101

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Ale wiesz, są też inne strony:
ziemia to stabilizacja
ogień to ciepło.

102

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Nieźle się jednak na tym znasz... Skąd?

103

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Nie no, tak sobie kiedyś siedziałam i pisałam na kartce z czym mi się kojarzą te żywioły - dobre i złe strony, np.
kiedy on jest wściekły to mamy trzęsienie ziemi
kiedy ja - płomień niszczy wszystko

104

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

w życiu jak na wojnie:)

105

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Ziemia niczyja jest samowystarczalna, jeśli chce się ją "przygarnąć" i ma wydawać plony, to trzeba ją nawozić, bo inaczej się ją wyjałowi. To nauka dla mnie - chcesz eksploatować faceta to dbaj o niego smile

106

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

To jest podstawa. Ale jakie techniczne słowo - eksploatować...

107

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Każda kobieta ma chyba w sobie kilka żywiołów, czasem musi być czuła i troskliwa a czasem jak lwica - nieco agresywna i bojowa

108

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

[quote=Ksymena]To jest podstawa. Ale jakie techniczne słowo - eksploatować...[/quote]
Skoro nawet myśli i marzenia mozna wytłumaczyć technicznie, impulsami i metabolizmem informacyjnym...

109

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

[quote=Barbie1290]Każda kobieta ma chyba w sobie kilka żywiołów, czasem musi być czuła i troskliwa a czasem jak lwica - nieco agresywna i bojowa[/quote]
Ooooo, a mi wmawiano rozdwojenie, roztrojenie i rozczworzenie jaźni kiedy zmieniałam się z czułej kotki w agresywną panterę.

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-06-22 11:06:55)

110

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Do jakich tu zwierzeń dochodzi, no no... smile

111

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

hahaha, nie mam na mysli nagłych zmian nastroju, tylko czasem przeistoczenie się z jaszczurki w żmijkę...

112

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Faceci sa tak mało kontaktujący, że takie przemiany nie są do zauważenia przez nich. Tu trzeba z grubej rury!

113

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

[quote=Ksymena]Do jakich tu zwierzeń dochodzi, no no... smile[/quote]
Do intymnych...

114

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

[quote=Barbie1290]hahaha, nie mam na mysli nagłych zmian nastroju, tylko czasem przeistoczenie się z jaszczurki w żmijkę...[/quote]
Ja to robiłam chyba za szybko wink
Fakt, kobieta powinna okazać czułość, a kiedy trzeba pazurki.

115

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

[quote=Ksymena]Faceci sa tak mało kontaktujący, że takie przemiany nie są do zauważenia przez nich. Tu trzeba z grubej rury![/quote]
A wtedy są i tak zdezorientowani i zastanawiają się jak w jednej kobiecie może być tyle wszystkiego.

116

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Nie nadążają, to fakt. Przeraża ich nasze bogactwo wewnętrzne...

117

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Trudno znaleźć fajnego faceta. Nikt nie ma już szans, bo mam go ja!!!

118

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Mój też nie najgorszy:)

119

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

No widzisz, jakie mamy szczęście?
Hej, zastanawiałaś się kiedyś co by było gdybyście się rozstali? Jak wyglądałoby Twoje życie, jak jego?

120

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Pewnie każde by poszło w swoją stronę, bez oglądania się za siebie. Ale tylko wtedy, gdy odchodzilibyśmy do kogoś innego. W pustkę - nigdy.

121

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

W sumie, dużo zależy też od powodu rozstnia. My też poszlibyśmy w dwie strony, ale jestem pewna, że stalibyśmy się swoimi wrogami i mogłoby dochodzić przez jakiś czas do złośliwości podczas przypadkowych spotkań na mieście.

122

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Nie no,zniżyłabyś się do tego?

123

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Musiałabym zareagować na zaczepki.

124

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

No to co innego:)

125

Odp: Rozważna czy romantyczna? Jaka jesteś?

Ale najchętniej bym wyjechała. Daleko gdzieś. Nie chciałabym go widywać ani o nim słyszeć, a sporo ludzi go zna, więc ciągle bym musiała.