Odp: Miłość a pieniądze - dylemat
Mam do Was taką propozycję - stawiajcie chłopakom/facetom warunki na samym początku np. "Chcę mieć faceta przynajmniej z minimalną klasą, który dba o swój wygląd, powinien zarabiać tyle a tyle, nie upijać się do nieprzytomności, który mnie nigdy nie będzie obrażał, inaczej odpada" Gwarantuję że większość się ogarnie... Jednak z tego co widać coraz więcej kobiet za młodu się nie szanuje, więc faceci korzystają, później taka zajdzie w ciążę, gość ją zostawia, a ta niby nastoletnia laleczka wyglądająca wiekiem jak swoja matka albo i gorzej wraca skruszona do domu...
Albo poznaje chłopaka, on chla na umór, awanturuje się, nie ma stałej pracy albo w ogóle jej nie ma, ona w tym czasie dumna jak paw bo ma rozrywkowego chłopaka, a jak po czasie przyjdzie dziecko, on się nie zmienia, ale ona się zmienia i później lament że pijak, że nie wraca na noc, że nie ma roboty. To teraz się pytam: co Ty od niego chcesz, on jest taki jaki Ci się podobał na początku znajomości, to Ty się zmieniłaś i zrzędzisz teraz.....