dbać o siebie. Autorka kosmetycznego bloga www.siouxieandthecity.blogspot.com. Jako posiadaczka problematycznej cery od zawsze poszukuję kosmetyków doskonałych – mających mi pomóc w tej walce. Swoje przemyślenia i poszukiwania opisuję na blogu. (nick Siouxie) Testowała: kosmetyki naturalne ze sklepu e.naturalne.pl, Kolagenowa maseczka BeautyFace, lakier Golden Rose, Dania Babci Zosi, Zapach kawowy do auta, szampon borowinowy od BingoSPA, zestaw Rexona, Citro Grep – wyciąg z pestek grejfruta, żel lawenda JADWIGA)