Odp: Pomadka czy błyszczyk?
Uważam, że błyszczyk wygląda bardziej naturalnie i po prostu lepiej.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 8 9 10
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Uważam, że błyszczyk wygląda bardziej naturalnie i po prostu lepiej.
Błyszczyk:) ja używam tego [url]http://www.maybelline.pl/Produkty-do-makijazu/lip-makeup/lip-gloss/color-sensational-lip-gloss.aspx[/url] i jestem na tak, bo nie wysusza ust a ładnie wygląda
Uwielbiam błyszczyki, ale mają jak dla mnie jeden minus, którego nie znajduję w pomadkach, których używam - włosy przyklejają się do ust.
Minusem dla szminek, którego nie mają błyszczyki, są mocno widoczne ślady.
Błyszczyk czy pomadka - żeby wyglądało perfekcyjnie, trzeba darować sobie pocałunki
A co dziewczyny polecacie na wysuszone usta?
Mi pomogła Nivea Hydro Care, ale jakoś tragicznie przesuszonych nie miałam. [img]//shop.coles.com.au/wcsstore/Coles-CAS/images/6/6/9/6693996-th.jpg[/img]
Na wysuszone usta polecam tak jak w słynnej reklamie Regenerum albo taki miodek z Avonu. A jak np nie mam nic z tego pod ręką to na no nakładam zwykły miód i rano usta są naprawdę w super stanie. Naturalne metody są najlepsze.
miód się u mnei nie sprawdza
bo zaraz go zlizuję
Kiedy wychodzę z domu to maluję usta różową pomadką
i na to nakładam błyszczyk też w różowym kolorze.
Ładnie wyglądają różowe usta z połyskiem
Wolę pomadkę bo łatwiej mi się ją nakłada.
Miała któraś z Was taką pomadkę Wibo? trzyma się na ustach? [url]https://idealna.pl/kosmetyki/makijaz/szminki/wibo-million-dollar-lips-matowa-pomadka-do-ust/[/url]
Ostatnio zdobyłam kilka nowych kosmetyków do ust w tym błyszczyk Bell i pomadkę matowa w płynie Bell i odstawiłam ulubioną "standardową" pomadkę Tak więc już nie jestem w stanie stwierdzić czy lepsza pomadka czy błyszczyk- kobieta zmienną jest
Kto co lubi, ale ja postawiłam jednak na pomadkę. A do tej pory nie wiedziałam jak ją dobrze wybrać...
Ja wolę błyszczyki, ale lubię taki półtransparentny kolor na ustach.
pomadkę, błyszczyki są niepraktyczne i kojarzą mi się z imprezami w gimnazjum
ja zawsze pomadki z [url]https://inglotuk.com/[/url] to moje ulubione jeśli chodzi o makeup
używam w zasadzie tylko balsamów nawilżających, najlepiej takich z peelingiem. kiedyś nakładałam dużo szminek, ale w końcu zmęczyło mnie ciągłe ich poprawianie i martwienie się o to, czy nie mam bordowej połowy twarzy, bo akurat się podrapałam.
Chyba wole pomadki, zwlaszcza matowe, takie bez połysku. Np. odcien nr 1, typowy klasyczny nudziak. W sumie pasuje do każdej okazji- do pracy czy na wieksze wyjscia. Mysle, ze kazda kobieta powinna miec pomadke w takim kolorze w swojej kosmetyczce
Ogólnie to wolę zdecydowanie pomadki matowe. Choć nie powiem, czasem jeszcze używam błyszczyków.
Ogólnie to raczej zależy od okazji i makijażu wykonam. Czyli tego co pomoże.
Ostatnio błyszczyki, ale jesienią przejdę na tradycyjne pomadki, żeby trochę osłonić usta przed chłodem i wiatrem...
Zdecydowanie błyszczyk. Polecam błyszczyki. Dużo odcieni i dobrze nawilżają usta.
Pomadka, daje cieplejsze wrażenie na ustach zimą...
Strony Poprzednia 1 … 8 9 10
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź