Konkurs: Z czym kojarzy Ci się Gorący Kubek Knorr? – wyniki | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Konkurs: Z czym kojarzy Ci się Gorący Kubek Knorr? – wyniki

28 sierpnia 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

890

Wakacyjne wspomnienia to najlepszy sposób na chłodne, jesienne dni! Tym bardziej dziękujemy Wam za tak liczny udział w konkursie na pożegnanie lata pod patronatem marki Knorr!

yyy

Nagrody w konkursie to 4 zestawy produktów Knorr – każdy z nich zawiera:

– 4 wakacyjne kubeczki z nadrukami na pożegnanie wakacji

– 4 pyszne, gotowe do przyrządzenia zupy z serii Gorący Kubek!

Pytanie konkursowe: Z czym kojarzy Ci się Gorący Kubek?

Oto nagrodzone wypowiedzi:

ewanna

Historycznie ze studencką młodością.
Matematycznie – z możliwością szeeeeeerokiego wyboru (pomidorowa? rosół? dynia?).
Technicznie – nawet ja potrafię przygotować!
Polonistycznie – pasuje do romantycznych scen ze ogrzewaniem zgrabiałych dłoni na kubku… (w czasie czytania!!! koniecznie!!!)
Biologicznie? Pomidory. Czosnek. Dynia. I – hmmmmmm – boczuś…
Przysposobieniowo obronnie – trzeba go mieć, bo nigdy nie wiesz, kiedy nadejdzie chwila, że będzie ci niezbędny…
Wychowaniowo – fizycznie… Nie, nie idzie w biodra!
Wosowo – dobrze się nim dzielić. Wersja prozaiczna – saszetką. Ps. Istnieje też wersja romantyczna :) A co!!!

 

Gosia

Gorący Kubek kojarzy mi się z podróżami, które odbywałam w fotelu bujanym mojej babci razem z Tomkiem Wilmowskim, bohaterem serii książek A. Szklarskiego. Kubek pomidorowy rozpoczął moje czytelnicze wojaże w krainie kangurów i towarzyszył mi na Czarnym Lądzie. Grochowa z grzankami dodawała mi sił na wojennej ścieżce i na tropach Yeti. Mocny Barszcz czerwony jest wspomnieniem tajemniczej wyprawy, pobytu u łowców głów oraz u źródeł Amazonki. A Kubek Na bogato Rosół z kury to smakowite zakończenie przygód w Gran Chaco i w grobowcach faraonów.

 

Katarzyna Golińska

Gorący Kubek Knorr kojarzy mi się z DOSKONAŁOŚCIĄ…
Dlaczego?
D – delikatny smak
O – optymalne ilości
S – szybkie przygotowanie
K – kremowe konsystencje
O – odczuwalne poskromienie głodu
N – nadzwyczajnie poręczny
A – aksamitne dodatki
Ł – łagodne przyprawy
O – oryginalne przepisy
Ś – śmiałe aromaty
Ć – ćmi inne !!!

 

Kamila Łach
Gorący Kubek… Mam z nim fajne wspomnienia.
To były czasy, kiedy spełniało się młodzieńcze marzenia.
Pierwszy wyjazd pod namiot z nieśmiałym chłopakiem,
Ale lubiłam takich, bo każdy inny był zwykłym cwaniakiem.
Miałam wtedy 15 lat, dopiero otwierał się przed nami świat.
Rodzice z trudem się zgodzili, postanowiliśmy nie marnować ani chwili.
Rozbiliśmy namiot gdzieś z dala od domów,
wśród leśnej ciszy, pokryjomu.
I tylko ptaki śpiewały, strumyk szeptał zaklęcia,
siedzieliśmy na brzegu w miłosnych objęciach.
W pewnym jednak momencie błogą ciszę przerwało
Burczenie brzucha, które głód oznaczało.
Zjadło by się ziemniaczki, pizzę albo zupę,
wtem Maniek wyjął z plecaka saszetkę Gorący Kubek.
Czymś trzeba by to zalać, gdzieś chyba zagotować,
Na szczęście jest zapalniczka, podgrzewacze i woda.
Odpaliliśmy świeczki, wlaliśmy wodę do garnka,
Czekaliśmy chyba z godzinę, prawie przebrała się miarka.
W końcu wsypaliśmy do kubków Knorra pomidorówkę,
Dzięki niej mogliśmy się najeść i rozpocząć wędrówkę.
Tak oto w ciężkiej sytuacji uratował nas Kubek Gorący,
Pyszny, pożywny i domem pachnący :)

Serdecznie gratulujemy!

O NAGRODZIE:

Słoneczny Hel, zielone Mazury czy Tatry z widokami zapierającymi dech w piersiach – z którym miejscem kojarzą ci się mijające wakacje? Weź udział w konkursie, by wygrać zestaw 4 kultowych..­­­­­. kubków, które przez cały rok będą przywoływały Twoje wakacyjne wspomnienia:

88Gorący Kubek Knorr przygotował dla swoich fanów specjalną limitowaną edycję kultowych zielonych kubków nawiązujących do najpopularniejszych miejsc wypoczynku w Polsce. Trafiają do tych, którzy chcą, by Gorący Kubek Knorr towarzyszył im nie tylko podczas wakacyjnych podróży, ale przez cały rok. Wystarczy kubek i wrzątek, by błyskawicznie cieszyć się smakiem ulubionej zupy z serii Gorący Kubek.

56

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

243 komentarzy do Konkurs: Z czym kojarzy Ci się Gorący Kubek Knorr? – wyniki

  1. avatar Beacia1978 pisze:

    Z czym kojarzy mi się Gorący Kubek? W samej nazwie kryją się moje skojarzenia!

    Górskie szczyty zdobywane z wysiłkiem i pyszna zupka, która rozgrzewa
    Ogromna łatwość przygotowania doskonałej potrawy
    Rodzina, z którą uwielbiamy szybko wyjadać grzanki z naszej przekąski
    Apetyt, który szybko nasyci kubek pełen gorącej zupy
    Czas – w kilka minut Gorący Kubek jest gotowy
    mY, to znaczy ja i moi najbliżsi, bo razem się zajadamy

    Kilka moich ulubionych smaków, bez których nie wyobrażam sobie
    Ukryta torebeczka Gorącego Kubka – zawsze noszą jedną w torebce
    Brązowy fotel, w którym zazwyczaj siedzę jedząc
    Ela – moja koleżanka, dzięki której spróbowałam Gorącego Kubka
    Kubek – mój ulubiony biały w kropki, w którym zawsze piję zupę

  2. avatar Erna pisze:

    Gdy po godzinach zostać w pracy musiałam po Gorący Kubek Knorr zawsze sięgałam.
    Smaczną zupkę spożywałam i zadania zlecone przez Dyrektora sprawnie wykonywałam. Uśmiech na ustach moich się pojawia, że nadgodziny w pracy z Gorącym Kubkiem mi się kojarzą ale tak było i jest nadal. Praca potrzebna, pieniążki dodatkowe też, a Gorący Kubek zawsze z głodu ratuje mnie.

  3. avatar Rocky_21 pisze:

    Gorący kubek kojarzy mi się z letnimi wieczorami na plaży we Władysławowie. Przez cały pobyt naszą kolację stanowiły właśnie gorące kubki Knorra. Już zawsze będą one kojarzyć mi się z blogim wypoczynkiem, wolnością od zmartwień i szczęściem :)

  4. avatar MLD pisze:

    Gorący kubek kojarzy mi się z rodzinnymi wyjazdami na wczasy. Gorące kubki zawsze były podstawą naszych posiłków, bez względu na to jakie były warunki :)

  5. avatar Karolina pisze:

    Czas jest tym, czego brakuje nam najbardziej. Praca, wychowanie dzieci, dom, relaks- niekiedy trudno to wszystko razem pogodzić. Moje życie toczy się coraz szybciej i każda godzina jest dla mnie cenna. Dobry jest każdy sposób, by zaoszczędzić choć kilka chwil. Dzięki Gorącemu Kubkowi oszczędzam też czas podwójnie: korzystając z gotowego rozwiązania, dobrego smaku pysznej, tradycyjnej zupy i pieniędzy. Gorący Kubek powstał z myślą o tych, którzy żyją intensywnie i skracają do minimum czas, jaki spędza się na gotowaniu, a więc taką osobą jak ja. Pozwala zaoszczędzić czas w południe, kiedy jestem w pracy i mam go mało. W porze obiadowej, kiedy ja i zgłodniali domownicy w trybie ekspresowym domagają się posiłku, a wieczorem, kiedy górę bierze zmęczenie. Niezastąpiony także podczas wakacyjnych wyjazdów. Dzięki Gorącemu Kubkowi pozostanie więcej czasu na rzeczy najważniejsze- zabawę z dziećmi, rozmowę z przyjaciółmi, rozwijanie własnych zainteresowań, zwiedzanie- to dużo lepsze niż stanie przy garnkach.

  6. avatar Małasz pisze:

    Gorący Kubek kojarzy mi się z sytością. W pracy,gdy natłok obowiązków przygniata, po wpałaszowaniu zupki mogę oddać się stosom dokumentów do przeanalizowania znajdującymi się na biurku czy w szafie.

  7. avatar Renata pisze:

    Od tego roku dla mnie gorący kubek zawsze będzie wspomnieniem wakacji nad Soliną :) Po całodniowych pobytać na plaży , zapierających dech w piersiach rejsach po Solinie wracając na kwatery padało pytanie : Gdzie teraz idziemy ?? Odpowiedz zgodnie padała : Jak to gdzie na kubek , głodni jesteśmy !

  8. avatar magnez2003 pisze:

    Goracy kubek kojarzy mi sie z wakacyjnymi wyjazdami, na których w ciągu dnia praży słońce a późnym wieczorem można rozpalić ognisko i wypić coś gorącego.

  9. avatar aga pisze:

    wiem, że to może głupie, ale gorący kubek kojarzy mi się z moją świętej pamięci Babcią i zimą. Zawsze gdy wracałam ze szkoły, rodziców jeszcze nie było w domu a obiad nie był gotowy babcia przygotowywała mi gorący kubek. Mam tendencję do tego że strasznie marzną mi dłonie.. Wracając do domu zawsze czekała na mnie gotowa przekąska w postaci gorącego kubka. Siadałam na parapecie i tam konsumowałam smakołyk przygotowany przez babcie.

  10. avatar Dorota pisze:

    …z żaglami. Zawsze widnieje na liście zakupów na rejs, a pierwszej nocy na łódce szykujemy go dla wszystkich załogantów. Jesienią na Mazurach ratuje przemarzniętym ciałom życie.

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Białe meble - polecacie czy nie?
Niezaprzeczalnym atutem białych mebli kuchennych jest fakt, że doskonale sprawdzają się w małych przestrzeniach, rozjaśniając...
Co myślicie o kobiecym stylu zarząd…
Kobiety w roli menedżerek zarządzają podmiotami w inny sposób niż płeć przeciwna, gdyż częściej...
Nadpotliwość
Podstawowym sposobem na nadpotliwość jest odpowiednia higiena ciała. Częstotliwość kąpieli należy dostosować do swojej...
Bielizna
Bielizna jest potrzebna każdej kobiecie by dać jej uczucie komfortu w każdej sytuacji, podkreślić...