Odp: Co dziś dla siebie zrobiłaś??
Ja dziś kąpiel przy świecach od samego rana bo łamie w kosciach
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 42 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja dziś kąpiel przy świecach od samego rana bo łamie w kosciach
Drzemka po obiedzie
a ja piję yerbe i za chwlię zbieram się do pracy na godzinkę
Ja zrobiłam sobie kolację...zaraz ją zjem.
a ja zaraz wrócę z pracy do domu!!! o! to najlepsze co mogę dla siebie zrobić
a jutro jadę do ikei i kupię sobie poduszkę pod laptopa
[img]//www.ikea.com/PIAimages/68136_PE182290_S3.jpg[/img]
OOO ta poduszka to coś ciekawego....wygodniej pisać na kolanach..
fajniusia
też muszę kupić sobie taką poduchę bo lubię trzymać laptopa na kolanach
Ja mam "normalny" komputer i poducha to mi pod tyłek potrzebna
dlatego nie lubię korzystać z komputera przy stole
ide zrobić sobie peeling
potem jakaś maseczka i krem
Raport stworzony przez Pola Chemical Industries oraz Laboratorium Funkcji Mózgowych w Yokohamie wskazuje dobitnie, że noszenie odpowiedniego makijażu wspomaga rozum. !!!
Badanie przeprowadzono na starszych paniach cierpiących już na problemy z postrzeganiem i pamięcią (stwierdzam ze smutkiem, że trzydziestolatkom też to się zdarza), którym podłączano elektrody do mózgu przed i po umalowaniu. Okazało się, że kredka do brwi, błyszczyk i podkład maskujący zmarszczki sprawiły, że panie czuły się tak piękne i szczęśliwe, że leniwe połączenia neuronowe furkotały jak wiatraczki na wietrze.
Wniosków jest kilka. Po pierwsze i najważniejsze, po raz n-ty okazuje się, że to nie próżność czy fanaberia, ale biologiczny wymóg płci pięknej: do życia i zdrowia psychicznego potrzebne nam, oprócz tlenu, poczucie, że jesteśmy atrakcyjne.
Więc drogie panie, pędzelki w dłoń!!!
ja sie nie maluje to znaczy że jestem gorsza ?
[quote=malenka84]ja sie nie maluje to znaczy że jestem gorsza ?[/quote]
myślę, że Twoje IQ na tym nie ucierpi, pod warunkiem, ze się dobrze w tym czujesz i sprawnie funkcjonujesz
no jakoś funkcjonuje z lekką sklerozą i roztrzepaniem
[quote=malenka84]no jakoś funkcjonuje z lekką sklerozą i roztrzepaniem [/quote]
no... to może pomaluj jutro usta i sprawdź jak sytuacja... może to faktycznie to?!
Moim zdaniem to dość ciekawe badania...
Lubię czytać, co też naukowcy nam podpowiedzą.
lepiej by sie zajeli szukaniem lekarstw na cieżkie choroby, o! a nie głupotami
Jutropomaluje usa - zoabczymy potem efekt
Ale to jest interesujące, wg mnie. Kobiety i ich makijaż od wieków stanowią pewną całość.
Troche jestem dziś na nie, więc sobie zrobie dzień - a raczej resztkę dnai dla siebie..
Zazne od pomalowania paznokci na fioletowo
A ja dzisiaj siedzę w dresach i bez makijażu... To bardzo dziwne i fajne.
[quote=pinkmause]A ja dzisiaj siedzę w dresach i bez makijażu... To bardzo dziwne i fajne.[/quote]
ja dzisiaj nawet sie nie uczesałam ,,, co prawda dresów nie mam, ale zaraz idę się kąpać to może się uczesze wreszcie
Ja mam spięte, to nie widać, czy czesane czy nie
ja tez mam w kitka zebranego - ach i sorki
Córcia mi dzisiaj oczy na różowo pomalowala , zebym strasznie nie wygladała, później na niebiesko i fioletowo i usta pomolaowała pomadką i jak to ona okresla "była ze mnie laska" - chociaż wyglądałam strasznie
Właśnie wyszłam z kąpieli z pianą, jak to mawia mój syn. Zrobiłam peeling do stóp - aż mnie powalił okrutny zapach, za to maseczka-krem to naprawiła. Nawet syn nóżki wyciągnął żeby mu powcierać trochę.
I czuję się piękna, zrelaksowana i zadbana...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 42 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź