„Legendy Świata Wynurzonego. Tom II. Córka krwi” – recenzja

28 listopada 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Licia Troisi, „Legendy Świata Wynurzonego. Tom II. Córka krwi”

Uparte dążenie do odkrycia tajemnicy przynosi skutek. Tyle, że prawda wcale nie jest przyjemna i łatwa do zaakceptowania. Przeznaczenie także nie jest łaskawe. Trudno zdać się na ślepy los, gdy rozum nakazuje inną drogę. Ucieczka od prawdy wydaje się bardziej słuszna. Taki wybór nakazuje przeć naprzód, bez względu na przepowiednie – w imię wiary, że miłość jest w stanie przezwyciężyć bestialskie moce ciemności. Są jednak tacy, którzy z ukrycia manipulują swoją marionetką. Poświęcona ma zamknąć koło czasu, ma wybawić krainy Świata Wynurzonego od cyklicznego rozlewu krwi i zniszczenia. Po to została stworzona. Jednak jej ciało nie jest doskonałe…
Zaraza zbiera swoje żniwo, panuje brutalny chaos, panoszy się strach i terror. Brutalny mord obala władzę. Podstępna zemsta Elfów przeradza się w okrutną walkę o ziemie, odebrane im przez ludzi. Krew ponownie bierze świat w swoje posiadanie. Znaczy każdy skrawek ziemi. Ludzkie wartości giną w bagnie zgnilizny. Pomór i śmierć. Rozpacz i okrucieństwo. Bestialskie tło, krajobraz upadku, przeklętego mroku, żądzy krwi. Nienawiść wyznacza nowe cele. Świat Wynurzony zapomniał o pokoju.

Córka krwi” to kolejna odsłona świetnej, klasycznej fantastyki. Akcja nabiera tempa, intryga fascynuje, błyskawiczne zwroty akcji nie pozwalają na chwilę odpoczynku. Dodaje tutaj autorka jeszcze jedną cechę – opisową autoanalizę. Przybliża nam postaci (zwłaszcza głównej bohaterki), które zaczynają odkrywać nowe prawdy, stają się coraz bardziej ludzkie, coraz bardziej znajome. Oplata nas przedziwna, mroczna atmosfera rozkładającej się krainy, z jego zepsuciem i deprawacją, zapachem śmierci i głodem mordu, a zarazem cała gama uczuć od cierpienia poprzez wątpliwości i wyrzeczenia aż po śmierć bliskich. Charakterystyka rozpięta zostaje pomiędzy niechęcią do pogodzenia się z prawdą o sobie samym i powodem istnienia, a ogromną wolę życia i miłości. Wybory zagłuszają emocje, a przeznaczenie jest zbyt okrutne, by je przyjąć. Poświęcenie wymaga niebywałej determinacji i siły, by zagłuszyć rozum, by zatrzymać serce…

Książka, po pierwszym lekkim i przyjemnym otwarciu, wspina się na kolejny poziom wdzięcznej fantastyki. Dobrze i logicznie rozwijające się wątki, fabuła nasycona dynamiką i pomysłem czyni zeń lekturę intrygująco ciekawą. Mrok, okrucieństwo i krew, to synonimy poprzednich serii, stąd powrót do autorskiego kanonu cudownie łączy przeszłość z teraźniejszością. Taki jest Świat Wynurzony, do którego autorka zdążyła nas przyzwyczaić. Odkrywa więc przed nami znane krajobrazy, malując nową rzeczywistość w dobrze znanych barwach. Zawsze utożsamiałam pisarkę z takim klimatem i tym razem się nie zawiodłam. Książkę pochłania się z ogromną przyjemnością, rozkoszując się jej wartką lekkością. Nie trzeba wytężać wyobraźni, obrazy malują się same, coraz bardziej energiczne, pomysłowe i zaskakujące.
Córka krwi” kolejny raz wciąga nas w wir barwnej przygody, swoistego piękna krwawego mroku i fascynującej opowieści. Spójnie i finezyjnie rozwija historię, która może umilić nam wieczór skąpany w strugach jesiennego deszczu. Czaruje nas specyfiką nastroju, znamiennym kolorytem, egzemplaryczną atmosferą napięcia i niepokoju. Zanurza nas w rozważania natury egzystencjalnej, które ubarwiając fabułę, pozwalają na to swoiste zapomnienie się, zanurzenie w świecie dobrej lektury. Książka pozwala na zagubienie się w mistrzowskiej fantazji, pięknej, a zarazem przerażającej, z daleka od trosk naszej codzienności powszechnej. Polecam oddać się we władanie magii dobrego pióra, lekkiego stylu i nietuzinkowej przygody.
Marta D.
Córka krwi” jest drugą częścią trylogii „Legendy Świata Wynurzonego”, a ta z kolei jest kontynuacją cyklu opowieści o Świecie Wynurzonym, czyli „Kronik Świata Wynurzonego” i „Wojen Świata Wynurzonego”.
http://videograf.pl/

Książka do kupienia tutaj: http://www.dictum.pl/books/show/13139

Dziękujemy serdecznie Wydawnictwu Videograf II za włączenie się do akcji Jesienne Czytanie z Wydawnictwem i udostępnienie egzemplarzy promocyjnych.
Redakcja






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...