Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W Wawrze buduje się piękne osiedle Miasteczko Wawer myślę, że bedzie bardzo duże zainteresowanie nowych lokatorów, miejscówka jest świetna, mieszkania z widokiem na las, spokojna okolica i bardzo dobre polaczenie do centrum
Gdzie? Niedaleko centrum, na nowym osiedlu. Teraz, trwa własnie budowa takiego. "BLISKIE BEMOWO" się nazwa. Można o nim przeczytać tu:
Kiedyś myślałem o budowie domu, ale przerzuciłem się na mieszkanie. Nie dość, że kosztuje mniej, to jeszcze wszędzie: do pracy, do urzędów mam lepszy dojazd. Fajne oferty proponują deweloperzy na Bemowie, blisko centrum, niedaleko jest Park Leśny i Park przy Starych Jelonkach, zawsze po pracy mogę wziąć z garażu rower i trochę pośmigać na świeżym powietrzu. Kilka lat pracowałem w Manchesterze, odłożyłem trochę grosza, ale jak przyszło co do czego, to bez kredytu się nie obędę. Sprawdzałem oferty w różnych bankach, a to miałem za mały wkład własny, a to nie mogli dopełnić formalności, w końcu trafiłem na kredyt w BZ WBK - . Chyba się zdecyduję, obiecali mi kredyt do wysokości 60% procent wartości mieszkania, trochę jeszcze pożyczę po rodzince i przyjaciołach i powinno starczyć. I powiem wam, że rzadko można spotkać tak miłą obsługę, jak ta, na którą trafiłem w tym banku. Panie sympatyczne, nie patrzą wilkiem, a starają się wyjaśnić wszelkie wątpliwości.
Ostatnio edytowany przez jubik (2017-03-15 13:55:37)
Zdecydowanie polecam Akacjową Aleję w Radzyminie. Wiem, że było.
Popatrzcie sobie na fotki poprzednich osiedli jakie zrealizowali - teraz budowane jest V w tej okolicy.
Przede wszystkim - można mieszkać w centrum miasta płacąc ponad 4, a nie ponad 8 tysięcy za metr.
Czy stolica jest warta ogromnego kredytu na większość życia?
Warszawa jako stolica jest miastem raczej dość drogim. Mieszkania tam również cenowo nie zachwycają, ale z pewnością warto się rozejrzeć za jakimiś okazjami
A co oznacza okazja w Warszawie? W mieszkaniówce nie ma czegoś takiego jak okazja. Mieszkania są po prostu bardzo drogie. Tutaj samo kupienie mieszkania na średnim poziomie cenowym jest już sukcesem. Nie ma podstaw żeby było taniej - Warszawa raczej przez lata pozostanie jeszcze zdecydowanie najdroższym miastem.
Ja bym raczej patrzyła za czymś na obrzeżach Warszawy, np. na Ursusie. Taniej nieco, a korków nie uniknie się nigdzie. Polecam zajrzeć na stronę
Nowa inwestycja -
O wiele niższe ceny niż w stolicy i ogólnie atrakcyjniejsze otoczenie, ale to już kwestia taka, jakie macie pod tym względem oczekiwania. Las, zalew i inne tematy... Pod tym względem jednak zaszły zdecydowane zmiany - ludzie z Wawy uciekają. Życie tam jest po prostu zbyt kosztowne.
Ale wielu nadal pracuje w warszawie, bo w małych okolicznych miejscowosciach za duzo pracy nie ma. I poźniej te fajne osiedla poza miastem są tylko sypialnią, bo ludzie tam przez cały dzień nie ma :-(
Nie rozumiem, dlaczego się sypią? Wiadomo, że pracuje się w Warszawie, bo gdzie indziej? Ale mimo wszystko nawet w obszarze Warszawy dojazd do pracy może zajmować więcej czasu niż dojazd spod miasta. Trzeba po prostu z głową sobie dopasować miejscówkę - nie ma w tym wielkiej tajemnicy.
Najlepiej pod Warszawą się osiedlić - i przyjemniej, i ceny są niższe:)
Dojazdy do pracy w stolicy też kosztują, nie tylko pieniądze straci się, ale i czas...
Ty tak poważnie? Spróbuj przejechać z jednej dzielnicy na drugą. Naprawdę uważasz, że tak będzie lepiej? Szybciej? Wcale nie...
Faktycznie ceny nieruchomości pod Warszawą są niższe, ale jak doliczysz sobie koszty dojazdu do pracy, dzieci do szkoły itp. to nie wiem, czy faktycznie wyjdzie Ci to taniej. Przez prawie rok mieszkałam w Brwinowie, który jak pewnie część z Was wie jest oddalony od Warszawy o około 20 km. Akurat mam to szczęście, że pracuje na kolejowej i mam rzut beretem od dworca zachodniego i mogłam dojeżdżać do pracy pociągiem, ale mój mąż nie miał tak łatwo i musiał jeździć do pracy samochodem. Sam dojazd kosztował nas około 800 złotych miesięcznie, bo mąż wydawał 600 złotych na benzynę. Na szczęście nie ponosiliśmy wtedy kosztów wynajmu domu, bo był to dom znajomych, którzy poprosili nas o opiekę nad nim pod ich roczną nieobecność. Gdybym miała ponosić koszty wynajmu nawet mieszkania w tym mieście i wydawać tyle pieniędzy na dojazdy, to bez większego problemu w tej kwocie znalazłabym fajne mieszkanie w dobrej lokalizacji i dobrym standardzie. To samo dotyczy kupna mieszkania. My znaleźliśmy mieszkanie tutaj . Znajduje się na Mokotowie w nowym budownictwie. Zapłaciliśmy za nie około 7500zł/m2. Owszem mogliśmy kupić mieszkanie pod Warszawą za około 3500-4000 złotych, ale mieszkając na Mokotowie wydajemy około 300złotych na dojazdy a nie 800 jak wcześniej i mamy więcej czasu dla siebie.
Trzeba chyba wszystko na spokojnie rozważyć, jeśli ktoś moze np pracować w domu - mieszkanie pod Warszawą jest super sprawą, blisko do kin teatrów, czy innych rozrywek, a spokojnie i cicho. Ale jak sie ma prace biurową od 9 do 17 i dojeżdża się jakąś zapchaną trasą, to pytanie, czy utrata 3 godzin dziennie na same dojazdy ma sens.
Trzymajcie namiary -
Nowe osiedle, nowa inwestycja. Porównajcie sobie stawki do Warszawy - sądzę, że jasno to pokazuje z czym mamy do czynienia...
pół roku temu zakupiliśmy mieszkanie w aleji lawendowej jest wręcz idealnie 
nie narzekamy może do szkoły maluch ma za daleko ale nie jest jakoś ta część miasta zakorkowana więc podwozimy bez problemu sąsiedzi mili a samo mieszkanie jest wykonane bardzo fajnie] można sobie pooglądać zdjęcia itp polecam bo warto
Sprawdź sobie ofertę Moja znajoma na tej dzielnicy kupiła śliczny domek za okazyjną cenę. Domy w tej okolicy idą jak świeże bułeczki, każdy chce mieszkać w cichej i eleganckiej dzielnicy.
Oglądałam ostatnio mieszkania na nowym osiedlu Miasteczko Wawer, zawsze chciałam mieszkać w Wawrze, ale w nowym budownictwie, mieszkania sa bardzo ladne, z widokiem na las, swietna okolica, duże przestronne salonu i tarasy.
Mi najbardziej podoba Wola. Osiedle Nowe Odolany wygląda bardzo obiecująco, w okolicy dużo zieleni, parki, szkoły, sklepy a jednocześnie dzielnica bardzo spokojna, stale się rozbudowuje, w przyszłości będzie tu jeszcze więcej miejsc pracy bo budują biurowiec za biurowcem
Mnie najbardziej podoba się Wilanów sama mieszkam w Piasecznie i wiele bym dała by się tam przenieść. Codziennie 3 h zajmuje mi dojazd do pracy, robiąc nadgodziny nie ma mnie ponad 12 h w domu 
a koleżanka z pokoju obok mieszka właśnie na Wilanowie, nie dość, że okolica piękna to jeszcze do pracy ma góra 30 minut tramwajem. Ale mądry Polak po szkodzie, jak szukałam mieszkania to dawała mi namiar na swojego agenta nieruchomości (Jaworski Eugeniusz, podobno działa cuda w sumie jak patrzę na to jej mieszkanie i cenę jaką udało się za nie wynegocjować to potwierdzam) ale ja byłam mądrzejsza i chciałam sama sobie poradzić. Nie było warto! czasami trzeba zaufać profesjonalistom, a nie zgrywać Zosie samosie.
Hmm, Warszawa to duże miasto, więc i ofert mieszkaniowych pewnie tam nie brakuje. Jak sądzę większość osób szuka mieszkań w internecie, na różnych serwisach, bo to chyba najłatwiejsze, jak mi się zresztą zdaje. Wilanów jest piękny, choć trochę daleko jednak od centrum. Ale to już zależy od tego, co dla kogo jest wygodniejsze. Na pewno dużo ofert nieruchomości można znaleźć na serwisie , a także wielu innych podobnych. Jak dla mnie trzeba mieć po prostu pewne rozpoznanie. Na przykład odległość do pracy, jaka jest okolica, szkoły, przedszkola, sklepy itp.
Chciałbym zauważyć, że Centrum jest chyba najbardziej optymalną dzielnicą. Wszędzi blisko, jest bezpiecznie, i ceny też da się znaleźć przyzwoite. Za dobrą kwotę można tu kupić nawet nie jest tanim miastem, to prawda, ale jak się umie szukać, to da się znaleźć coś w odpowiedniej cenie
Ostatnio edytowany przez soni (2017-09-26 14:35:51)
Super ekskluzywne mieszkania polecacie, podobają mi sie te oferty
Bardzo długo szukałam mieszkania na rynku wtórnym i niestety mieszkania były w opłakanym stanie. Wiele trzeba by włożyć, by mieszkanie spełniało standardy takie jak chciałam. Zdecydowałam się na mieszkanie od dewelopera, ale tylko dlatego, że działa na rynku od 20 lat. Wiem, że różnie bywa, ale jednak jest to wyznacznik stabilności na rynku. Mowa o Ronson a dokładniej ! Mieli naprawdę fajną ofertę z najniższymi cenami. Nie żałuję, jednak nowe budownictwo ma zalety, nie tylko wizualne. Przede wszystkim nowe instalacje, najnowsza technika budowy, równe ściany. Wiem, że to banał ale w poprzednim mieszkaniu w prl-owskim bloku musiałam skracać firanki z jednej strony o 10 cm! Życzę owocnego szukania mieszkania i jeśli ktoś ma możliwość skorzystania z mieszkań od Ronson to ja się pod tym podpisuje rękami i nogami.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
