Białe kozaczkowe szaleństwo!

3 grudnia 2009, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

biale_mainemilio pucci białe kozakibiałe kozaki

W latach 70 – tych  marzenie o białych kozaczkach, na szpilce i cholewce za kolano, były marzeniem raczej bezprzedmiotowym. Jeśli się je widywało, to nie w obuwniczym, lecz na nogach tancerek w telewizji lub werblistkach zasobniejszej w środki orkiestry strażackiej. Robiło się je na zamówienie.

W latach 80. pojawiły się zwiastuny dzisiejszych kozaczków. Była to kombinacja pantofli na słupku i cienkiej „podkolanówki” z czegoś w rodzaju lateksu z bawełnianą stopką. Razem robiły wrażenie buta z wysoką cholewką.

bialych_kozaczkach_3593664bialych_kozaczkach_3593702bialych_kozaczkach_3593726

Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, skoro kojarzą się z zalewającym polskie ulice trendem na nieprzyzwoicie długie, kolorowe tipsy, bardzo krótkie spódniczki i nienaturalnie opalona skórę. A niestety, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w tym sezonie grozi nam prawdziwy, biało-kozaczkowy kataklizm! W sklepach aż roi się od kozaków, kowbojek i botinek w śnieżnobiałej wersji.

Podczas jesienno-zimowych pokazów projektanci udowodnili, że białe kozaczki można nosić z klasą.Przeważają kreacje całe w bieli lub w odcieniach jasnych.

Białe kozaczki dla jednych są symbolem kiczu a dla innych wyznacznikiem szyku. Niektórzy uważają, że nie dość, że są niepraktyczne (bo się brudzą), to w dodatku kojarzą się nieprzyzwoicie. Inni je uwielbiają, bo „świecą w ultrafiolecie” i są obowiązkowym dodatkiem zestawu na specjalne, wieczorne wyjścia. Białe kozaczki wywołują skrajne emocje. Od kilku lat są „na językach” wielu ludzi. Lakierowane kozaki nie wywołały jednak takiej burzy, jak białe kozaczki, choć błyszcząca skóra kojarzy się z lateksem. W tym sezonie obowiązkowe są bardzo długie kozaki i najlepiej by były skórzane. Często w czasopismach i Internecie pojawiają się nawet rady stylistów, aby inspirować się butami, które nosiła Julia Roberts w „Pretty Woman” – długimi, czarnymi kozakami z lakierowanej skóry. I powstaje pytanie: jeśli kozaki są czarne (lub w jakimś innym ciemnym kolorze), to mogą być długie, lakierowane a nawet bogato zdobione i nikomu to nie przeszkadza i nie dziwi. Co jednak gdy ten sam model jest w kolorze białym? Wówczas na pewno wywoła powszechne zniesmaczenie, albo zachwyt. Okazuje się, że białe kozaczki mogą być synonimem odwagi, a nie tandety. Nosząca je kobieta wcale nie musi wyglądać kiczowato. Dobre, stylowe zestawienie z resztą będzie świadczyć o jej umiejętnościach stylizacyjnych. Jeśli „porozciągane ”swetry wróciły do mody, to czemu białe kozaki miałyby nie pojawiać się na ulicach największych, polskich miast? Warto też zauważyć, że gdy mężczyzna nosi białe tenisówki  oznacza to, że ma dobry gust. Nikogo nie śmieszy, że panowie chodzą do klubu w butach, tak białych, że wyglądają na nienoszone. Czemu mają więc śmieszyć dziewczyny w kozakach w tym samym kolorze?!

Osobiście mam sentyment to takich kozaczków, bo przypominam sobie jak je nosiłam w podstawówce i, jak koleżanki je podziwiały. Obecnie mam także w szafie parę białych kozaczków (niestety nie bardzo długie)  i uważam, że z odpowiednio dobraną resztą stroju mogą wyglądać naprawdę ciekawie i elegancko. Zachęcam do eksperymentowania i odwagi!

EN_00239936_023białe kozaki4

nadesłała: Emilia