Temat: Jęczmień znacznych rozmiarów
Witam, od razu mówię, że na początku nie miałam bladego pojęcia, że to jęczmień, bo nigdy tego nie miałam. . Oczywiście szukałam jakichś informacji, żeby się tego pozbyć, ale na szczęście teraz już jest lepiej.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam, od razu mówię, że na początku nie miałam bladego pojęcia, że to jęczmień, bo nigdy tego nie miałam. . Oczywiście szukałam jakichś informacji, żeby się tego pozbyć, ale na szczęście teraz już jest lepiej.
Jęczmień lubi nawracać, moja siostra ma go średnio 2 razy do roku. Pomaga pocieranie złotym pierścionkiem ale lepiej iść z tym do lekarza...
Witam pocieranie pierścionkiem wystarczy wiele razy tak robiłam razem z koleżankami i na drugi dzień znikał jęczmień.
Raz coś takiego mi się zrobiło, ale po paru dniach samo zniknęło, nawet nie jestem pewna, czy to był jęczmień czy jakiś stan zapalny powieki po prostu
Czasem sam pęka i po kłopocie, ale jak się ma pecha to może się utrwalić i zmienić w gradówkę, a to już jest do chirurgicznego usunięcia...
Miałam kiedyś gradówkę, bardzo nieprzyjemne jest usuwanie...
Mi nie chcieli usunąć gradówek. Najpierw okulistka powiedziała, że jest stan zapalny i nie można nic zrobić, dostałam antybiotyk w maści, a później powiedziała, że w ogóle nic się z tym nie zrobi. Z czasem te "guzki" zaczęły zanikać i choć całkowicie nie zanikły, to zrobiły się tak małe, że przestały być wyczuwalne.
jęczmień może przejść po maści, a gradówkę najczęściej trzeba chirurgicznie usunąć - ale to prosty zabieg, miałam w tym roku usuniętą, mogło być po tym limo, ale nie miałam, ale L4 na 7 dni i tak dostałam -)
Nieźle, czyli do dziś pozostały jakieś ślady po nich? Ale prywatnie pewnie by usunęli, nie byłoby przeszkód...
Warto często przemywać oczy np. naparem z rumianku...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź