Dr n. med. Izabela Lenartowicz – Jesienne porządki ze skórą…
Urlop już za nami, z głową pełną wspomnień pora wrócić do obowiązków. Ciało zostało zrelaksowane, a odprężony umysł znowu jest gotowy na radzenie sobie z codziennością. Opalenizna co prawda uatrakcyjnia nasz wygląd, tuszując niedoskonałości, „ujmując kilogramy”. Niestety, jak tylko skóra zaczyna blednąć widzimy jak duże spustoszenie pozostawiło to uwielbiane przez wszystkich słońce. Dlatego, w oczekiwaniu na następny wakacyjny urlop, postarajmy się zadbać o skórę naszego ciała, która wymaga często sporej regeneracji.
Polecam odwiedzenie gabinetów kosmetycznych i medycyny estetycznej. Tam, po wnikliwej konsultacji można poddać się zabiegom, indywidualnie dobranych dla potrzeb każdego pacjenta.
Po wakacjach najczęściej długo i bezlitośnie opalana skóra naszego ciała jest zrogowaciała, wysuszona i odwodniona. Odpowiadający za elastyczność kolagen, który składa się w dużej mierze z wody, pod wpływem słońca i częstych kąpieli wysusza się bowiem i twardnieje. Skóra robi się więc nieprzyjemnie ściągnięta. Żaden krem ani balsam nawilżający nie wchłania się tak jak powinien, pozostawiając tylko uczucie lepkości. Warto więc poddać się zabiegom złuszczającym stary naskórek. Peeling ciała, poprzez usunięcie bariery, którą stanowi zrogowaciały naskórek, pozwoli na to aby inne poczynania pielęgnacyjne (w tym nawilżające) były skuteczne.
Powakacyjnymi pamiątkami są również liczne przebarwienia. Na szczęście wśród oferty jaką prezentują gabinety medycyny estetycznej znajdziemy kilka sposobów na rozwiązanie tego problemu. Jednym z nich może być laserowe usuwanie przebarwień, gdzie światło lasera wybiórczo pochłaniane jest przez melaninę, podgrzewa komórki zawierające barwnik powodując ich zniszczenie. Najlepsze w moim mniemaniu efekty uzyskuje się stosując lasery Ng:Yag, rubinowe oraz źródła światła (IPL) w leczeniu: piegów, plam posłonecznych, przebarwionych brodawek łojotokowych, a także przebarwień polekowych. Innym sposobem jest poddanie się zabiegowi z użyciem Dermamelanu lub Cosmomelanu. Preparaty te zawierają czynniki rozjaśniające o natychmiastowym działaniu przez co pozwalają na skuteczna kurację wybielającą.
Jesień jest również dobrym momentem na usunięcie nieestetycznie wyglądających, popękanych naczynek. Pod wpływem energii laserowej drobne zmiany naczyniowe, teleangiektazje, pajączki ulegają zamknięciu. Dzięki odpowiednio dobranej energii można usuwać zmiany bez naruszania ciągłości skóry. Energia laserowa jest pochłaniana przez hemoglobinę, zamieniana w ciepło, które niszczy naczynia w efekcie tzw fototermolizy. Również ta pora roku jest odpowiednim momentem na trwałe pozbycie się owłosienie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że opalenizna jest przeciwwskazaniem do zabiegu. Dlatego te panie, u których widać jeszcze ślad przesiadywania na wakacyjnym słońcu, musze jeszcze chwilkę poczekać.
Dla każdej z nas jesień powinna być początkiem okresu przygotowującego do następnych wakacji. Warto, więc zająć się „pomarańczową skórką” (polecam np. cellulogię i mezoterapię), przebarwieniami i wszystkimi problemami które mogłyby popsuć oczekiwany przez cały rok urlop.
Izabela Lenartowicz – Lekarz Medycyny Estetycznej
Zabiegi wykonuje: Klinika Medycyny Estetycznej Med Estetica
Katowice 40-083
ul. Zabrska 7-9
