1

Temat: czy gracie w gry w pracy

Czy zdarza się Wam właczyć jakąś gierkę? Przyznawać się big_smile

2

Odp: czy gracie w gry w pracy

Zdarza się. OBecnie pracuję w ubezpieczeniach. Jak nie mam klienta to przecież nie będę się patrzyła w komputer i nic nie robiła. Właczam sobie wtedy jakaś gre strategiczną.

3

Odp: czy gracie w gry w pracy

Jak mam troche czasu w pracy to lubie wlaczyc sobie cos na zrelaksowanie, probowalem ale bez rewelacji, mam za ciezki palec . kobieta powinno byc łatwiej bo maja zreczniejsze palce

4

Odp: czy gracie w gry w pracy

ja w pracy nie gram, ale ogólnie to lubię sobie trochę postrzelać. właśnie ostatnio szukam dobrego laptopa, bo mój stary już nie daje za bardzo rady.

5

Odp: czy gracie w gry w pracy

Czasami w farmę gram

Ostatnio edytowany przez Ir2ka (2019-01-31 14:26:19)

6

Odp: czy gracie w gry w pracy

Nie mam na to czasu zupełnie... Masa obowiązków, że na półtora etatu by wystarczyło...

7

Odp: czy gracie w gry w pracy

ojj, nieee ;p nie mam żadnych gierek

8

Odp: czy gracie w gry w pracy

Nie ma czasu na to, ciągle jest za dużo pracy w pracy:/

9

Odp: czy gracie w gry w pracy

Wolę w domu w coś pograć na większym ekranie niż tracić czas w pracy. Zresztą na służbowym laptopie to mogę mogę pasjansa poukładać bo chyba bardziej skomplikowanych gier to nie uciągnie:-)

10

Odp: czy gracie w gry w pracy

Nie mam czasu na takie rzeczy. Są stanowiska, na których właściwie trzeba tylko być i czegoś pilnować i nic więcej. Kiedy wymagana jest interwencja to urządzenia to sygnalizują, a przez resztę czasu pracownik musi po prostu pozostawać w gotowości do podjęcia działania i może sobie robić co chce, np. układać sudoku na smartfonie.

Ja często muszę odrywać się od tego co robię, żeby zrobić coś innego i cieszą mnie chwile, kiedy mogę skupić się tylko na jednym zajęciu, albo uda się wygospodarować czas na rozmowę ze współpracownikami czy odpisanie na wiadomości na Messengerze albo coś innego, co pozwala na kilka minut oderwać się od pracy dla higieny psychicznej. Są też takie momenty, kiedy trzeba zrobić pięć rzeczy naraz i człowiek chciałby być ośmiornicą, żeby to ogarnąć, bo wszystko pilne.

11

Odp: czy gracie w gry w pracy

Podobno takie odrywanie się od jednego zajęcia żeby zrobić inne źle wpływa na wydajność.

12

Odp: czy gracie w gry w pracy

Potwierdzam. Jak się rozproszę, to potem muszę na nowo wnikać w daną sprawę. Jeśli zawalona jestem dodatkowo dokumentami, to zawsze się zawieruszy jakaś karteczka, albo szukam gdzie coś zapisałam. Jeśli sprawa wymaga skorzystania z systemu, a najczęściej tak jest, to muszę zamknąć niektóre okna, bo nie mogę mieć otwartych więcej niż 6, system blokuje, a potem znowu muszę otwierać te, do których chcę wrócić. Robi się bałagan jak mam otwarte kilka plików Excela i odrywająca mnie sprawa wymaga otworzenia kolejnych.

I oczywiście można zrobić to wszystko zgodnie z priorytetami, bo zwykle są sprawy pilne i pilniejsze, ale jak się zostawi pilną dla pilniejszej i wtedy wskoczy jeszcze pilniejsza, to już nie wystarczy organizować się na podstawie priorytetów.