Temat: Nawyki zwierząt domowych
Mam psa, który upodobał sobie spanie za kanapą i za nic nie chce spać w swoim legowisku. Kłopot w tym ze rośnie i już się nie mieści w ulubionym miejscu i boję się że kiedyś się tam zaklinuje:) Jak go odzwyczaić?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam psa, który upodobał sobie spanie za kanapą i za nic nie chce spać w swoim legowisku. Kłopot w tym ze rośnie i już się nie mieści w ulubionym miejscu i boję się że kiedyś się tam zaklinuje:) Jak go odzwyczaić?
Może to legowisko jest w złym miejscu, np przy drzwiach gdzie pies nie ma spokoju bo ciągle ktoś mu nad głową chodzi?
Nie, ale nawet próbowałam mu wcisnąć je za kanapę ale on chce najwraźniej leżeć na parkiecie a nie na czymś miękkim...
Jak się pies przyzwyczaił i mu wygodnie, to nie wiem czy coś zrobisz...
Nasz sie przyzwyczaił do spania w rogu, pod narożnikiem.. i nie było mocnych na niego, nawet jak się zestarzał...
Mój pies zawsze przy drzwiach śpi, tak dobrze mnie pilnuje:)
Mój chomik jak ucieknie ze swojego domku to zawsze się chowa w rogu pokoju:) Ciekawe dlaczego?
mój pies też często śpi za łóżkiem lub w szafie, lubi się chować:)
Mój kot wchodzi oknem. Nawet gdy ja akurat wchodzę drzwiami to patrzy na mnie wymownie, żebym podeszła do okna swojego pokoju i mu otworzyła.
Mój pies z kolei wybiera miejsca do spania w sposób rotacyjny (nie wiem od czego to zależy, może od temperatury) czasem śpi w legowisku, często wybiera wycieraczkę obok drzwi wejściowych, fotel w dużym pokoju lub podłogę obok drzwi balkonowych. Szczerze mówiąc nie mam zamiaru zmuszać go do spania w legowisku
Twoje wymarzone buty możesz kupić tylko w internetowym sklepie? Wahasz się, bo nie wiesz, czy rozmiar będzie ok i czy dotrą do Ciebie? Poczytaj na [url=https://zakupyagaty.wordpress.com/2015/03/27/buty-w-e-sklepie/]https://zakupyagaty.wordpress.com/2015/03/27/buty-w-e-sklepie/[/url] i rób zakupy ze spokojem.
Ostatnio edytowany przez stoneczka (2015-07-02 19:42:25)
Legowiska to głównie takie - [url]http://copino.pl/pl/c/Legowiska/5807[/url]
Zwierzaki raczej za takimi najbardziej przepadają, bo są wygodne, ciepłe. My mamy kota zmarzlucha, który cały dzień w zasadzie spędza na legowisku. I po co kombinować? ;-)
Jeżeli zwierzę jest już dorosłe to niestety trudno będzie odzwyczaić je od wskakiwania na kanapy i fotele. Z resztą jeżeli zwierzak zostaje sam w domu bo reszta rodziny jest w szkole lub pracy to i tak może wskakiwać, gdyż nikt go nie kontroluje.
[quote=niechcemisie]Mój kot wchodzi oknem. Nawet gdy ja akurat wchodzę drzwiami to patrzy na mnie wymownie, żebym podeszła do okna swojego pokoju i mu otworzyła.[/quote]
Dba o ruch, wie że jak będzie aktywny to dłużej pożyje;)
Dziewczyny ja u siebie mam akwarium oraz rybki. Czasami się lubię z nimi pobawić i podroczyć. Jak właśnie otwieram tą taką przykrywkę do jedzeniem to moje rybki słysząc ten dźwięk bardzo szybko podpływają tam na górę i sobie myślą, że ja już mam dla nich przygotowane jedzenie.
Też mam rybki. Podpływają do jedzenia, kiryśniki jedzą larwy ochotki z ręki
(trzymam palcami wskazującym i kciukiem, tylko potem trzeba dobrze umyć ręce, bo brzydko pachną)
pływają za moimi rękami przed akwarium na lewo i prawo.
Wieczorem przeszkadzają w usypianiu, bo przy zgaszonym świetle nawet, coś kombinują
i stukają kamykami
Kiedyś myślałam, że mi ryba zwariowała. Robiła półokrężną trasę od jednego brzegu spływając w dół, skąd wznosiła się ku drugiemu brzegowi. Doskonały łuk. Długo tak pływała i tylko raz jej tak odwaliło. Jak wróciłam do domu ze szpitala zrobiła mi taki pokaz.
Heh... z kotami i psami mamy bardzo bezpośredni kontakt, nieco może mniejszy jest z małymi gryzoniami i z ptaszkami żółwiami, wężami, pająkami itd., a rybek wcale nie dotykamy, więc zastanawiam się, czy rybki się do nas przywiązują.
Nikt nie zaprzeczy, że umysł psa czy kota potrafi stworzyć więź z człowiekiem, a przecież rybki też mają móżdżki, więc dlaczego nie miałyby czuć?
Psy to świetne zwierzęta. Psy naprawdę czują. Proszę: [url]http://www.popularne.pl/zwierzaki/[/url] Zobaczcie jak psi tata może opiekować się psią mamą.
Moja świnka morska miała nawyk gryzienia prętów klatki w środku nocy, co było mocno irytujące, ale z czasem przywykliśmy i nawet nie zwracało się na to uwagę.
Mój cwany kot nauczył się szybkiego sposobu budzenia mnie. Kiedy nie pomaga czekanie przed drzwiami aż otworzę i wydawanie z siebie miałko-mruków, podchodzi do łóżka i drze pazurami z perfidną satysfakcją, że to zawsze działa i wyrywa mnie z pościeli.
Mój kot jak chciał wyjść to skakał na klamkę:)
Mój ma za ciężki zad. On tylko potrafi wskoczyć na blat w kuchni, bo stamtąd bliżej do schowka z karmą. W ten sposób sygnalizuje, że nie jest usatysfakcjonowany zawartością miski i życzy sobie świeże chrupki.
Z Twoim kotem lepiej by się można było dogadać
Witajcie,
mój kot rządzi, ale jest jedna rzecz , której nie robi - nie drapie mebli
[url]https://upusty.blogspot.com/2016/10/kot-poznac-jego-potrzeby.html[/url]
zapraszam na bloga.
Pozdrawiam
Mój już powoli uczy się, że nie wolno mu przynosić do domu myszy. Kręcę głową przez okno i mówię: "Z myszką nie wejdziesz" i rad nierad odchodzi.
A może któraś by została jako towarzyszka jego kociego życia...? Daj mu szansę
[quote=Hera]Moja świnka morska miała nawyk gryzienia prętów klatki w środku nocy, co było mocno irytujące, ale z czasem przywykliśmy i nawet nie zwracało się na to uwagę.[/quote]
Robiła to dlatego że jej się nudziło. Z gryzoniami też trzeba się bawić
Dobrze że właścicieli nie gryzła, to by było gorzej znieść...;/ Mój kto upodobał sobie za to spanie w szafie na ubraniach i jak ktoś czasem na chwilę szafy nie zamknął to zaraz tam się pakował:)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź