Odp: Przed przedszkolem...
najgorszy pierwszy miesiąc, jest płacz niesamowity...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
najgorszy pierwszy miesiąc, jest płacz niesamowity...
No niekoniecznie.... Jedne dzieci płacza a inne nie i moim zdaniem nie ma co straszyc innych rodziców.
mój nie płakał i uwielbiał przedszkole to ja bardziej przeżywałam, a nie było po co ale uważam, że dla dzieci przedszkole jest lepsze niż siedzenie w domu (to moja prywatna opinia), może dlatego, że mam jedynaka
Najgorzej jest, kiedy mama jest z dzieckiem 24 godziny na dobę - wtedy pójście do szkoły jest szokiem i burzy poczucie bezpieczeństwa dziecka. Trzeba je dużo wcześniej oswajać z tym, że bez mamy też można funkcjonować...
moja mała poszła bez obaw miała pięć lat i przebywała tylko ze mną, zaczęliśmy jej opowiadać co będzie robić i jakoś sama zapragnęła pójść tym bardziej że jest sama i lgnęła do rówieśników,na początku troszkę była na uboczu ale jak już się zapoznała to zero problemów a nawet zaczęła się wyróżniać , szybko i ładnie wykonywała polecenia wychowawczyni
Chyba niewiele dzieci nie chce iść do przedszkola... Z tych co ja znam, każde chciało
Najśmieszniejsze powiedzonka Waszych dzieci: pochwalcie się, może się razem pośmiejemy?
ja słyszałam raz dziecko sąsiadki na spacerze, które rozbolały nogi i nie chciało dalej iść: "Nie jestem piechotnikiem!"
Fajne. Moja mała jak uczyłam ją się przeżegnać i mówię : " W imię Ojca..." a ona na to : " Nie Ojca mamo, tatusia....". I mnie zatkało.
Tak, bardzo często dzieci po swojemu tłumaczą to, czego nie są w stanie zrozumieć...
Moja mała używa słów które usłyszy np. w telewizji i chociaż nie wie co to znaczy to je używa i tłumaczy na swój sposób np. fabryka to dla niej takie kwiatki błyszczące
Interesujące... na czym to skojarzenie może polegać?
Fajnie się czyta wasze spostrzeżenia.
[quote=summerlove]Interesujące... na czym to skojarzenie może polegać?[/quote]
Pewnie te skojarzenia są z czytanych bajeczek lub oglądanych bajek.
No, pewnie tak.
Ona bardzo lubi jak jej czytam bajki albo gazetki.
to fajnie, bo to wspomaga jej rozwój, będzie miała bogate słownictwo.
Już ma. Ostatnio idziemy na spacer a ona na to że coś ją w bucie uwiera....
o widzisz, jak ładnie powiedziała i taka mała jest.
Często mnie zaskakuje... ja coś do niej mówię a ona na to: mamo, ja cię ignoruję.... chociaż pewnie nie wiedziała co to znaczy...ale wiedziała kiedy użyć
i nawet takie słowo zna ze słyszenia, brawo.
To ile lat ONA ma, bo gdzieś czytałam ale zapomniałam ?
3,5.
Tak. 25 sierpnia skonczyla 3,5
Oj widzisz, to ma dobrą pamięć.
Zawsze zapamiętuję kto co powiedział w danej kwestii, jaki ma pogląd i potem, gdy ktoś coś przy mnie przeinaczy, to go poprawiam.
Taka moja natura, że lubię prawdę ponad miarę, ale zawsze na tym tracę.
Powinnaś być prokuratorem lub co najmniej detektywem
przedszkola organizują zajęcia przygotowujące dzieci do przedszkola np. 1x w tygodniu po 2 godziny. ja też o tym myślę..
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź