Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja bym nie ryzykowała braniem chwilówki to najgorsze na co może zdecydować się człowiek. Lepiej wziąć kredyt w zwykłym banku i oczywiście dobrze go prześwietlić. Możesz to zrobić. Wiem że czasami są trudne sytuacje w życiu ale lepiej sobie jej nie pogarszać wzięciem nieodpowiedniego kredytu.
Nie zawsze jest jednak możliwość i czas wzięcia kredytu w banku. Poza tym, często kredyty pozabankowe są szybsze do załatwienia.
Jeżeli rzeczywiście chcemy pożyczyć szybko pieniądze i oddamy je szybko, chwilówki mogą być dobrym rozwiązaniem. Tym bardziej, że wiele firm pożyczkowych oferuje pierwsze chwilówki za darmo, więc nic nie musimy za taką pożyczkę płacić.
Wiadomo że kredyty w firmach pożyczkowych są stosunkowo drogie ale chwilówki są dobre ze względu na niskie kwoty pożyczki. Są firmy które też proponują niskie jak na kredyt pozabankowy oprocentowanie pożyczki. Myślę że gorzej może być w przypadku brania od firmy pożyczkowej większej sumy pieniędzy. Co do chwilówek to w Polsce jest to najpopularniejsza pożyczka krótkoterminowa więc te koszty jej spłaty muszą być w miarę tanie tym bardziej że chwilówki bierze raczej ta biedniejsza część społeczeństwa.
Kiedyś byłam w sytuacji podbramkowej i nie ukrywam, że chciałam wziąć chwilówkę. Ale fartem udało mi się uniknąć tego. I teraz jak liczę na chłodno to widzę w jakie bagno prawie weszłam
[quote=weronikahera]Dajcie spokój z pożyczaniem w ogóle. To tylko wpędzanie się w spirale... a chwilówki to już w ogóle nie komentuje.[/quote]
Popieram. Wiele osób dość lekkomyślnie bierze tego typu pożyczkę, zamiast zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Niektórzy też podnoszą do rangi "ważnej potrzeby" coś, co naprawdę mogłoby poczekać, a nawet można by sobie to darować. Kusząca jest ta cała łatwość uzyskania natychmiastowej gotówki - kusząca i zwodnicza.
Ja w końcu wzięłam w końcu , przede wszystkim dlatego że to szybko pożyczka, i wszystko załatwiłam online 
Teraz tylko się zastanawiam czy w razie wu mogę spłacić wcześniej ?
Próbuj. Czasami nie jest im to na rękę, bo chcą doić odsetki, ale myślę, że nigdzie nie ma zakazu, najwyżej jakaś opłata może, choć przecież chyba każda pożyczka oprócz odsetek ma też w sobie opłatę za samo udzielenie jej i niektóre jeszcze opłatę na ubezpieczenie.
Wolałabym wziąć kolejny etat ;-)
Ja znam firmę, która pierwszej pożyczki udziela bez żadnych opłat i procentów (oprócz opłaty rejestracyjnej 0,01 zł lub 1 zł w zależności od tego, z jakiego banku dokonamy przelewu). Ile bierzesz, tyle oddajesz.
Limit pierwszej pożyczki to 1600 zł na maksymalnie 30 dni. Jeśli ktoś spłaci w terminie, za drugim razem może wziąć więcej.
Nieoprocentowana jest tylko pierwsza pożyczka, kolejne już mają procencik lichwiarski, więc nie polecam. Za to z tą pierwszą jest dobrze pomyślane. Ma to na celu zachęcenie klientów, pokazanie im jak łatwo i szybko można dostać kasę.
Oczywiście klient sprawdzany jest w KRD, ale żadnych dochodów nie musi mieć, więc jeśli ktoś np. czeka na kasę zza granicy czy coś, to taka pożyczka go ratuje.
Przy wcześniejszej spłacie naliczone zostają tylko odsetki nagromadzone do dnia, w którym pożyczkobiorca zwraca pożyczkę.
Dodatkowo, jeśli ktoś się zarejestruje, może za polecanie znajomym zgarniać 30 zł za każdego zarejestrowanego, któremu przyznano pożyczkę (jeśli mu odmówiono jej udzielenia, zapraszający nic nie dostanie).
Akurat potrzebowałam kasy, a że znajomy wziął i przepytywałam go o wszystkie szczegóły przez kilka dni, czy nie ma haczyków itd., zdecydowałam się (ale tylko dlatego, że mają tą ofertę "ile weźmiesz - tylko oddasz"). Heh, wzięłam i udało mi się zorganizować pieniądze w inny sposób, więc po prostu spłacę ją od razu. Jedyny plus to to, że kolega zarobi 3 dyszki 
Ale teraz, skoro mam u nich konto, to i ja chcę się nachapać, więc jeśli ktoś chce coś wiedzieć, to pisać na priv 
haha
Ja uważam, że chwilówka to dobra sprawa. Szczególnie takie z zerowym oprocentowaniem przy pierwszej pożyczce. Ile bierzesz tyle oddajesz. Wiadomo w życiu różnie bywa i czasem jest taka sytuacja, że na coś ekstra trzeba pieniędzy. Wtedy taka chwilówka pomaga.
Tak, te z zerowym oprocentowaniem są ok, tylko że niektórych kusi, aby wziąć ponownie. Zresztą, nie bez przyczyny firma oferuje pierwszą pożyczkę gratis. To wszystko jest obliczone na zachęcenie do zaciągnięcia kolejnej.
Bierzemy pożyczkę, widzimy jak wszystko odbywa się sprawnie i szybko, a spłacając ją mamy pewność, że zostanie nam udzielona kolejna i to bez najmniejszych problemów. Co więcej, firma pokazuje jak nam ufa i oferuje więcej kasy. I w chwili kryzysu finansowego myślimy, że jednak to jest jakieś wyjście, a że jesteśmy pełni dobrych wrażeń, wybieramy właśnie tę firmę, która tak nam kiedyś pomogła.
Tylko że czasem taka chwilówka komuś jest ratunkiem..
Jak się ma nóż na gardle to sie po prostu korzysta
Mam sąsiadkę, od paru lat jeden kredyt spłaca drugim i już komornik o nią pytał...
Jak mnie na coś nie stać to tego nie kupuję. Jeśli mnie stać na spłacanie przez rok kredytu na wakacje to wolę przez rok sama oszczędzać i pojechać później
Ostatnio edytowany przez saleks80 (2015-07-25 10:58:10)
Ja tak samo wolę uzbierać niż się zapożyczać, ale bywają nagłe wypadki, a ludzie nie bardzo mają z czego odłożyć.
Dwa przykłady:
- Moja siostra zachorowała, leki potrzebne były natychmiast i kosztowały około tysiąca złotych. Rodzice oczywiście mieli pieniądze, ale nie wyobrażam sobie, żeby ktoś zarabiający najniższą krajową i usiłujący się utrzymać w miarę samodzielnie, miał choćby 500 zł odłożone.
- Koleżance połamał się kot. Jej facet zarabia na siebie, na nią, na ich dziecko. Prześwietlenie z leczeniem kosztowało 400 złotych. Uśpić ukochane zwierzę? Wzięła pożyczkę na lichwiarski procent, bo pieniądze potrzebne były natychmiast, a ludzie niechętnie pożyczają komuś, komu wiedzie się na tyle kiepsko, że nie ma wolnych czterech stówek, tylko żyje od pierwszego do pierwszego.
Oczywiste jest, że jeśli kogoś nie stać na spłatę, nie powinien pożyczać, ale naprawdę zdarzają się przypadki, gdzie trzeba reagować szybko. Uważam, że powinno się zrobić wszystko, żeby jednak mieć jakieś pieniądze odłożone, bo jeśli nie ma tego zabezpieczenia, to w sytuacjach takich jak wyżej kończy się jeszcze większym wydatkiem.
Chwiówki to jest bycie na równi pochyłej.
Szczerze mówiąc dla mnie to jest igranie z ogniem. Jasne, jeżeli potrzebujesz pieniędzy na już i nie masz od kogo pożyczyć, wiedząc że raz-dwa oddasz to jest to całkiem dobry pomysł. Ale wystarczy, ze raz powinie się noga ze spłatą i od razu dowalą odsetki
Ja boję się chwilówek. Dla mnie chwilówki i korzystanie z nich kojarzy się z aktem desperacji gdy stara babcia nie ma na leki, bo do emerytury zostało kilka dni, a wykupić trzeba. No i z patologiami różnego rodzaju też mi się te chwilówki kojarzą.
Stara babcia chyba woli poczekać, jak nie ma na leki, i brać po pół pigułki do tego czasu. Co do patologii, to dużo takich pożyczek nie nabierze jakiś hazardzista, seksoholik, ćpacz czy alkomen, bo zwyczajnie nie zostaną mu przyznane. Niestety tacy ludzie często dręczą innych, żeby wzięli na siebie.
no ale jak ktoś zabierze kredyt na siebie i da temu komuś to on będzie musiał go spłacać więc nie wiem kto jest tak bardzo naiwny.. Niestety chwilówki to chyba najgorsze branie kasy jakie można sobie wyobrażić za duży procent trzeba spłacać ludzie czasem nie wyrabiają z tym ale co zrobić czasem tak jet.
według mnie chwilówki to bardzo słaby pomysł nie polecam zabierać takiego kredytu można się nieźle wpakować w bagno przez które można szybko nie wyjść mój wujaszek tak się wpakował i do tego go zwolnili nie miał jak spłacać każdy mu z rodziny pomagał spłacać teraz ma rodzinie na karku żeby spłacać.
Na chwilówkach możesz jechać jak bardzo szybko oddajesz ale chyba lepiej unikać tego parabanku bo tak jak kolega wyżej nam napisał mozna się w niezły kanał wepchać czego nikomu nie życzę. Mojego kolegi brat się tak zaciągnął do dzisiaj z tego nie moze wyjść a czas ucieka nic przyjemnego;./
Nigdy nie korzystałem, nie korzystam i mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszony skorzystać z tego typu pomocy Uważam, że jak ktoś już raz weźmie tego typu pożyczkę to będzie się zapożyczał non stop... Nie mam doświadczenia w tym temacie, ale słyszałem, że odsetki takich pożyczek są gigantyczne 
Zaczęłam się ostatnio interesować tematem pożyczek i okazało się, że te bankowe też do najtańszych nie nalezą...
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
