Jak dbać o włosy po chemioterapii?

18 lipca 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Wielu chorych leczonych cytostatykami bardzo przeżywa fakt utraty włosów. Bywa tak, że włosy wypadają w pełni, a czasami jedynie się znacznie przerzedzają. Człowiek nie zdaje sobie sprawy, że dopiero utrata około 50% wszystkich włosów zaczyna być widoczna dla otoczenia.

Osoby, które utraciły włosy w trakcie chemioterapii powinny uzbroić się przede wszystkim w cierpliwość. Włosy nie zaczną bowiem odrastać natychmiast. Średnio proces odrastania zaczyna się po 6 tygodniach, ale bywają osoby, które czekają nawet 2-3 miesiące na pojawienie się pierwszego meszku, nieliczni czekają nawet rok na pierwszy odrost.

Reakcja włosów na chemioterapię

Nie można mówić o jednej reakcji włosów na chemioterapię. Obecnie używanych jest dość dużo cytostatyków (leków do chemii), które są ze sobą mieszane, tak więc tylko lekarz onkolog potrafi odpowiedzieć, jak większość chorych reaguje na dany lek. Nie oznacza to jednak identycznej reakcji u wszystkich chorych; bywają osoby, które mimo leczenia chemią nie tracą włosów, inni łysieją po minimalnej dawce leków – reakcja organizmu to sprawa indywidualna.

Na pewno nie warto wpadać w panikę z powodu wypadających włosów po chemii, bowiem są one tak wpisane w leczenie, jak noszenie gipsu podczas złamania. Należy jednak zadbać o skórę głowy i te włosy, które pozostały, by pomóc mieszkom włosowym się zregenerować. Czasami zdarza się, że włosy zaczynają odrastać jeszcze w trakcie przyjmowania leków cytostatycznych, jakby organizm poradził sobie z ich działaniem na mieszki włosowe. Może zdarzyć się, że osoba, która nie straciła włosów w czasie przyjmowania chemii nagle traci je po dwóch, trzech miesiącach.

Dlaczego jednak wypadają włosy w czasie chemii? Odpowiedź jest prosta: cytostatyki hamują szybki podział komórek rakowych, ale też cebulek włosów, przewodu pokarmowego, komórek w skórze i szpiku kostnym, dlatego też te obszary organizmu zagrożone są szybkimi, negatywnymi skutkami chemoterapii.

Pielęgnacja włosów w trakcie chemioterapii

Należy przez cały czas leczenia dbać o stan włosów i skóry głowy. Nawet, jeśli włosy nie wypadają.

–       Nie należy im serwować w czasie leczenia zabiegu farbowania czy trwałej – lepsza dla włosów będzie krótka fryzura, która pomoże w pielęgnacji włosów.

–       Należy używać bardzo delikatnych szamponów – trzeba po prostu czytać skład kosmetyków, bo nawet szampony dla niemowląt nie zawsze bywają zdrowe.

–       Do czesania włosów używać należy delikatnych szczotek z naturalnego włosia i grzebieni o szeroko rozstawionych zębach.

–       Unikać suszenia suszarką, zrezygnować z używania prostownic i lokówek.

–       Można, ale zawsze w porozumieniu z lekarzem, wcierać naturalne środki do pielęgnacji – obecnie jest coraz więcej olejków sprowadzanych z Azji, które powodują poprawę kondycji włosów. Istnieje również szereg ziół, które pomagają włosom.

–       Nie należy w żadnym wypadku wystawiać głowy, obojętnie z włosami czy bez, na działanie słońca.

–       Zabiegów pielęgnacyjnych nie należy przerywać nawet wówczas, gdy wypadną wszystkie włosy.

Pielęgnacja włosów po zakończeniu leczenia

Każdy chory z niecierpliwością obserwuje skórę głowy i zastanawia się, kiedy pojawią się tam pierwsze objawy odrastania włosów – zazwyczaj pojawia się na głowie delikatny meszek, ponieważ to mieszki włosowe zostały osłabione i zanim odzyskają swoją siłę musi upłynąć nieco czasu. Najwcześniej można liczyć na pojawienie się pierwszych włosów po 6-8 tygodniach po chemii – ale jest to mocno uśredniony wynik.

Od jakiegoś czasu głośno mówi się o wynikach wieloletnich badań, które dowodzą, że witamina C powoduje poważne osłabienie działań leków cytostatycznych. To odkrycie zmieni na pewno wiele standardów zaleceń, jakie otrzymują pacjenci w trakcie leczenia, jak również po nim.

Warto nadal myć głowę delikatnymi szamponami oraz stosować maski, które odżywią mieszki włosowe – wiele osób poleca popularny WAX. Obecnie na rynku pojawiło się sporo odżywek w formie olejków lub nalewek – wiele z nich ma bardzo pozytywne działanie na stan włosów, pozbawione są chemii, której jest bardzo dużo w wielu odżywkach. Można również ograniczyć się do zastosowania bardzo naturalnych metod pielęgnacji – wystarczy zwykła cebula, której sok ma wiele prozdrowotnych właściwości, ponieważ posiada aż 150 składników bardzo potrzebnych organizmowi. Dla włosów szczególnie cenna jest zawarta w niej siarka, bez której nie ma mowy o wzroście włosów. Wystarczy co drugi dzień nacierać głowę na godzinę przed myciem sokiem wyciśniętym z cebuli – ilość potrzebnego soku zależy od tego ile jest włosów na głowie.

Wiele szamponów, nawet tych dziecięcych, zawiera niezbyt zdrowe środki pieniące (SLS) lub utrwalające (parabeny) toteż warto zainteresować się myciem głowy i włosów szarym mydłem, szczególnie, że na rynku od jakiegoś czasu pojawiło się mydło Biały wielbłąd, jak również jest dostępny tradycyjny Biały jeleń. Mycie głowy mydłem wymaga rozpuszczenia kawałka mydła. Następnie umycie nim włosów i głowy – należy wykonywać delikatny masaż głowy kolistymi ruchami – najlepiej od czubka głowy najpierw ku czołu, później od środka na boki i na koniec na potylicę. Głowę należy spłukać letnią wodą – jeśli są włosy należy do ostatniego płukania dodać sok z cytryny lub ocet winny.

Artykuł przygotowany przez Klinikę Handsomemen – www.handsomemen.pl