7 rzeczy, których pewnie nie wiesz o Nowej Zelandii

18 maja 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Nowa Zelandia to kraj tak bardzo nam odległy, że większość z nas nie wie o nim zupełnie nic. No, może potrafimy powiedzieć, że wielu ludzi hoduje tam owce, a stolicą tego wyspiarskiego kraju jest Wellington – ale i to nie zawsze. Dzisiaj w kilkunastu zdaniach uświadomimy wam kilka rzeczy, których zapewne nie wiecie o Nowej Zelandii.

depositphotos_73436779_original

1. Można tam naprawdę tanio dolecieć…

… choć najczęściej tanie loty kojarzymy z europejskimi celami podróży. Wiemy, że można niedrogo dolecieć do Londynu, Dublina, Paryża, Oslo… Wielu puka się w czoło i nie wierzy, że przy odrobinie szczęścia można znaleźć także tanie loty do Nowej Zelandii. Przecież to na końcu świata, to niemożliwe… A jednak! Dzięki serwisom internetowym, które zajmują się sprzedażą biletów lotniczych – takich jak Fru.pl – możemy dość łatwo znaleźć naprawdę tanie loty do przeróżnych, także egzotycznych miejsc na całym świecie. Nowa Zelandia nie jest więc tak zupełnie nieosiągalna…

2. Kiwi…

… to w tym kraju narodowy owoc! Więc jeśli lubisz ten kwaśny, zielony owoc z małymi czarnymi pestkami, jest w Tobie coś z Nowozelandczyka!

3. Pierwszy lot samolotem…

… to wcale nie przelot braci Wright w roku 1904! Dwa lata wcześniej mieszkaniec Nowej Zelandii Richard William Pearse skonstruował swój własny samolot i przeleciał nim nad polem Timaru aż 91 m. Nawiązując do tematu poruszonego na początku – raczej nie były to w tamtym czasie tanie loty… Szczególnie, że sława i chwała przypadły w udziale komu innemu.

4. Aotearoa…

… to nie przypadkowa zbitka liter, a nazwa, jaką Nowa Zelandia nosi w lokalnym języku maoryskim. Oznacza ona „kraj długiej, białej chmury”. Prawda, że oryginalnie?

5. Owce…

… wspomnieliśmy o nich na początku, ale liczby z nimi związane są tak gigantyczne, że muszą się tutaj pojawić. W całej Nowej Zelandii żyje aż 47 milionów owiec, co oznacza, że na każdego mieszkańca tego kraju przypada 12 owiec. Szaleństwo!

6. Miś Uszatek…

… okazuje się, że bohater uwielbianej w naszym kraju dobranocki jest bardzo popularny na nowozelandzkiej wyspie Niue. W roku 2010 Mennica Polska wybiła na życzenie jej władz aż 8000 jednodolarówek z wizerunkiem misia z klapniętym uszkiem. Kto by pomyślał, że taka z niego sława!

7. Tuvalu…

… to pobliskie państwo-wyspa zagrożone zalaniem przez ocean. Martwicie się teraz o jej mieszkańców? Niepotrzebnie! Władze Nowej Zelandii w 2001 roku zobowiązały się przyjąć mieszkańców Tuvalu, jeśli faktycznie kraj zniknie pod wodami oceanu. Może wtedy stosunek liczby ludzi do liczby owiec w kraju nieco wzrośnie.

 

 



FORUM - bieżące dyskusje

Pleśń i wilgoć w domu
Te wszystkie elewacje styropianowe bardzo szybko robią się zielone...
Jakie sztućce do domu kupić
Zabawna nazwa, jeśli przyjąć jej znaczenie w języku polskim. :D
Mama lekomanka...?
Niestety sami lekarze często wypisują ogromne ilości leków, bo to takie łatwe. Nieważne,...
Jak wzmacniać samodzielność dziecka…
Samodzielność zaczyna się od małych rzeczy. Pozwalanie na wybór, żeby dziecko mogło w jakiejś...