Odp: jaki nastrój macie dziś...?
Oj, to tak jak ja przez całą zimę! Byle do wiosny:)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 92 93 94 95 96 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Oj, to tak jak ja przez całą zimę! Byle do wiosny:)
Od rana chce mi sie spać chociaż wczoraj zasnęłam przed 22... Nawet druga kawa nie pomaga
Dzisiaj strasznie zamulający dzień... W pracy lekki kryzys, potem mało udany obiad. Nawet poćwiczyć zbytnio nie było mi dane, bo wiecznie ktoś przeszkadzał. Oby jutro było lepiej ![]()
ja mam kiepski chyba przez tą pogodę...
Ostatnio edytowany przez karolinas33 (2017-06-07 19:25:14)
ja miałam doła, bo pogoda... ale poszperajcie sobie po toster.pl i znajdziecie fajne zdjątka; [url]http://urodaizdrowie.pl/forum/post/57281/#p57281[/url] bardzo prawdziwe ;-)
U mnie wczoraj było fajnie, bo urządziłam "domową piekarnię". Poeksperymentowałam z mąką pszenną pełnoziarnistą typu graham i wyszły mi pyszne cynamonowe rogaliki (drożdżowe) oraz bułeczki <3 Nigdy nie byłam dobra w kwestiach kulinarnych, dlatego też dzień zaliczyłam do udanych
Dzisiaj jak na razie nijak. Znowu śnieg, a już było tak ładnie... Oby kolejna część dnia przyniosła jakieś powody do uśmiechu.
Dzisiaj idę do lekarza i od rana myślę co on mi znowu powie...:(
Trzy dni do egzaminów, a mi nie chce się uczyć... leniwie, sennie...
Jakaś zamotana jestem w ostatnich dniach, dla przykładu:
- usiłowałam wrzucić komórkę do pralki
- pokroiłam psu boczek i zamiast do miski wrzuciłam do kosza na śmiecie
- odbierałam przesyłkę od kuriera, pokwitowałam i otrzeźwił mnie jego śmiech kiedy próbowałam mu oddać paczuszkę razem z kwitem.
nostalgicznie jakoś mi
Ja ostatnio miałam taki power, że zarzucano mi doping, a teraz jestem trochę wyeksploatowana w związku z tym, ale ogólnie zadowolona ![]()
jest mi lekko słabo i niedobrze, to chyba przez tabletki na tarczycę
poza tym jestem bardzo niewyspana i lekko zestresowana ![]()
Ja dziś miałam wspaniały dzień
Prawie cały spędziłam z koleżankami z dawnych lat. Było dużo wspomnień i śmiechu, nawet do łez. Po południu we trójkę wypiłyśmy cztery butelki wina (śmiech towarzyszył nam od samego początku spotkania, nie że to po winku). W sklepie podczas kupowania alkoholu poproszono mnie o dowód ........... mam 28 lat, w tym roku będę mieć 29, a dziewczyny są tylko rok młodsze ode mnie. Poznałyśmy się w wieku 16-17 lat w szkole i wygląda na to, że wspomnienie tamtych lat nam je przywróciło ![]()
Wniosek: Dziewczyny, wspominajcie czasy, kiedy miałyście lat naście, to odmładza ![]()
Super! Niestety większość moich koleżanek z tamtych lat daleko mieszka albo za granicą...
O tak, moi znajomi z tamtych lat również w większości powyjeżdżali, jak nie za granicę to wyprowadzili się do innych miast, zostali tam gdzie wyjechali na studia, pozakładali rodziny i nie mają czasu.
Wczoraj zrobiłyśmy powtórkę spotkania, była równie udana ![]()
Oj, dziewczyny, bo w końcu popadniecie w uzależnienie - od spotkań i winka ![]()
Dziś od rana mam dużo myśli w głowie. Spotkałam wczoraj Kogoś, na kim a swój sposób mi zależy... Rozmowa z Nim trwała tylko kilka minut, ale jakoś tak intuicyjnie nie daje mi spokoju, jakby miała jakieś drugie dno... Ale pomimo tego wszystkiego, warto było zobaczyć TEN uśmiech... ![]()
A temu komuś też może zależeć na Tobie, czy to raczej jednostronne?
Takie spotkania są najgorsze - zbyt rzadkie, żeby cieszyły, zbyt upragnione, żeby ich sobie odmówić...
Ta relacja jest bardziej skomplikowana niż powinna. A może tylko ja tak to odbieram?
Kalinko - co prawda sama to napisałam, ale słowo "zależeć" nie do końca oddaje to co ta osoba we mnie wzbudza. A czy to jednostronne czy dwu? Tego nie wiem... Przyjaciółka twierdzi, że z jego strony to też nie jest zwykła znajomość...
Finao masz rację. Te spotkania są zbyt rzadkie - żeby cieszyły, zbyt upragnione, żeby ich sobie odmówić.
Minęły 4 dni, a ja nadal cieszę się tym uśmiechem ![]()
Ale takie relacje są najciekawsze - burzą spokój serca, a wiadomo, że jak nie ma silnych przeżyć to kobiecie jest nudno...
[quote=Gabika]Ale takie relacje są najciekawsze - burzą spokój serca, a wiadomo, że jak nie ma silnych przeżyć to kobiecie jest nudno...[/quote]
Strzał w 10
A czy taka relacja jest zła, niewłaściwa?
Ależ skąd, przecież od razu widać, że "ciągu dalszego" nie będzie, a takie zauroczenie platoniczne jest bardzo potrzebne w monotonnej codzienności, ubarwia nasze sny:)
Najprościej by było zapytać co on czuje, ale może wtedy mogłabyś usłyszeć coś, czego nie chcesz... To może lepiej nie ryzykować i tkwić w niepewności?
Nie, nie
Tu nie ma mowy o żadnym ciągu dalszym
To by niosło za sobą zbyt dużo negatywnych konsekwencji. To jest fajne przez to, że jest nieuchwytne i pozostaje w sferze niedomówień i dwuznaczności. Pytać też o nic nie zamierzam, bo to by tylko zburzyło tą relację, a skoro nie oczekuję, ani nie chcę zmiany jej charakteru, to jest to zupełnie zbędne.
A on jest zajęty?
Strony Poprzednia 1 … 92 93 94 95 96 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź