Święta Bożego Narodzenia obchodzone są 25 grudnia (Juldag). Poprzedza je Julafton (Wigilia), drugi dzień świąt to Annandag.
Święta w Szwecji to przede wszystkim rodzinne spotkania, choinka i prezenty. Celebracja tych dni jako święto religijne to już rzadkość. Liczba osób praktykujących jest bowiem niewielka. Ponad 70% Szwedów to wyznawcy kościoła ewangelicko-luterańskiego, jedynie około 8% ludności regularnie uczestniczy w obrzędach religijnych swojego wyznania.
Julika Tatur – Kiedy rozpoczyna się szaleństwo ozdabiania choinek i ozdób świątecznych? W Polsce coraz częściej wystawy sklepowe z choinkami zaczynają się już w listopadzie.
Anna Strzeszewska Carreman –Atmosferę świąteczną rozpoczyna pierwsza niedziela adwentu, pierwsza z czterech niedziel przed świętami, przeważnie jest to ostatnia niedziela listopada lecz zdarza się, że wypada ona w pierwszą niedzielę grudnia. Na stołach pojawiają się wtedy świeczniki z czterema białymi świeczkami i w pierwszą niedzielę adwentu zapalana jest pierwsza od lewej, a w kolejną druga, tak że w ostatnią niedziele przed świętami płoną już wszystkie. Zapalane są one przeważnie do kolacji.
W pierwszą niedzielę adwentu pojawią się też drzewka świąteczne (julgran). Choinka na zewnątrz udekorowana światełkami. Także w oknach pojawiają się specyficzne elektryczne obecnie świeczniki i gwiazdy. W te długie ciemne dni świat staje się weselszy, szczególnie jeśli spadnie śnieg. Na wysokości Sztokholmu słońce wschodzi bowiem w połowie grudnia o 8.34 zachodzi 14.47, dalej na pólnoc przykładowo w Luleå słońce wschodzi o 9.41 a zachodzi o 13.08. W Kirunie w tym czasie nie wschodzi w ogóle (noc polarna), dlatego też nie dziwi, iż tradycja rozświetlania rozwinęła się tu szczególnie.
Pierwszy tydzień adwentu to moment dekorowania mieszkań ozdobami świątecznym i nie jest przesadą ilość bibelotów jaką widać chociażby na filmie Fanny i Aleksander w reżyserii Ingmara Bergmana. Upodobanie do mikołajów, specyficznych czerwonych, drewnianych świeczników i figurek jest ogromne. Dlatego też na głównych placach miast odbywają się licznie julmarknad czyli świąteczne jarmarki. Ważne są również dekoracje roślinne zarówno w trakcie całego adwentu jak i świąt Bożego Narodzenia. Takimi najważniejszymi kwiatami adwentu są: gwiazda betlejemska i amarylis, podczas świąt natomiast hiacynt oraz kompozycje z różnych zielonych i kwitnących roślin doniczkowych zwane julgrupper.
J.T.- Czy w grudniu są obchodzone są jakieś inne święta?
A.S.C. – 13.12 obchodzone jest święto Świętej Łucji – Sainyt Lucia, które w szwedzkiej tradycji ma korzenie przed i w okresie chrześcijańskim. Tradycyjnie była to noc, podczas której ożywała cała nadprzyrodzona moc i zwierzęta zaczynały mówić. W ten dzień jadło się więcej niż zazwyczaj, nawet zwierzęta dostawały dodatkową paszę. Przed wprowadzeniem kalendarza gregoriańskiego czyli według kalendarza juliańskiego ten dzień był dniem przesilenia na półkuli północnej.
Szwedzka tradycja związana z tym dniem prawie nie istnieje a Saint Lucia jest nowym zjawiskiem (podobnie jak na czerwono ubrany Święty Mikołaj). Obecnie Saint Lucia jest obchodzona w szkołach, przedszkolach i miejscach pracy. Chór dziewcząt z przewodzącą im Lucią odśpiewuje pieśni. Przy czym dziewczęta ubrane są w długie białe proste suknie, przepasane czerwoną wstęgą. Trzymają w rękach zapalone świece a Lucia ma na głowie wianek z również płonącymi świecami.
Tego dnia serwowane są również luciakakor czyli szafranowe bułeczki zawijane w kształt litery S.
J.T.- A jak wyglądają same święta?
A.S.C. – Same święta to oczywiście choinka, dekorowana raczej skromnie ale obowiązkowo ze światełkami no i tradycyjne potrawy, niektóre z nich nie mają zbyt historii i są produktami współczesnymi, podobnie zresztą jak niektóre elementy tego dnia, które wpisały się w tradycje.
Ale zacznijmy od początku, czyli kiedy rozpoczyna się tu celebracja Julafton (Wigilli). Otóż zaczyna się nie kolacją i pierwszą gwiazdką (w Kirunie ciężko byłoby określić pierwszą gwiazdkę bo towarzyszą one tam cały dzień). Ten dzień w Szwecji jest dniem wolnym od pracy, jedynie sklepy są otwarte i to w większości przypadków krócej niż zwykle, dlatego rodziny spotykają się zazwyczaj już około godziny 12.00. Pierwszym punktem programu jest świąteczna fika czyli kawa z pepperkakor – cieniutkimi ciasteczkami a ich goździkowo-cynamonowy aromat jest nieodłącznym zapachem świąt, podobnie jak intensywny zapach pitego wtedy gloggu czyli grzanego wina z przyprawami – rodzynkami i migdałami. Podawany jest również julmuss – ulubiony napój dzieci, którego nie wyparła coca cola.
Czasem przy dobrej pogodzie wszyscy wybierają się na spacer. Jednak o godzinie 15.00 ulice pustoszeją i wszyscy zasiadają przed telewizorem aby obejrzeć Kall Anka (Kaczor Donald), co jest tak oczywistą tradycją w Szwecji jak karp w Polsce.
J.T.- Rzeczywiście dzień świąteczny rodziny szwedzkie spędzają przed telewizorem, oglądając kreskówki?
A.S.C. – Rzeczywiście tak jest. Od 1959 roku regularnie SVT (szwedzki kanał telewizyjny) emituje Kaczora Donalda w Wigilię Bożego Narodzenia. Oryginalna wersja pochodziła z telewizji amerykańskiej. Po raz pierwszy zaprezentowana była 25.12.1951 r. i nazywała się Walt Disney Christmas Show. Był to pokaz wybranych krótkich filmów animowanych Disneya i scen z filmów fabularnych. Do roku 1966 tylko język był różnicą między amerykańską a szwedzką wersją tego świątecznego programu.
Po 1983 roku zaczynały się one różnić i w szwedzkiej telewizji zaczęto pokazywać prawie te same filmy co roku. Należą do nich: „W warsztacie Świętego Mikołaja”, „Kaczor Donald w dzungli” Kopciuszek”, „Myszka Miki na obozie”,” Zakochany Kundel”, sceny z „Księgi Dżungli”, „Królowej Śnieżki i siedmiu krasnoludków”, „Byczka Fernando”, „Robin Hooda” oraz ChoinkI PSA Pluto. SVT próbowała usunąć program, gdyż był zbyt drogi, ale wywołało to ogromną burzę w prasie i program został przywrócony i wpisał się w tradycje świąt.
J.T. – A po Kall Anka, jest jakaś uroczysta kolacja?
A.S.C. – Tak, po obejrzeniu Kall Anka wszyscy zasiadają do kolacji, podczas której oczywiście podawane są tradycyjne potrawy, których warianty mogą się od siebie nieco różnić jednak trzon pozostaje ten sam niemal dla całej Szwecji.
Obligatoryjną potrawą jest julskinka czyli szynka wieprzowa, marynowana a potem pieczona. Serwowana jest na zimno z musztardą gruboziarnistą nie tylko w wigilię ale przez całe święta.
Pojawiają się też na stole współczesne potrawy takie jak: princess – króciutkie paróweczki ponacinane na końcach i podsmażane oraz kötbullar – kotleciki mielone w formie niewielkich kuleczek.
Dłuższą tradycję mają śledzie podawane w specjalnej marynacie składającej się z octu, pieprzu, goździków, liści laurowych, czerwonej cebuli i cukru. Do tego nieodzowna sałatka z czerwonych buraków i jonssons frestelse – zapiekanka ziemniaczana.
J.T. -Hm, moje ulubione danie ze Szwecji…. Przypomnij przepis.
A.S.C.:
Jonssons frestelse
6 ziemniaków
2 cebule
15 sztuk anchois
3 dl śmietany
4 łyżeczki bułki tartej.
W żaroodpornym naczyniu wysmarowanym margaryną i posypanym bułką tartą układa się obrane i pokrojone w plastry ziemniaki, potem cebule, anchois i znowu ziemniaki, polewa się całość sosem z anchois i śmietaną, posypuje bułka tartą i piecze w piekarniku ok. 1 godziny w temp. 225 st.
J.T.- A co z prezentami, w Polsce trwa gorączka przedświąteczna, w centrach handlowych brak miejsc na parkingach.
A.S.C.- Prezenty oczywiście są i rozpakowuje się je po kolacji. Dorośli bardzo często robią losowania przed świętami tak, że każdy kupuje tylko jeden prezent dla wylosowanej osoby. Wiąże się to z oszczędnością i praktycznym podejściem protestanckich Szwedów.
J.T. – To bardzo praktyczny zwyczaj, pomyślę czy nie wprowadzić go u mnie w rodzinie
A.S.C. – Warto przemyśleć takie rozwiązanie.
W nocy odprawiana jest Pasterka. W pierwszy dzień świąt tradycją jest serwowanie ryby Lutfisk, specyficznej, białej o galaretowatej konsystencji, dla wielu bez smaku, dlatego podawanej z zielonym groszkiem i sosem beszamelowym. Lutfisk jest zasadowy (pH 11 -12) i pomaga zneutralizować kwas solny w żołądku. A zatem ta potrawa ma swoje zdrowotne uzasadnienie.
J.T.- Czyli taki odpowiednik naszego kompotu z szuszu. A co po świętach, kiedy rozbierana jest choinka?
A.S.C. – Tradycją jest również julgransplundring 13.01. Jest to w wolnym tłumaczeniu plądrowanie choinki. Tradycja ta wiąże się z faktem, że na drzewku świątecznym wisiały jabłka i inne łakocie, które tego dnia można zjeść a „ogołoconą” choinke wyrzuca.
W Święta Bożego Narodzenia wszyscy oczywiście życzą sobie Wesołych Świąt czego i ja Wam życzę.
GOD JUL
J.T. – Dziękujemy!!
Anna Strzeszewska Carreman
Ika Tatur, Drifter Group