Odp: Ozdoby własnoreczne
Nie spodobało mi się wizualnie.
Ja wiem, że na pewno jest fajne i lepsze od sklepowych, ale wygląd jakiś taki pumeksowo-podobny, dla mnie...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie spodobało mi się wizualnie.
Ja wiem, że na pewno jest fajne i lepsze od sklepowych, ale wygląd jakiś taki pumeksowo-podobny, dla mnie...
to chyba zalezy od dodtakow jakie dodasz i jakie masz opakowania w których robisz.
Npo ostatnio w lidlu widziałam silikonowe opakowania z kubusiem puchatkiem. Jakby zrobić taki motyw mydełka?
Mniejsze dzieci powinny być w 7 niebie
[quote=malenka84]Fajna sprawa też o tym myślałam
tylko boje sie że zrobie za duże zamieszanie w domu [/quote]
przepis jest banalny, ten mój przynajmniej... więc nei ma szans, teraz chcę wypróbować i zobaczyć efekt, a ew. w grudniu otworzę linię produkcyjną
fajne, te Twoje mydełka, ale straaasznie duże
ja kiedyś robiłam, ale nie pamiętam jak
To może pochwal sie swoim przepisem ?
aaa tak
"moje" kule
Proporcje składników są następujące:
* 1/3 kwasku cytrynowego
* 2/3 sody oczyszczonej
* odrobina oczaru wirginijskiego w sprayu.
Wykonanie:
Wymieszaj bardzo dokładnie sodę z kwaskiem cytrynowym.
Następnie dodaj barwnik, jeśli chcesz, by kule były kolorowe.
Dla uzyskania delikatnego koloru możesz dodać szczyptę suszonych ziół.
Kolejny krok to olejek eteryczny w takiej ilości, by zapach był odpowiednio intensywny.
Teraz weź wyciąg z oczaru i zacznij intensywnie mieszać jedną ręką, zaś drugą dodawaj oczaru. Masa zacznie się pienić.
Gdy będzie dostatecznie wilgotna i uzyska konsystencję gęstego ciasta, zacznij układać kule w foremki. Zostaw do wyschnięcia przez noc!
dziś kupuję oczar, więc pewnie zabiorę się za to niebawem, obiecuję fotki
takiej ilosci olejek tzn jakiej ? ile mniej wiecej kropel ?
czyli zależy od ilości tych głównych składników - kwasku i sody
trzeba zakraplać i wąchać...
aa to bedzie tzreba próbowac i ta kula musuje ?
[quote=malenka84]aa to bedzie tzreba próbowac i ta kula musuje ?[/quote]
podobno
ma myślałam, ze takie mydełko robisz
mydełka były grane kilka lat temu, może może jak będę miała wolną chwilę... kul jeszcze nie robiłam, więc chcę spróbować
To ja poczekam z ciekawością na efekt...
No tak pomału zaczyna się sezon przygotowań świątecznych.
Ja robię różne ozdoby szydełkowe - aniołki, gwiazdki, świeczniki i serwetniki.
[quote=pinkmause]To ja poczekam z ciekawością na efekt...[/quote]
Ja też jestem ciekawa jak to ci wyjdzie!
[quote=justyna]aaa tak
"moje" kule
Proporcje składników są następujące:
* 1/3 kwasku cytrynowego
* 2/3 sody oczyszczonej
* odrobina oczaru wirginijskiego w sprayu.
Wykonanie:
Wymieszaj bardzo dokładnie sodę z kwaskiem cytrynowym.
Następnie dodaj barwnik, jeśli chcesz, by kule były kolorowe.
Dla uzyskania delikatnego koloru możesz dodać szczyptę suszonych ziół.
Kolejny krok to olejek eteryczny w takiej ilości, by zapach był odpowiednio intensywny.
Teraz weź wyciąg z oczaru i zacznij intensywnie mieszać jedną ręką, zaś drugą dodawaj oczaru. Masa zacznie się pienić.
Gdy będzie dostatecznie wilgotna i uzyska konsystencję gęstego ciasta, zacznij układać kule w foremki. Zostaw do wyschnięcia przez noc!
dziś kupuję oczar, więc pewnie zabiorę się za to niebawem, obiecuję fotki [/quote]
czekamy na fotki
słuchajcie, zrobiłam pierwszą kulę!
wygląda jak biała kulka... zwykła taka, ale nie dodałam ziół
trochę się sypała podczas zagniatania... nie wiem czego to wina, może proporcji... ale jakoś skleiłam, ciekawa jestem czy się rozsypie jutro... musi odczekać noc, żeby wyschła, dolałam kilku kropel olejku z drzewa sandałowego, więc pachnie bajecznie...
i PIENI się, bo sprzątnęłam resztki ze stołu do filiżanki i zalałam wodą - pieni się
zobaczymy jak wyschnie...
To pierwsze gratulacje i czekamy na dalsze opisy...
może jakieś zdjecia ?
ale mnie zżera ciekawość....
[quote=justyna]słuchajcie, zrobiłam pierwszą kulę!
wygląda jak biała kulka... zwykła taka, ale nie dodałam ziół
trochę się sypała podczas zagniatania... nie wiem czego to wina, może proporcji... ale jakoś skleiłam, ciekawa jestem czy się rozsypie jutro... musi odczekać noc, żeby wyschła, dolałam kilku kropel olejku z drzewa sandałowego, więc pachnie bajecznie...
i PIENI się, bo sprzątnęłam resztki ze stołu do filiżanki i zalałam wodą - pieni się
zobaczymy jak wyschnie...[/quote]
gratulacje i czekamy na zdjęcia może mi też zrobisz jakąś ?
wow - gratuluję ! ciekawa jestem jak wyjdzie
tak sobie myślę, że w wolnej chwili może i ja bym spróbowała zrobić taką kulkę ?
Mnie przeraża pracochłonność tej przyjemności...
[quote=pinkmause]Mnie przeraża pracochłonność tej przyjemności...[/quote]
Pink to jest banał, zajęło mi to jakieś 5 minut (może mniej)
zdjęcia nie mam, ale... mam już pierwsze wskazówki i wnioski
1. twardnieje, więc spoko, nie rozsypuje się
2. po ulepieniu trzeba ją położyć na jakimś papierku, bo ja zostawiłam w miseczce i... spód się przykleił do niej więc mam teraz dwie kule - bo pękła przy odrywaniu
ale to nie problem, bo akurat ta była na próbę
3. lepiej dodać jakieś zioła lub nawet jakiś pył kolorowy... nie wiem skąd, może z kredki, tak, zeby nadać kolor....
a, no i dziękuję za gratulacje
Ostatnio edytowany przez justyna (2009-10-30 09:43:48)
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź