u nas aviomarin się super sprawdza...
tylko trzeba go w odpowiednim momencie podać - jak dasz za wcześnie, to lipa i nic nie zdziała.
Tak max pół godziny przed wyjazdem.
P.S A jak się nazywał ten weterynarz z Lubina? [b]Rosolski czy Dyląg może[/b]?
Zerknęłam sobie do bazy [url]http://www.znanylekarz.pl/weterynarz[/url] z Lubina i widzę ich dwóch na liście, to może to którys z nich? Jak avio u Ciebie na psa nie działa, to weź sobie do nich zadzwoń, spytaj o nazwę leki i z głowy.
Proste rozwiązania są najlepsze.
No i psa trzeba od małego uczyć i oswajać z autem, wtedy nie ma problemów najczęściej