Odp: Ploteczki - ogólny Off Topic :D
Też trzymam kciuki.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 53 54 55 56 57 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Też trzymam kciuki.
Podziwiam i też (jako palaczka) życzę wytrwałości
oj, może ktoś rzuci ze mną? będzie raźniej
na samą myśl, mam nieodparty "głód" - to jest STRASZNE!
[quote=agf]oj, może ktoś rzuci ze mną? będzie raźniej [/quote]
Musiałabym najpierw zacząć.
Chyba się nie opłaca...
Ja od rana biegałam po przedszkolach i brałam wnioski. I powiem wam ,ze dla trzylatków jest u nas bardzo mało miejsca. Musze jeszcze popytać w prywatnych.
[quote=pinkmause]na samą myśl, mam nieodparty "głód" - to jest STRASZNE![/quote]
straszne, straszne, ale z odpowiednią pomocą daje się radę Choć przyznam, że pierwsze 4 dni to tak jak pisałam depresja na całego, nawwet do komputera nie siadałam, tylko ryczałam i spałam
Mam dzisiaj strasznego doła, może przez te skoki ciśnienia, ale dobiła mnie historia jednej ślicznej dziewczyny o której pisze na blogu, jak macie chwilkę to zobaczcie to też się zdołujecie. Zycie jest kruche i nieprzewidywalne...
[quote=emilia_s292]Ja od rana biegałam po przedszkolach i brałam wnioski. I powiem wam ,ze dla trzylatków jest u nas bardzo mało miejsca. Musze jeszcze popytać w prywatnych.[/quote]
Praktycznie wszedzie jest mało miejsc dla 3 latków poniewaz w pierwszej kolejnosci muszą zostac przyjete dzieci objete nową reformą .
Póki co nie ma sie co martwic proponuję złozyc wnioski i czekac cierpliwie .
Często na poczatku wrzesnia niektóre dzieci nie adoptuja sie w przedszkolu i w ten sposób zwalniaja sie miejsca .
W pierwszej kolejności to przechodzą dzieci z grupy żłobkowej. a moja mała nie chodziła do żłobka. Biorę się za wypełnianie wniosków.
[quote=emilia_s292]W pierwszej kolejności to przechodzą dzieci z grupy żłobkowej. a moja mała nie chodziła do żłobka. Biorę się za wypełnianie wniosków.[/quote]
To więc zostaję nam życzyć powodzenia dla malutkiej! To dla dziecka nowy etap życia!
z tymi przedszkolami, to zawsze jest problem, wciąż to slyszę od znajomych...
a ja mam dziś niespodziankę ... Luby spytał mnie czy mam plany na wieczór, jak usłyszał że planów brak to się ucieszył i stwierdził: to nic już nie planuj... uśmiechnął się i wyszedł do pracy...
O! To musi być coś przyjemnego! Życzę udanego popołudnia!
[quote=biedroneczka4]O! To musi być coś przyjemnego! Życzę udanego popołudnia![/quote]
mam nadzieję
dziękuję i Wam też miłego dnia, ja narazie znikam
[quote=justyna]z tymi przedszkolami, to zawsze jest problem, wciąż to slyszę od znajomych...
a ja mam dziś niespodziankę ... Luby spytał mnie czy mam plany na wieczór, jak usłyszał że planów brak to się ucieszył i stwierdził: to nic już nie planuj... uśmiechnął się i wyszedł do pracy...
[/quote]
ciekawe gdzie Cię zabierze, umieram z ciekawości..
Może nam napisze jutro!
Może się nam pochwali!
Brakuje chyba nam kobietom tego wszystkiego , rutyna meczy , chce sie czegoś wspaniałego i romantycznego!
pochwali pochwali
ale narazie sama umiera z ciekawości
ostatnio jak mi tak mówił, to poszliśmy do teatru
Ja jestem tak ciekawska, że nie wypuściłabym do pracy...
stwierdzam w takim razie że brakuje nam na forum facetów! Ale jak ich złapać w nasze sidła? Byłóby o wiele ciekawiej i bardziej z humorem!
[quote=pinkmause]Ja jestem tak ciekawska, że nie wypuściłabym do pracy... [/quote]
nie powiedziałby
zresztą ja lubię niespodzianki
poczekam
Jak zawsze jest nas maleńka garstka stałych bywalców!
[quote=justyna][quote=pinkmause]Ja jestem tak ciekawska, że nie wypuściłabym do pracy... [/quote]
nie powiedziałby
zresztą ja lubię niespodzianki
poczekam[/quote]
hi hi hi, jednak dwa przeciwieństwa - wyciągnęłabym jak nie sposobem to siłą
a jakbym zaczęła płakać albo go szantażować to pewnie by powiedział, ale PO CO?
tak to sobie czekam niecierpliwie
Strony Poprzednia 1 … 53 54 55 56 57 … 62 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź