Odp: Bielizna
to fajne:
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 27 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
to fajne:
Ja umieram zawsze jak wchodzę na tę stronę ;(
ee nie tzra umierać trza oszczedzać ;D
łatwo powiedzieć trudniej wprowadzić w życie
Wiem, ale ja czesto stosuje ten sposob - przez TĄ strone ;p
piszac koeljny artykul wypatrzyłam moje MUST HAVE ;p
i tu się czai niebezpieczeństwo w takim pisaniu - na wiele rzeczy zaczyna się chorować ...
niekoniecznie, niektóre są poprostu nieosiągalne
nawet większość w moim przypadku jak już sobie coś wybiorę
ja spianm poślady i to co chce to sobie kupie .
Jeszcze moge szaleć poki sama siebie utrzymuje, ze tak to ujmę i mieszkam z rodzicami
[quote=malenka84]ja spianm poślady i to co chce to sobie kupie .
Jeszcze moge szaleć poki sama siebie utrzymuje, ze tak to ujmę i mieszkam z rodzicami [/quote]
no to fakt - korzystaj póki możesz
pewnie teraz możesz sobie odkładać na takie rzeczy, ja robiłam tak samo, tyle że wydawałam wszystko na podróże a nie ciuchy
jakie to były fajne czasy ...
dla mnie to pamięć o innych czasach, wiele przyjemniejszych dla młodych ludzi...
[quote=justyna]pewnie teraz możesz sobie odkładać na takie rzeczy, ja robiłam tak samo, tyle że wydawałam wszystko na podróże a nie ciuchy [/quote]
podróże to bliżej wakacji - ale z moim wpiew planujemy pojezdzic po PL wpierw a potem coś dlaej
a ja robiłam na odwrót - najpierw, póki mogłam wydać więcej na wakacje (bo mieszkałam z rodzicami) to jeździłam po całej Europie, a teraz rowerek, namiot i Polska... jest super
a zbierałam cały rok, bo w szkole średniej pracowałam tylko jeden miesiąc - najczęściej lipiec, a w sierpniu wydawałam co uzbierałam i zarobiłam
No tak ale zobaczycie jak dzieci będą to nic praktycznie nie można odłożyć zawsze jakiś wydatek wyskoczy , nie zaplanujesz niczego
niestety i zawsze sobie odmawiasz..., ale tak to już jest
ale wiecie ja lubie zadowalać moje córki i trafić z prezentami , bo jak widzę ich uśmiech i kilka bardzo przeze mnie uwielbianych słówek na uszko, np. Mamusiu! kochamy Cię! to wymiękam
bo to jest właśnie najpiękniejsze w byciu Mamą, nie ma na świecie pięknniejszych słów
Moja starsza jest mało wylewna natomiast młodsza trajkotka i przylepka uzupełniają sie i chyba co raz lepiej sie dogadują szczególnie teraz jak dorastają , choć nie ukrywam różnica wieku a jest między nimi 5 lat robi swoje! Nawet w szkole moja młodsza operuje takim dojrzałym słownictwem że niektorych nauczycieli wycina z butów. Myślę że to dla tego że ma starsze rodzeństwo a nie młodsze!
ja ze swoją siostrą zaczęłam się dopiero dogadywać jak zaszła w ciążę z pierwszym dzieckiem, wcześniej nie umiałyśmy w zgodzie zjeść obiadu
tak to jak ja ze swoim bratem ,a teraz kiedy jesteśmy na odległość to tęsknimi i wspominamy stare dobre czasy!
brata mam bardzo młodego, a że różnica wieku jest ogromna, to zawsze mu matkowałam i nasze relacje są wyjątkowo bliskie
tak jak ja mam młodsza siostrę , bo jest nas troje, ja średnia. Ale przez dłuższy czas byłam tą najmłodszą , bo moja młodsza siostra bardzo późno sie urodziła , między nami różnica wieku 13 lat , wiec też wiem jak sie matkuje rodzeństwu, ile to wieczorów przepłakałam kiedy trzeba było zostać z nią a koleżanki na dyskotekach.
ja miałam skończone 18 kiedy się urodził mój brat i tak nieraz bywało, że myśleli że to moje dziecko i chyba tak troszeczkę jest
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 27 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź